Darterski weekend zakończony - Trzy mecze w rozrywkach Gnieźnieńskiej Drużynowej Lidze Darta

2013-02-04



Miniony weekend (2-3 lutego) obfitował w pokaźną dawkę rozgrywek pod derterską tarczą. Zaczynając od dwóch turniejów (te opisane będą oddzielnie z tym, że sobotni turniej Cricketa jest juz na stronie) poprzez trzy mecze ligowe w ramach Gnieźnieńskiej Drużynowej Ligi Darta. Jeden z nich „hit rozgrywek” to pojedynek na szczycie rozegrany pomiędzy dwoma drużynami posiadającymi taką samą ilość punktów a dzieli ich tylko różnica w setach. Lecz o tym pojedynku pozwolę sobie napisać na samym końcu.

Pierwszy z rozegranych spotkań pomiędzy drużynami Sing Sing zajmujący pozycję ósmą w tabeli a ekipą Żubrów będących na miejscu szóstym nie zapowiadał wielkiej sensacji. Jednak jak to w sporcie bywa nie jednego już w życiu jakiś mecz czy też pojedynek zaskoczył, tak też było w tym przypadku. Teoretycznie słabszy Sing Sing już od dwóch pierwszych singli udowodnił, że "skóry" łatwo nie sprzedada a mecz będzie zacięty. Pierwsze single Sing Sing wygrywa 3:1 a pojedynki deblowe kończą się remisem 1:1, co dawało wynik po dwóch częściach gry 4:2.

Trzecia cześć spotkania - drugie single to walka równorzędna kończąca się remisem. Jak się później okazało, pierwsze wygrane single zadecydowały o fakcie, że zwycięską drużyną będzie Sing Sing, która według statystyk była na pozycji przegranej a tym zwycięstwem wskoczyła na miejsce siódme w tabeli równając się punktowo z Żubrami.

Drugim meczem w ramach rozgrywek GDLD, było spotkanie drużyny Pyrlandi zajmującej miejsce piąte w tabeli z drużyną Ósemek zajmujących trzecie miejsce. Jak w poprzednim opisanym meczu tak i tu faworytem dnia była silniejsza ekipa Ósemek zajmująca wyższe miejsce w tabeli. Spotkanie od samego początku do samego końca zacięte o czym może świadczyć fakt, że mecz kończy się remisem i podziałem punktów. W ostatecznym rozrachunku ciut lepiej wypadła Ósemka, która zdobyła jeden leg więcej, co może być potrzebne w przyszłości do podliczania punktów, setów i różnicy w legach.

Tym remisem Pyrlandia, która jakby wygrała ten mecz mogłaby przeskoczyć wyżej notowaną ekipę Hofików a tak zajmuję nadal piąte miejsce. Ósemka również zaprzepaściła tym samym awans na pozycję drugą, ponieważ jeden punkt tylko zbliżył ich do Poison Arrow, która swój mecz przegrała o czym  poniżej będę pisać.

Kolejnym ostatnim w tym weekendzie rozegranym pojedynkiem tzw. "hitem" ligi, był mecz dwóch najsilniejszych drużyn, posiadaczy do tego meczu takiej samej ilości punktów a dzieli ich tylko różnica w setach, która korzystnie wypada dla drużyny Wareckiej.

Konfrontacja tych zawodników, którzy pod tarczą za sobą nie przepadają była bardzo zacięta. Do ciekawych meczy można zaliczyć pojedynek Romana Jarzyńskiego i Wojciecha Kujawskiego. Dodajmy, że ostatni tydzień Jarzyński i Kujawski bardzo dobrze grali w turniejach czyli mieli tzw. formę czego udokumentowaniem był ich mecz. Pierwsze dwa legi zakończyły się remisem i w walce o punkty dla drużyny, kiedy mając możliwość kończenia Jarzyński z rzutu na rzut zamiast kończyć  „rozdrabniał” się na liczniku, dochodząc do podwójnej jedynki. W tym samym czasie Kujawski również przez 4-5 kolejek miał ten sam problem. Jednak ostatecznie tą walkę wygrywa Wojciech Kujawski zdobywając pierwsze cenne punkty dla Poison Arrow.

Również ciekawym meczem, był debel Kujawski/Jeżowski grających przeciw Żabce i Bukowskiemu. Jak w poprzednim pojedynku tak i tu dwa pierwsze legi kończą się remisem. Trzeci ostatecznie wygrywa para Kujawski - Jeżowski.

Kolejne legi wypadają lepiej na korzyść Wareckiej, która spotkanie wygrywa 6:4 w setach a w legach 14:8, tym samym nadal pozostając liderem rozgrywek.

