KS Gniezno wygrywa w Lublinie i zajmuje trzecie miejsce w tabeli po rundzie sezonu zasadniczego. Teraz przed biało-czerwonymi play-offy o Ekstraklasę

2013-03-17



W sobotę 16 marca  zespół Klubu Sportowego Gniezno na swoje ostatnie spotkanie w rundzie zasadniczej sezonu 2012/2013 rozgrywek I ligi futsalu, udał  do Lublina,  gdzie był podejmowany przez walczący o miejsce w finałowej „czwórce" AZS Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej. Spotkanie XIV kolejki , które rozegrane zostało w  hali Centrum Sportowo-Rekreacyjnego Uniwersytetu Przyrodniczego przy ulicy  Głębokiej 31,  zakończyło się zwycięstwem KS Gniezno w stosunku 4:3. Tą wygraną podopieczni Bartosza Łeszyka zapewnili sobie udział w finałowej czwórce zajmując po rundzie zasadniczej trzecie miejsce. Sobotniemu rywalowi biało-czerwonych ta sztuka się nie udała i rozgrywki I ligi futsalu zakończyli na piątym miejscu

Jak sympatycy futsalu się orientują , drużyna akademików z Lublina przez pewien czas okupowała nawet wespół z ekipą KS Gniezno czołowe miejsca w rozgrywkach I ligi futsalu. Z upływem jednak czasu akademicy radzili sobie coraz gorzej - podobnie zresztą jak gnieźnianie. Z tą tylko różnicą, że KS Gniezno przed ostatnią potyczką w Lublinie miał już pewne miejsce w finałowej rozgrywce o walkę o Ekstraklasę, a AZS UMCS nawet w przypadku ewentualnego zwycięstwa  w sobotnim meczu mógł na nim właśnie zakończyć sezon. Tak też się stało. Wracając jednak do przebiegu potyczki piłkarskiej pomiędzy AZS Uniwersytetem  Marii Curie-Skłodowskiej z Lublina a KS Gniezno. To spotkanie od samego jego początku przebiegało w bardzo szybkim tempie co spowodowało że piłkarze jednej jak i drugiej drużyny stwarzali sobie wiele dogodnych sytuacji do zdobycia bramki. Tak było w 2 minucie, kiedy to zawodnik gospodarzy Mateusz Chmielnicki, próbował pokonać w sytuacji sam na sam golkipera KS Gniezno – Michała Wasielewskiego. Na szczęście strzał Chmielnickiego okazał się niezbyt silnym i bramkarz gnieźnieński nie miał problemów z jego wybronieniem.  W odpowiedzi w 5 minucie to gnieźnianie mogli wyjść na jednobramkowe prowadzenie. W sytuacji sam na sam z golkiperem z Lublina Pawłem Górskim znalazł się Piotr Błaszyk. Młody gnieźnianin bramkarza gospodarzy próbował pokonać posyłając piłkę między jego nogami , jednak Górski zorientował się w całej sytuacji broniąc strzał Błaszyka. Najdogodniejszą sytuację do objęcia prowadzenia w meczu akademicy z Lublina zmarnowali w  7 minucie. Po akacji całej drużyny najpierw w zespole gospodarzy strzelał na bramkę gnieźnieńską Wojciech  Boniaszczuk, po którego piłka wylądowała na słupku bramki biało-czerwonych. Dobitka  w wykonaniu Przemysław Kowalczuka również nie znalazła drogi do bramki strzeżonej przez Michała Wasielewskiego, gdyż fudbolówkę zatrzymał ponownie słupek bramki gnieźnieńskiej. Chwilę później to drużyna KS Gniezno mogła zdobyć gola dającego jej prowadzenie w meczu. Na 5 metrze przed bramką gospodarzy znalazł się Dariusz Rychowski, który zdecydował się przelobować golkipera gospodarzy stojącego za daleko od swojej bramki. Zamysł Rychłowskiego był dobry jednak bramkarz akademików nie dał się zaskoczyć i broniąc chytrze uderzoną piłkę przez Rychłowskiego czym uratował swój zespół od straty gola. W 19 minucie gnieźnienie popełnili szóste przewinienie w meczu, co było jednoznaczne z podyktowaniem przedłużonego rzutu karnego z odległości 10-tego metra. Egzekutorem rzutu karnego w zespole z Lublina był Przemysław Kowalczuk, po którego jednak strzale piłka zamiast wpaść do bramki zatrzymała się na jej słupku. Jedyny gol w tej części meczu został zdobyty na 20 sekund przed końcem pierwszej połowy. Po zagraniu grającego trenera w zespole KS Gniezno – Bartosza Łeszyka piłkę celnie z najbliższej odległości do bramki akademików skierował Dariusz Rychłowski. I pierwsza odsłona meczu pomiędzy  AZS UMCS Lublin a  KS Gniezno zakończyła się prowadzeniem biało-czerwonych w stosunku 1:0.

