KS Gniezno remisuje w Białymstoku

2009-10-25



O mały włos, a piłkarze KS Gniezno zapisali by na swoim koncie drugą porażkę w rozgrywkach ogólnopolskich futsalu I ligi grupy 2 trwającego sezonu 2009/2010. Gnieźnienie bowiem na minutę przed końcem spotkania wyjazdowego w Białymstoku, przegrywali jedną bramką 3:4 z miejscową ekipą MOKS Słoneczny Stok. Na szczęście spotkanie szóstej kolejki ligowej zakończyło się remisem 4:4, a co za tym idzie podziałem punktów w tabeli ligowej. 

A jak do tego doszło że KS Gniezno wywiózł z Białegostoku remis, chociaż mógł do Gniezna wrócić bez punktów. KS Gniezno udał się na to spotkanie w sobotę 24 października. Areną widowiska była hala Szkoły Podstawowej nr 49 na osiedlu Słoneczny Stok w Białymstoku. Początek sobotniego mecz w wykonaniu obu drużyn był bardzo wyrównany. Biało-czerwonym jednak w pierwszych minutach meczu nie udawało  się wywalczyć pewnych sytuacji strzeleckich. Najdogodniejsze sytuacje do zdobycia bramki, dające prowadzenie w meczu w  pierwszych pięciu minutach spotkania w ekipie KS Gniezno zmarnowali - Jacek Grocholewski i Mariusz Sawicki. Zamiast gnieźnian to gospodarze wyszli na prowadzenie 1:0. W 13 minucie niefortunnie interweniował bramkarz KS Gniezno – Michał Wasielewski. Tak niefortunnie, że czubkiem buta skierował futbolówkę do swojej bramki. Do remisu gnieźnianie doprowadzili na trzy  minuty przed końcem pierwszej połowy. Autorem, bramki wyrównującej stan meczu w ekipe z Gniezna okazał się Michał Góralski. Remisem 1:1 zakończyła się pierwsza połowa sobotniego spotkania pomiędzy MOKS Słoneczny Stok Białystok a KS Gniezno, co mogło zwiastować, iż w drugiej połowie spotkanie nadal będzie wyrównane, a co za tym idzie będzie obfitowało w jeszcze kilka strzelonych bramek. I tak też było. Po zmianie stron obraz gdy w wykonaniu graczy KS Gniezno uległ diametralnej zmianie. Biało-czerwoni od samego początku ruszyli  do ataku na bramkę gospodarzy, co przyniosło efekt w postaci zdobycia drugiego gola. W 22 minucie gry Krzysztofa Geniusza strzałem technicznym pokonał Mariusz Sawicki. I KS Gniezno prowadził 2:1. Podopieczni Roberta Zamiara jednak z prowadzenia nie cieszyli się długo. Na kwadrans przed zakończeniem meczu do kolejnego remisu 2:2 doprowadził w ekipie z Białegostoku - Adrian Citko, który był autorem także trzeciego gola dla gospodarzy w 29 minucie gry. Radość z prowadzenia miejscowych nie trwała długo. Zaraz po wznowieniu gry na 3:3 stan meczu wyrównał w ekipie KS Gniezno – Michał Góralski. Ponownie gospodarze na prowadzenie 4:3 wyszli po golu strzelonym przez Marcina Malinowskiego w 37 minucie gry. Na szczęście na minutę przed końcem spotkania Michał Góralski zdobył gola dla KS Gniezno,  co dało remis w meczu 4:4.

Kolejny mecz KS Gniezno rozegra dopiero 7 listopada, a przeciwnikiem biało-czerwonych na własnym terenie w hali GOSiR przy uli Paczkowskiego będzie ekipa Tacho Toruń.

MOKS Słoneczny Stok Białystok - KS Gniezno 4:4 (1:1)

Bramki dla Białegostoku: Citko x 2, Malinowski, bramka samobójcza

Bramki dla KS Gniezno: Góralski x 3, Sawicki

R.S. *




treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,KS_Gniezno_remisuje_w_Bialymstoku.html