Nie pomógł Poison Arrow zawodnik Łukasz Łuczak specjalnie ściagnięty na ten mecz z drużyny El Dorado, biorących udział w Wielkopolskich Drużynowych Rozgrywkach Darta. Patrząc na rozpiskę, bo nie wiele osób wie, że pierwsi zawsze wpisują się goście a gospodarz ma tą przewagę, że do już rozstawionych zawodników może ustawić swoich według, kto jak w drużynie gra. I tu mogę śmiało powiedzieć, że w meczu na szczycie, kapitam Wojciech Kujawski dokonał kilka niecelnych ustawień, które mogły być przyczyną ich porażki. Jedną z nich jest zaczynając od debli odstawienie Jarosława Wawrzyniaka, który coprawda przegrał pierwsze single ale nie dane mu było wykazać się w deblach. W jego miejsce wchodzi z rezerwy Ewa Fryc, która w rozgrywkach indywidualnych jest niewątpliwie słabszym zawodnikiem od Wawrzyniaka, pozostając w grze już do końca spotkania. Drugim dość sporym błędem było wystawienie Łukasza Łuczaka (gościnnie grającego w drużynie), który miał zagrać przeciw Patrykowi Żabce, aktualnemu Mistrzowi Polski. Kujawski, który mając dobrą formę w tym dniu, co pokazał późniejszy rozgrywany turniej debli, spokojnie mógł zagrać sam przeciw Żabce. To jest moje zdanie i tu mogę się mylić, choć jestem po rozmowie z Leszkiem Hoffmannem, który dokładnie tą samą opcję błędów przedstawił.

Wojciech Kujawski
- Jednak zmiana Wawrzyniak -> Fryc podczas gry okazała się o wiele lepsza ponieważ słaba dyspozycja Łuczaka na końcówce okazała się, że debel para Łuczak/Fryc przegrywa mecz z Jarzyńskim / Lamparskim. Dobrą grą Ewa Fryc zaskoczyła zawodników jak i swoich tak i przeciwników gdyż dało się usłyszeć takie słowa ze strony zawodników Warki.

Tomasz Kostencki + foto, wyniki i tabela



Wyniki rozegranych spotkań:
 
Sing Sing Żubry Sety Legi
Single:      
Marcin Rajner Krzysztof Chojnacki 1:0 2:0
Daniel Imbierowicz Marek Tomyślak 1:0 2:0
Michał Graczyk Marek Wisniewski 0:1 0:2
Jacek Wiśniewski Sławomir Leciej 1:0 2:1
       
Deble      
M. Rajner/D. Imbierowicz M. Wisniewski/D. Tomyslak 0:1 0:2
M. Graczyk/J. Wiśniewski K. Chojnacki/M. Tomyslak 1:0 2:0
       
Single:      
Marcin Rajner Marek Tomyślak 1:0 2:0
Daniel Imbierowicz Krzysztof Chojnacki 1:0 2:0
Michał Graczyk Dariusz Tomyslak 0:1 0:2
Jacek Wiśniewski Marek Wiśniewski 0:1 1:2
  WYNIK KOŃCOWY 6:4 13:9
       
Rezerwa Rezerwa    
Michał Dworacki Dariusz tomyslak    
  Dawid Chojnacki    



Pyrlandia Ósemka Sety Legi
Single:      
Adam Antkowiak Krzysztof Konwiński 0:1 0:2
Zbigniew Krygier Tadeusz Karolak 0:1 0:2
Sebastian Czerniak Sławomir Dobek 1:0 2:1
Waldemar Ignaczak Krzysztof Bandurski 0:1 0:2
       
Deble      
A. Antkowiak/Z. Krygier Sł. Dobek/K. Bandurski 1:0 2:0
S. Czerniak/W. Ignaczak K. Konwiński/T. Karolak 1:0 2:1
       
Single:      
Adam Antkowiak Tadeusz karolak 1:0 2:1
Tomasz Jarzyński Krzysztof Konwiński 0:1 1:2
Sebastian Czerniak Krzysztof Bandurski 1:0 2:0
Waldemar Ignaczak Slawomir Dobek 0:1 1:2
  WYNIK KOŃCOWY b 12:13
       
Rezerwa Rezerwa    
Tomasz jarzyński Sławek Paterek    
       
OSIAGNIĘCIA      
       
       
Najwieksze zejście      
Adam Antkowiak 107    



Poison Arrow Warka Sety Legi
Single:      
Łukasz Łuczak Patryk Żabka 0:1 0:2
Jarosław Wawrzyniak Leonard Bukowski 0:1 0:2
Wojciech Kujawski Roman Jarzyński 1:0 2:1
Artur Jeżowski Krzysztof Lamparski 0:1 0:2
       
Deble      
Ł. Łuczak/E. Fryc R. Jarzyński/K. Lamparski 0:1 0:2
W. Kujawski/A. Jeżowski P. Żabka/L. Bukowski 1:0 2:1
       
Single:      
Łukasz Łuczak Leonard Bukowski 1:0 2:0
Ewa Fryc Patryk Żabka 0:1 0:2
Wojciech Kujawski Krzysztof Lamparski 1:0 2:0
Artur jerzowski Grzegorz Ober 0:1 0:2
  WYNIK KOŃCOWY 4:6 8:14
       
Rezerwa Rezerwa    
Sławomir Nysiewicz Grzegorz Ober    
Ewa Fryc Kacper Ober    
  Katarzyna Gruszczyńska    
  Marek Meller    
       
OSIAGNIĘCIA      
       
Szybka Lotka      
Patryk Żabka 17    
Łukasz Łuczak 18    
       
Najwieksze zejście      
       
       
Max      
Łukasz Łuczak 180    







treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,Darterski_weekend_zakonczony_-_Trzy_mecze_w_rozrywkach_Gnieznienskiej_Druzynowej_Lidze_Darta.html