39. Bieg Lechitów - Porywisty wiatr nie zatrzymał biegaczy

2016-09-18

W niedzielę, 18 września, na trasie z Ostrowa Lednickiego do Gniezna rozegrany został 39. Bieg Lechitów. Marzeniem Andrzeja Krzyścina, dyrektora biegu było, aby na 1050 rocznicę chrztu Polski w zmaganiach wzięło udział 2500 uczestników. Ostatecznie jednak na mecie usytuowanej na Placu Św. Wojciecha w Gnieźnie zameldowało się 2242 zawodników. Liczba ta i tak jednak stanowi wyraźną poprawę rekordu frekwencji.

Rywalizacja odbywała się przy bardzo silnym przeciwnym wietrze. Na szczęście tuż przed startem chmury zasłoniły słońce i dzięki temu temperatura nie przekraczała 20 stopni Celsjusza, a to mimo momentami „ściany wiatru” nie przeszkodziło części zawodników  poprawić rekordy życiowe.  W elicie ton rywalizacji od początku nadawała grupa czterech biegaczy,  w której był ubiegłoroczny triumfator - Patryk Łukaszewski.  Reprezentujący barwy Crossu Warszawa gnieźnianin ostatecznie  nie znalazł się nawet na podium. Rywalizację wygrał mistrz Polski w półmaratonie z 2014 roku - Adam Nowicki z Gostynia uzyskując czas 1:13:20.  Drugie miejsce ze stratą 34 sekund do zwycięzcy zajął Marcin Zagórny z  Radnicy. Na najniższym stopniu podium stanął Siergiej Krowlajdis. Ukrainiec  uzyskał czas 1:14:00  wyprzedzając o 13 sekund Patryka Łukaszewskiego. Siódme miejsce zajął inny gnieźnianin Klaudiusz Kozłowski - 1:20:01.  Wśród kobiet, podobnie jak przed rokiem  triumfowała Patrycja Talar z Pobiedzisk  - 1:24:38, przed Sylwią Telatyńską (Choszczno) - 1:28:56 i Ewą Peksą  (Wągrowiec) - 1:31:52. Najlepsza z gnieźnianek Arleta Ludwiczak była jedenasta z czasem  1:39:38. W komplecie na mecie zameldowała się  „szóstka” Wiernych Lechitów: Wojciech Wesołowski, Hieronim Olejniczak, Jerzy Nawrot, Stefan Dobak,  Edmund Prokopowicz i Jerzy Ejsmund. Honorowym starterem biegu był Tomasz Budasz. Prezydent Gniezna ukończył bieg ustanawiając rekord życiowy - 1:48:17.

 

Pełne wyniki biegu dostępne są tutaj.

 

W związku ze współpracy organizatorów biegu z  Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy, przepłynięcia promem na wyspę, gdzie najprawdopodobniej nastąpił chrzest Mieszka I, a tym samym całej Polski w 966 roku, Trasę biegu po raz kolejny pokonała w pełnym rynsztunku grupa kilkunastu wojów, a na Placu Św. Wojciecha także nie zabrakło elementów nawiązujących do historii. 

 

Radosław Kossakowski (1:44:46) + foto

 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,39-bieg-lechitow-porywisty-wiatr-nie-zatrzymal-biegaczy.html