53. Memoriał Klemensa Maciaszczyka

2020-12-14

W miniony weekend, 12 i 13 grudnia, rozegrany został w Rogowie 53. Memoriał Klemensa Maciaszczyka w hokeju halowym mężczyzn, będący tradycyjnie oficjalną inauguracją sezonu halowego w Polsce.

Do udziału w turnieju mającym uświetnić pamięć pioniera hokeja w Rogowie, założyciela sekcji hokejowej w ówczesnym Wiejskim Klubie Sportowym przekształconym później w Ludowy Klub Sportowy. Klemens Maciaszczyk pochodził z Gniezna i rzekomo to właśnie z I stolicy Polski na początku lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku przywiózł on do Rogowa na rowerze kilkanaście lasek i piłek, co było zaczątkiem powstania nowej sekcji. W memoriale wzięły udział cztery zespoły: Pomorzanin Toruń, Start 1954 Gniezno, Stella Gniezno oraz gospodarze – LKS Rogowo. Największe emocje przyniósł pierwszy pojedynek turnieju, w którym zmierzyły się drużyny Startu i Pomorzanina. Początkowo wydawało się, że aktualny mistrz Polski wysoko pokona czerwono-czarnych. Torunianie prowadzili do przerwy 4:0, a w połowie trzeciej kwarty 6:1. Gnieźnianie jednak w ciągu niespełna pięciu minut zdobyli trzy bramki i przed ostatnią kwartą przegrywali już tylko 4:6. Po wznowieniu gry szybko zdobyli kontaktową bramkę, a pięć minut przed końcem meczu doprowadzili do remisu 6:6. Zanosiło się więc na sporą niespodziankę,  jednak w końcówce spotkania torunianie wykorzystali karny strzał rożny i ostatecznie pokonali Start 7:6. W kolejnych meczach nie było już większych niespodzianek. Zmagania wygrał zespół Pomorzanina pokonując jeszcze w sobotę Stellę 12:5 i w niedzielę LKS Rogowo 7:5. Drugie miejsce zajęli startowcy wygrywając dwa pozostałe mecze z LKS Rogowo 11:8 i Stellą 8:6.  Derbowy pojedynek Startu ze Stellą od początku toczył się pod dyktando startowców, którzy prowadzili już 3:0 i 6:3. W końcówce meczu doszło do niespotykanej sytuacji.  Już po końcowej syrenie, przy prowadzeniu Startu 8:5 stelliści egzekwowali „krótki róg”. Startowcy pozostawili w bramce tylko Jacka Kurka, a pozostali zawodnicy zeszli już na ławkę. Był to niejako prezent dla lokalnego rywala, który stelliści skwapliwie wykorzystali ustalając wynik meczu na 8:6 i plasując się ostatecznie na trzeciej pozycji. Miejsce to zapewnili sobie praktycznie już w sobotę pokonując gospodarzy turnieju 7:4. Drużyna LKS okazała się bardzo gościnna zajmując ostatecznie czwarte miejsce.

 

A już w najbliższy weekend zainaugurowane zostaną rozgrywki Superligi  i I ligi hokeja halowego. Występujący w elicie zespół Startu wyjedzie w niedzielę do Poznania, gdzie zmierzy się z tamtejszą Wartą. Natomiast na drugim froncie w hali GOSiR przy ul. Sportowej 5 Stella podejmie w sobotę Lipno Stęszew, a w niedzielę  - Bałagany Łubianka.

 

Radosław Kossakowski / foto archiwum

 


 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,53-memorial-klemensa-maciaszczyka.html