Kolejne spotkanie w ramach rozgrywek III ligi koszykówki rozegrali zawodnicy MKK Gniezno. Tym razem w środę 13 marca udali się na spotkanie do Leszna. Problemy kadrowe gnieźnian w końcówce sezonu spowodowały ,iż trener Arkadiusz Konowalski miał do dyspozycji jedynie ósemkę zawodników z których pięciu znajduje się jeszcze w wieku juniorskim.
MKK dobrze rozpoczęło spotkanie na starcie prowadząc 6: 0 . W miarę upływu czasu gospodarze jednak także złapali rytm i po pierwszej kwarcie MKK prowadziło 21-17. Druga odsłona tego spotkania także dla gnieźnian , którzy na przerwę schodzili prowadząc 41-32. W trzeciej kwarcie przewaga MKK wzrosła nawet do 16 pkt jednak poloniści potrafili odrobić straty i wynik po 3 kwartach 51-61 zapowiadał wiele emocji w 4 kwarcie , która jak się później okazało nie była ostatnia odsłoną tego spotkania…
Nie wykorzystywanie przewag w szybkim ataku, nerwowość w ataku pozycyjnym spowodowały , iż goście doprowadzili do remisu . Ostatnia akcja regulaminowego czasu gry należała jeszcze do MKK ale rzut Dariusza Dobrzyckiego równo z końcową syreną chybił celu. W dogrywce ciężar zdobywania punktów wziął na siebie Piotr Golasiński ( 9 pkt w dogrywce) i po emocjonującej końcówce to MKK cieszyło się ze zwycięstwa 92-87.
Oprócz dobrze grających nielicznych naszych seniorów Golasińskiego ( 30 pkt) , Dobrzyckiego (19 pkt) , Staszkiewicza (11pkt ) na pochwałę zasłużyli zawodnicy z wieku juniorskiego , którzy udźwignęli ciężar odpowiedzialności spotkania seniorskiego. Rzucone 15 pkt Karola Nowińskiego, 11 pkt Konstantego Łepskiego oraz dwie celne trójki Michała Zakęsa, wartościowe zmiany w walce pod koszami Michała Kujawskiego i Jakuba Małeckiego, utwierdzają w przeświadczeniu, iż Ci chłopacy potrafia grać w koszykówkę.
Teraz naszych zawodników czeka sobotni wyjazd do Kościana którego stawka będzie trzecie miejsce w ligowej tabeli .
A. Konowalski/Foto archiwum SportGniezno.pl