Kolejny festiwal strzelecki we własnej hali GOSiR przy ulicy Paczkowskiego i przed własną publicznością urządzili sobie w sobotę 18 lutego piłkarze drużyny KS Gniezno. Po ubiegło tygodniowym pogromie biało-czerwonych, kiedy to również we własnej hali pokonali zespół Mazovii Empik School UW Warszawa aż 9:2. Następnym rywalem, którego podopieczni Pawła Hoefta odprawili z kwitkiem do domu była drużyna Berlandu OSIR Komprachcice. Tym razem w spotkaniu 17 kolejki rozgrywek I ligi PLF zespół Klubu Sportowego Gniezno pokonał zdecydowane swojego rywala 7:1 prowadząc do przerwy 3:0.
Przypomnijmy naszym czytelnikom że była to już druga potyczka obu zespołów. I w obu meczach zespół KS Gniezno okazał się drużyną niepokonaną.
Biało czerwoni wygrali bowiem zdecydowanie w I rundzie wyjazdowe spotkanie w Komprachcicach strzelając rywalom aż pięć bramek i nie tracąc żadnej
Wracając jednak do sobotniej potyczki piłkarskiej w Gnieźnie. To zespół KS Gniezno jeszcze przed rozpoczęciem spotkania rewanżowego był niewątpliwie faworytem tego pojedynku. I nie ma co ukrywać że nie zawiódł wygrywając kolejne swoje spotkanie mistrzowskie i to dość wysoko. Gospodarze na prowadzenie 1:0 wyszli już w 7 minucie meczu, kiedy to bramkarza gości Przemysława Krupę pokonał po
indywidualnym kontrataku Sebastian Śniegowski. Po stracie gola goście mogli dwukrotnie doprowadzić do remisu jednak celnie do bramki gnieźnieńskiej nie potrafili skierować piłki ani w 9 minucie Andrzej Sapa oraz w 10 minucie Leonard Artemiuk. W odpowiedzi w 14 minucie gry bliski zdobycia drugiego gola dla KS Gniezno był Wojciech Brenk, lecz jego strzał na bramkę gości był minimalnie niecelnie. To co nie udało się Brenkowi udało się Marcinowi Błaszykowi, który w 16 minucie gry pokonując bramkarza gości w sytuacji sam na sam zdobył pierwszego gola w rozgrywkach pierwszoligowych. Minutę później padła trzecia bramka dla KS Gniezno. Tym razem na listę strzelców wpisał się po podaniu Dariusz Rychłowskiego w zespole z Gniezna – Paweł Kaźmierczak. Był to ostatni gol zdobyty w 
pierwszej połowie meczu. I ta część spotkania zakończyła się zdecydowanym prowadzeniem KS Gniezno w stosunku 3:0.
Po zmianie stron zespół KS Gniezno kontynuował festiwal strzelecki aplikując swoim przeciwnikom następne cztery bramki tracąc zaledwie jedną. I tka na 4:0 powadzenie drużyny KS Gniezno podwyższył w 23 minucie meczu Sebastian Śniegowski, który najpierw trafił piłką w poprzeczkę a następnie po podaniu od Wojciecha Brenka do bramki gości. Zaraz po wznowieniu gry goście zdobyli gola kontaktowego zmniejszając prowadzenie biało-czerwonych do 4:1. Na listę strzelców w ekipie z Komprachcic wpisał się Tomasz Wróblewski. W 34
minucie padł piąty gola dla KS Gniezno. Po raz trzeci na listę strzelców w zespole biało-czerwonych wpisał się Sebastian Śniegowski zmieniając lot piłki po egzekwowanym rzucie wolnym przez grającego trenera Pawła Hoefta. Zaraz po wznowieniu gry padł szósty gol dla KS Gniezno. Tym razem bramkarza gości Przemysława Krupę pokonał po kontrataku całej drużyny grający trener Paweł Hoeft. I kiedy wydawało się że to koniec festiwalu strzeleckiego w wykonaniu drużyny KS Gniezno. W 35 minucie gry wynik meczu dla KS Gniezno ustalił Marcin Greser lokując fudbolówkę w samym okienku bramki gości.
Teraz zespół KS Gniezno czeka kolejne spotkanie mistrzowskie w ramach rozgrywek I ligi PLF w 18-tej kolejce w
ramach pojedynku derbowego na szczeblu Wielkopolski zmierzy się z Kadetem Poznań. Do tego meczu dojdzie w sobotę 25 lutego a miejscem spotkania będzie hala widowiskowo - sportowa w Kiszkowie. Początek tego spotkania zaplanowano na godzinę 19.00.
Składy obu drużyn:
Skład KS Gniezno: Dawid Kasprzyk, Tomasz Fitt, Filip Mójta, Dariusz Rychłowski, Paweł Kaźmierczak, Sebastian Śniegowski, Marcin Greser, Paweł Hoeft, Piotr Błaszyk, Dawid Walczak, Wojciech Brenk
Skład Berlandu OSIR Komprachcice: Przemysław Krupa, Tomasz Wróblewski, Andrzej Sapa, Tomasz Skrzypczak, Jakub Lubas, Dariusz Domański, Dariusz Lubczyński, Kamil Wróblewski, Aleksander Blach, Leonard Artemiuk.
