KS Gniezno poza Halowym Pucharem Polski

2011-01-23



Zespół seniorów Klubu Sportowego Gniezno, podzielił los wyeliminowanego tydzień wcześniej w 1/32 rundzie Halowego Pucharu Polski drużyny KS U20 Gniezno. W niedzielę, 23 stycznia w hali GOSiR przy ulicy Paczkowskiego w  spotkaniu 1/16 Pucharu Polski podopieczni grającego trenera Pawła Hoefta musieli uznać wyższość Marwitu Toruń. I po dość przeciętnym meczu biało-czerwoni schodzili z placu gry pokonani przegrywają tą potyczkę piłkarską w stosunku 1:4. Tym samym KS Gniezno nie awansował do dalszych rozgrywek Halowego Pucharu Polski.

Wracając jednak do samego przebiegu meczu to torunianie objęli prowadzenie już w 3minucie po strzale z około 11 metrów w wykonaniu Siergieja Kostiuczenki. Ukrainiec otrzymując krótkie podanie z autu uderzył silnie lewą nogą w prawe okienko bramki KS Gniezno strzeżonej w niedzielnym meczu przez Michała Wasielewskiego. Cztery minuty później, po szybkiej akcji całego zespołu  drugiego gola dla popularnych ,,marchewek” zdobył Wołodymir Żaleńskij. Pierwszej poważnej szansy na zdobycie gola gnieźnianie nie potrafili wykorzystać chwilę po stracie drugiego gola. Adam Heliasz  po szybkim rajdzie prawą stroną boiska posłał piłkę obok prawego słupka bramki gości. W 11. minucie silnie i celnie  strzelał Bartosz Kapsa, ale jego uderzenie zdołał obronić Jurij Wasylczenko. W 13 minucie gnieźnianie przegrywali już 3:0. A gol został zdobyty okolicznościach dość  kuriozalnych okolicznościach. Wyprowadzając bowiem piłkę z własnej polowy boiska Jacek Sander został ograny w indywidualnym pojedynku przez Sylwestra Kiepera. Później próbował jeszcze gonić torunianina, ale ten zdołał delikatnym kopnięciem ulokować piłkę w bramce gnieźnieńskiej pod nogami interweniującego na przedpolu karnym Michała Wasielewskiego Na szczęście jeszcze przed przerwą Sebastian Śniegowski zdołał  zdobyć gola kontaktowego dla gospodarzy dobijając w 17minucie piłkę po strzale Jacka Sandera i pierwsza połowa zakończyła się rezultatem 1:3.

Od początku drugiej części meczu gnieźnianie starali się zmniejszyć rozmiary porażki spychając swoich rywali do defensyw. Niestety akcjom w wykonaniu gnieźnian, brakowało skuteczności strzeleckiej. Torunianie groźnie kontratakowali, ale kilkukrotnie wspaniałymi interwencjami popisał się Michał Wasielewski ratując swój zespół przed utratą kolejnej bramki. Niestety, kiedy w 29 minucie został po raz czwarty pokonany – tym razem przez Mateusza Kończalskiego ambitnie grający w drugiej połowie zespół KS Gniezno nagle stracił wiarę  w możliwość osiągnięcia końcowego sukcesu. Na koniec należy nadmienić iż w końcówce gnieźnianie w akcjach ofensywnych grali bez bramkarza, którego zastępował Paweł Hoeft i jedna z tych akcji w 39 minucie przyniosła by drugą bramkę. Jednak strzał Bartosza Kapsy obronił najpierw Wasylczenko, a po dobitce piłka trafiła w słupek. Ostatecznie KS Gniezno przegrał więc w 1/16 Pucharu Polski z Marwitem Toruń 1:4 i zakończył swoją  przygodę z pucharem właśnie na tym etapie. Torunianie zmierzą się pod koniec marca w 1/8  Pucharu Polski z  z ekstraklasowym FC Nova Katowice). Nieco później – 9 kwietnia  jeszcze raz w tym sezonie zawitają do Gniezna, kiedy to po raz kolejny spotkają się z biało-czerwonymi  w walce o ligowe punkty.

W najbliższy weekend nastąpi inauguracja rundy rewanżowej I ligi futsalu. W sobotę, 29 stycznia, o godzinie 20.00 zespół KS Gniezno podejmował będzie w hali GOSiR przy ul. Paczkowskiego drużynę Auto Complex Przodkowo.

R.S. +foto





 

 































treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,KS_Gniezno_poza_Halowym_Pucharem_Polski.html