6 kolejka Sklepkoszykarza.pl Basket Liga

2014-01-10

Szósta kolejka zapowiadała się niezwykle emocjonująco. Wszyscy byli bardzo ciekawi czy forma z 2013 roku przeniosła się na rok kolejny oraz czy okres świąteczny nie zrujnował ciężkiej pracy, którą zespoły włożyły w przygotowania do szóstej edycji GALK. Zawodnicy jak zwykle nie zawiedli.

Pierwszy mecz to starcie Basket Września z Hunters’ami. Zdecydowanym faworytem była drużyna v-ce mistrzów. W dotychczasowych meczach przegrali oni tylko z broniącym tytułu mistrza Pikenrolem, natomiast Hunters Stęszew nadal szukał pierwszego zwycięstwa. Ku zaskoczeniu obu drużyn i kibiców znajdujących się na sali pierwsza kwarta spotkania przebiegała pod dyktando Myśliwych. Zasługą takiego przebiegu wydarzeń była dobra gra Niedźwiedzia i Hamrola. W kolejnej kwarcie Basket rzucił się do odrabiania strat głównie dzięki doskonałej grze Sternela, który w ciągu 10 minut rzucił 14 punktów. Mimo tego debiutanci prowadzili minimalnie po pierwszych 20minutach meczu 44:43. Sytuacja zmieniła się diametralnie w trzeciej kwarcie meczu, gdzie przewaga Basketu była niekwestionowana. Wrześnianie wygrali tą część spotkania 30:8 i stało się jasne, że nie będzie niespodzianki. Tę ogromną przewagę v-ce mistrzowie donieśli do ostatniego gwizdka sędziego ostatecznie wygrywając 109:76. Bezdyskusyjnym ojcem zwycięstwa był Sternel zdobywając: 22pkt, 14 zb. Dzielnie wspomagał go Bankiewicz- 15pkt oraz Konieczny, który zebrał 9 piłek. Po stronie Hunters’ów, którzy jako drużyna zaprezentowali się świetnie na tle bardzo silnego rywala, na wyróżnienie zasłużył Niedźwiedź: 23 punkty, 10 asyst, 6 przechwytów, ale też 6 strat oraz Deneka 19punktów, 6 zbiórek, 4 asysty. Organizatorów ligi bardzo cieszy postawa Hunters’ów w tym meczu. Mamy szczerą nadzieję, że debiutancka trema Was opuściła. Oby tak dalej!

O 11: 30 na parkiecie pojawiły się zespoły FotoIntro oraz Hakunamatata. Spotkanie to zapowiadało się bardzo emocjonująco gdyż oba zespoły mają w swoich szeregach wielu dobrych zawodników. Zarówno FotoIntro jak i Hakunamatata kończyły 2013 rok w kiepskich nastrojach. Fotografowie mimo ogromnego potencjału niespodziewanie przegrali dwa ostatnie mecze z rzędu natomiast Hakunamatata po zaciętej i emocjonującej końcówce przegrała z teoretycznie słabszymi Cystersami. Emocje spadły niemal do zera już po pierwszych 10 minutach meczu, ponieważ FotoIntro zdobyło przewagę 20 punktów. Następna kwarta była wyrównana, jednak w trzeciej znowu nastąpił kryzys Hakunymataty, tak, że przewaga fotografów sięgała niemal 45 punktów. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 104:71.Honor brązowych medalistów zeszłorocznej edycji GALKu bronił Kuba Łepski zdobywając 39 punktów (8/12) za trzy. Nie miał on jednak wsparcia w kolegach z drużyny, którzy grali na bardzo niskim procencie skuteczności. Po stronie zwycięzców wyróżniała się przede wszystkim dwójka: Skory (25pkt, 10zb) oraz Staszkiewicz (25pkt, 10 asyst). Zauważalna była również gra Bujanowskiego- 17 punktów (8/9 za dwa).

W meczu numer trzy wszyscy zastanawiali się, czy mistrz przedłuży swą passę zwycięstw i znów wygra w sposób bezdyskusyjny i efektowny, tym bardziej, że naprzeciw nich stanęło Mushrooms Basket, które w ostatnich meczach prezentowało się raczej słabo. Już od pierwszego gwizdka było można zauważyć, że P&R nie będzie miał łatwo. Była to walka kosz za kosz, a swoje umiejętności prezentowali liderzy: Małecki i Jamroziak. Mimo, iż następne 30min to twarda, męska gra, to każda kwarta padała łupem Mistrza. Zeszłoroczni zwycięzcy nie zlekceważyli przeciwnika i wygrali ten mecz 72:53, pokazując w ten sposób, że mimo okrojonego w ten dzień składu potrafili zagrać zespołowo i na najwyższym poziomie. Po raz kolejny w tym sezonie triple double osiągnął Małecki (29pkt, 10zb, 11 asyst). Wspierali go debiutujący w lidze: Bartkowiak (10pkt, 13zb) oraz Olech ( 13pkt, 5 przechwytów). Po stronie Grzybków dobrze zaprezentował się wracający po kontuzji Jamroziak (13pkt, 9zb) oraz Masiakowski (17pkt, 8 strat). Mimo wyraźnej przewagi był to chyba najtrudniejszy, dotychczas rozegrany mecz Pikenrola.