Patronat medialny nad KS Gniezno sprawuje serwis SportGniezno.pl oraz Internetowa Telewizja Sportowa iTv.SportGniezno.pl
Roman Strugalski + foto/materiał fimowy Tomasz Kostencki
Przypomnijmy naszym czytelnikom że była to już druga potyczka obu zespołów. I w obu meczach zespół KS Gniezno okazał się drużyną niepokonaną.
Biało czerwoni wygrali bowiem zdecydowanie w I rundzie wyjazdowe spotkanie w Komprachcicach strzelając rywalom aż pięć bramek i nie tracąc żadnej
Wracając jednak do sobotniej potyczki piłkarskiej w Gnieźnie. To zespół KS Gniezno jeszcze przed rozpoczęciem spotkania rewanżowego był niewątpliwie faworytem tego pojedynku. I nie ma co ukrywać że nie zawiódł wygrywając kolejne swoje spotkanie mistrzowskie i to dość wysoko. Gospodarze na prowadzenie 1:0 wyszli już w 7 minucie meczu, kiedy to bramkarza gości Przemysława Krupę pokonał po
indywidualnym kontrataku Sebastian Śniegowski. Po stracie gola goście mogli dwukrotnie doprowadzić do remisu jednak celnie do bramki gnieźnieńskiej nie potrafili skierować piłki ani w 9 minucie Andrzej Sapa oraz w 10 minucie Leonard Artemiuk. W odpowiedzi w 14 minucie gry bliski zdobycia drugiego gola dla KS Gniezno był Wojciech Brenk, lecz jego strzał na bramkę gości był minimalnie niecelnie. To co nie udało się Brenkowi udało się Marcinowi Błaszykowi, który w 16 minucie gry pokonując bramkarza gości w sytuacji sam na sam zdobył pierwszego gola w rozgrywkach pierwszoligowych. Minutę później padła trzecia bramka dla KS Gniezno. Tym razem na listę strzelców wpisał się po podaniu Dariusz Rychłowskiego w zespole z Gniezna – Paweł Kaźmierczak. Był to ostatni gol zdobyty w pierwszej połowie meczu. I ta część spotkania zakończyła się zdecydowanym prowadzeniem KS Gniezno w stosunku 3:0. Po zmianie stron zespół KS Gniezno kontynuował festiwal strzelecki aplikując swoim przeciwnikom następne cztery bramki tracąc zaledwie jedną. I tka na 4:0 powadzenie drużyny KS Gniezno podwyższył w 23 minucie meczu Sebastian Śniegowski, który najpierw trafił piłką w poprzeczkę a następnie po podaniu od Wojciecha Brenka do bramki gości. Zaraz po wznowieniu gry goście zdobyli gola kontaktowego zmniejszając prowadzenie biało-czerwonych do 4:1. Na listę strzelców w ekipie z Komprachcic wpisał się Tomasz Wróblewski. W 34
minucie padł piąty gola dla KS Gniezno. Po raz trzeci na listę strzelców w zespole biało-czerwonych wpisał się Sebastian Śniegowski zmieniając lot piłki po egzekwowanym rzucie wolnym przez grającego trenera Pawła Hoefta. Zaraz po wznowieniu gry padł szósty gol dla KS Gniezno. Tym razem bramkarza gości Przemysława Krupę pokonał po kontrataku całej drużyny grający trener Paweł Hoeft. I kiedy wydawało się że to koniec festiwalu strzeleckiego w wykonaniu drużyny KS Gniezno. W 35 minucie gry wynik meczu dla KS Gniezno ustalił Marcin Greser lokując fudbolówkę w samym okienku bramki gości. Teraz zespół KS Gniezno czeka kolejne spotkanie mistrzowskie w ramach rozgrywek I ligi PLF w 18-tej kolejce w
ramach pojedynku derbowego na szczeblu Wielkopolski zmierzy się z Kadetem Poznań. Do tego meczu dojdzie w sobotę 25 lutego a miejscem spotkania będzie hala widowiskowo - sportowa w Kiszkowie. Początek tego spotkania zaplanowano na godzinę 19.00. Składy obu drużyn:
Skład KS Gniezno: Dawid Kasprzyk, Tomasz Fitt, Filip Mójta, Dariusz Rychłowski, Paweł Kaźmierczak, Sebastian Śniegowski, Marcin Greser, Paweł Hoeft, Piotr Błaszyk, Dawid Walczak, Wojciech Brenk
Skład Berlandu OSIR Komprachcice: Przemysław Krupa, Tomasz Wróblewski, Andrzej Sapa, Tomasz Skrzypczak, Jakub Lubas, Dariusz Domański, Dariusz Lubczyński, Kamil Wróblewski, Aleksander Blach, Leonard Artemiuk.
Patronat medialny nad KS Gniezno sprawuje serwis SportGniezno.pl oraz Internetowa Telewizja Sportowa iTv.SportGniezno.pl
Roman Strugalski + foto/materiał fimowy Tomasz Kostencki