Po zmianie stron od pierwszych minut drugiej połowy meczu gnieźnianie byli stroną przeważająca, stwarzając sobie kilka sytuacji do zdobycia następnego gola. Wyborne okazje, po których gnieźnianie mogli podwyższyć swoje prowadzenie w Lublinie zmarnowali na początku drugiej połowy między innymi : Mateusz Kamiński, Mariusz Sawicki, Piotr Błaszyk czy Mateusz Jedliński. Dopiero w 30 minucie biało-czerwoni wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Dariusz Rychłowski celnym podaniem obsłużył Dawida Walczaka a ten z bliskiej odległości pokonał golkipera akademików. W tym momencie KS Gniezno prowadził 2:0. W 37 minucie meczu przy akcjach pozycyjnych  drużyny z Lublina kierownictwo tego zespołu zastosowało manewr zastępstwa bramkarza piątym  zawodnikiem. W tą rolę w zespole z Lublina wcielił się Wojciech Boniaszczuk. Manewr ten przyniósł od razu efekt w postaci zdobytej bramki kontaktowej zmiejszającej prowadzenie KS Gniezno do 2:1. Gola dla lublinian zdobył Mateusz Chmilelnicki. W 38 minucie meczu gnieźnianie zdobyli trzecią bramkę, którą na swoim koncie zapisał Piotr Bałszyk. Gospodarze jednak zaraz po wznowieniu gry oraz kolejnym ataku pozycyjnym grając pięcioma zawodnikami bez bramkarza w 38 minucie, po raz drugi zmniejszyli prowadzenie gnieźnian do 3:2 za sprawą zdobytej bramki przez Jarosława Walęciuka. Ostatnie dwie bramki ustalające końcowy wynik tej potyczki piłkarskiej zostały zdobyte w ostatnich minutach sobotniego spotkania. Najpierw na 4:2 dla KS Gniezno prowadzenie podwyższył w 39 minucie Piotr Błaszyk a w ostatnich sekundach spotkania trzeciego gola dla lublinian zdobył Wojciech Kramarz. Tym samy spotkanie zakończyło się  jednobramkowym zwycięstwem drużyny KS Gniezno w stosunku 4:3.

Jak już pisaliśmy KS Gniezno po rundzie zasadniczej sezonu zajął w tabeli trzecie miejsce i zagra w rundzie play-off fazie półfinałowej. Do ścisłej czwórki  walczącej o awans do Ekstraklasy oprócz gnieźnian awans zapewniły sobie  jeszcze zespoły - GAF Jasna Gliwice,  Euromaster Głogów i AZS UW Warszawa.

Pierwszym rywalem KS Gniezno w fazie półfinałowej będzie ejkipa Euromaster Głogów. Do meczu dojdzie w najbliższy weekend 22-24 marca w gnieźnieńskiej hali GOSiR przy ulicy Paczkowskiego. W tej fazie rozgrywek zespoły grają do dwóch zwycięstw.

Wyniki XIV kolejki
Red Dragons Pniewy - GAF Jasna Gliwice   1-3 (0-1)
AZS UW Warszawa - Euromaster Głogów    1-3 (0-1)
Helios Białystok - Marex Chorzów                  4-3 (3-1)
AZS UMCS Lublin - KS Gniezno                      3-4 (0-1)

Tabela po rundzie sezonu zasadniczego:
1 . GAF Jasna Gliwice          14    31
2 . Euromaster Głogów       14    29
3 . KS  Gniezno                     14    29
4 . AZSUW Warszawa         14    24
5 . AZS UMCS Lublin           14    22
6 . Helios Białystok              14    21
7 . RD Dragons Pniewy      14      4
8 . Marex Chorzów                14     3

Roman Strugalski/ foto archiwum SportGniezno.pl

 




treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,KS_Gniezno_wygrywa_w_Lublinie_i_zajmuje_trzecie_miejsce_w_tabeli_po_rundzie_sezonu_zasadniczego_Teraz_przed_bialo-czerwonymi_play-offy_o_Ekstraklase__.html