W czwartym meczu na parkiecie pojawili się Basket Kłecko i Cystersi. Podbudowani ostatnim zwycięstwem Cystersi chcieli udowodnić, ze nie był to zbieg okoliczności, natomiast Basket Kłecko nadal szukało formy i jak się okazało, tę formę znaleźli. Od początku skupieni, zdyscyplinowani, ze skutecznym tego dnia Piątkiem ( 23pkt, 16 zb) nie dali żadnych szans zespołowi z Wągrowca wygrywając pierwszą kwartę 16:2, a drugą 21: 16, tym samym pozbawiając ich złudzeń o kolejnych dwóch punktach w ligowej tabeli. Oprócz Piątka doskonale spisał się też Krzysztof Malęgowski( 16pkt,10zb) oraz weteran- Gołochowicz, który był bardzo aktywny na obu tablicach i jego łupem padło 11 bezpańskich piłek oraz rozdał kolegom 5 asyst. Po stronie Cystersów poniżej możliwości zagrał Lewtak zdobywając 10 punktów, 5 zbiórek, 6 asyst. Blisko double-double był Piechocki- 7 zbiórek, 7 punktów. Mecz zakończył się wynikiem 59:44dla Kłecczan.

Ostatni mecz to starcie Primasorti.pl z Bykami z Ameryki. Tak jak w pierwszym meczu faworyt był tylko jeden, natomiast Byki nadal szukają formy i pierwszego zwycięstwa w SklepKoszykarza Basket liga. W tabeli obie te drużyny dzieliła przepaść, jednakże na boisku różnica poziomów była zauważalna tylko w pierwszych 10 minutach meczu, kiedy to Gnieźnianie wypracowali kilkunastopunktową przewagę. Mimo, iż Bykom nie udało się wygrać ani jednej kwarty i ostatecznie przegrali cały mecz trzydziestoma punktami ( 74:44), zaprezentowali się bardzo dobrze. Nie sprzedali tanio skóry, walczyli o każdą piłkę i długimi fragmentami byli równorzędnymi rywalami dla faworyta ligi. W Primasorti pod nieobecność Bitnera całą grę podkoszową wziął na siebie Michalak zdobywając 13 punktów i zbierając aż 20 piłek. Jak zwykle dobrze zagrał Łukaszuk zdobywając 21 punktów i 4 asysty. Po stronie Byków wyróżnił się Kiewra (13 pkt, ale aż 5 strat) oraz Lemański (11pkt) i Szkudlarek (6zb).

Wszyscy obserwatorzy, sympatycy i kibice są bardzo zadowoleni,że debiutanci wreszcie pokazali, na co ich stać i to przeciwko w lidze drużynom. Mamy nadzieję, że Wasza forma nadal będzie rosła, doświadczenie zwiększało się z meczu na mecz, z tygodnia na tydzień. Już niebawem będziemy świadkami Waszych pierwszych wygranych.

Liga nabiera tempa, niebawem decydujące rozstrzygnięcia w rundzie zasadniczej i wiele emocjonujących meczów. Zapraszamy już teraz 12 grudnia do Hali Collegium na 7 kolejkę SklepKoszykarza.pl Basket Liga w szczególności na mecz hitowy: Primasorti.pl - UKS Lider.

Primasorti.pl vs. UKS Lider 10:00
Cystersi vs. Hunters 11:30
Hakunamatata vs. Mushrooms Basket 13:00
Pikenrol vs. Byki z Ameryki 14:30
Foto Intro vs. Basket Kłecko 16:00

MVP 6 kolejki został Przemysław Sternel z Basketu Września wygrywając jednocześnie bon upominkowy do Sklep SFD. Natomiast Kuba Łepski (najlepszy strzelec), Grzegorz Michalak (najlepszy zbierający), Marcin Małecki (najlepszy podający), Mateusz Niedźwiedź (najlepszy przechwytujący) oraz Krzysztof Karnecki (najlepszy blokujący) otrzymują Zaproszenie na dowolny seans Do kina Helios Polska

Zespół GALK/Foto archiwum SportGniezno.pl

 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,6-kolejka-sklepkoszykarzapl-basket-liga.html