W sobotę 20 października orliki MKS-u Trzemeszno rywalizowały w wyjazdowym spotkaniu z zespołem Mieszka Gniezno. Spotkanie z lekką przewagę rozpoczęli Trzemesznianie. Niestety brakowało tego ostatniego podania i bramka nie padła. Gospodarze ograniczyli się do kilku groźnych kontr, jednak dobrze dysponowani tego dnia byli obrońcy i bramkarz MKS-u. Przewaga przyjezdnych przyniosła efekt dopiero w 15 minucie, kiedy to Eryk Chojnacki wyprowadził zespół na prowadzenie. Po tej bramce obraz gry się nie zmienił, a jeszcze tuż przed przerwą po zespołowej akcji na 2:0 podwyższył Norbert Odebralski. W drugiej połowie jeszcze większa przewaga Trzemesznian, którzy dołożyli kolejne 5 bramek. Gospodarze grali ambitnie, jednak nie potrafili rozmontować obrony MKS-u. Spotkanie zakończyło się więc wynikiem 7:0 dla Trzemesznian, a więc młodzi zawodnicy MKS-u zanotowali nowe najwyższe 
zwycięstwo. Należy pochwalić cały zespół za okazałe zwycięstwo, jednak w niektórych sytuacjach było widać, że przed chłopakami jeszcze wiele pracy.
Skład MKS-u Trzemeszno:
Tomasz Kozłowski, Leon Ciesielski, Maciej Siwa, Bartosz Jagła, Antoni Mikuła, Eryk Chojnacki, Szymon Lubiński, Mateusz Brauza, Wojciech Szymański, Norbert Odebralski, Adrian Kamiński, Jakub Bednarek, Nikodem Żywczewski, Bartosz Filipek, Szymon Flak, Szymon Wasilewski. Trener: Grzegorz Witkowski
Mieszko Gniezno – MKS Trzemeszno 0:7 – orliki
Bramki dla MKS-u Trzemeszno: Eryk Chojnacki 2, Szymon Lubiński, Antoni Mikuła, Norbert Odebralski, Bartosz Jagła, Adrian Kamiński
Sobotni mecz pomiędzy zespołami MKS-u Poltrans Trzemeszno a Huraganem Pobiedziska od początku toczony był przy ciągłej przewadze gospodarzy. Niestety przewaga ta nie była udokumentowana bramkami. Gdy wydawało się, że do przerwy będzie bezbramkowy remis, Bartosz Czarnecki przejął piłkę w środku pola i ładnym strzałem z dystansu wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Po przerwie dominacja naszego zespołu była jeszcze większa. Spowodowało to kolejne bramki dla Trzemesznian, które zdobyli Mikołaj Korzycki i Kacper Wegner. Wynik ustalił Krzesimir Kiełpiński, który po składnej akcji całego zespołu umieścił piłkę w siatce. Już od kilku meczów
zespół młodzików MKS-u prezentuje taką grę, na jaką ich stać. Godne podkreślenia jest to, że wszyscy zawodnicy prezentują styl gry wypracowany na zajęciach treningowych.
Skład MKS-u Poltrans Trzemeszno:
Oliwier Kaczmarek, Bartosz Czarnecki, Sebastian Ferenc, Krzesimir Kiełpiński, Bartosz Sobański, Mikołaj Korzycki, Kacper Wegner, Kacper Czarnecki. Ponadto: Filip Przybysz, Michał Wojciechowski, Szymon Włodarczyk, Kajetan Powała, Jakub Czarnecki, Bartosz Liberkowski, Paweł Poznachowski. Trener: Sławomir Kupś, Asystent trenera: Jacek Siwa, Kierownik drużyny: Przemysław Wegner
MKS Poltrans Trzemeszno – Huragan Pobiedziska 4:0 – młodziki
Bramki dla MKS-u Poltrans Trzemeszno: Bartosz Czarnecki, Kacper Wegner, Mikołaj Korzycki, Krzesimir Kiełpiński
Pojedynek z faworytem rozgrywek, zespołem poznańskiego Lecha mógł nie dojść do skutku w niedzielne południe, tak jak to było zaplanowane. Nad Stadionem Miejskim w Trzemesznie wisiała gęsta mgła, która chwilami powodowała, że z jednej części nie było widać drugiej połowy boiska, o drugiej bramce nie wspominając. Sędzia do ostatniej chwili wahał się czy nie odwołać spotkania, jednak ostatecznie doszło ono do skutku. Od początku, tak jak można było się tego spodziewać
przeważali Lechici. Bardzo szybko zdobyte bramki ustawiły mecz, a Trzemesznianie w pierwszej części gry przeprowadzili zaledwie dwie kontry. Druga połowa był nieco lepsza w wykonaniu piłkarzy MKS-u, jednak honorową bramkę zdołali oni strzelić dopiero przy stanie 0:9 dla przyjezdnych. Jej autorem był Kacper Piechowiak, który wykorzystał ładne prostopadłe podanie od Eryka Grzegorskiego i w sytuacji sam na sam z bramkarzem pewnie pokonał golkipera Poznaniaków. Niestety była to jedyna bramka naszego zespołu, przy dziesięciu jakie strzelili goście. Przewaga Lecha nie podlegała żadnej dyskusji, a zawodnicy tego klubu prezentowali zdecydowanie lepsze wyszkolenie techniczne.
Skład MKS-u Trzemeszno:
Damian Stempuchowski, Jonasz Wierzchucki, Alan Giza, Patryk Różycki, Marcin Bloch, Karol Kaczmarek, Bruno Kaźmierczak, Alan Powała, Eryk Grzegorski, Szymon Meller, Kacper Piechowiak. Ponadto: Hubert Goiński, Norbert Kurek, Mateusz Ręklewski, Dawid Kasprzak, Norbert Ciszak. Trener: Grzegorz Witkowski
MKS Trzemeszno – Lech Poznań 1:10 – trampkarze
Bramka dla MKS-u Trzemeszno: Kacper Piechowiak
Grzegorz Witkowski/Fotki z meczu młodzików (Jarosław Ferenc) oraz meczu orlików (Krzysztof Szymański)
zwycięstwo. Należy pochwalić cały zespół za okazałe zwycięstwo, jednak w niektórych sytuacjach było widać, że przed chłopakami jeszcze wiele pracy.Skład MKS-u Trzemeszno:
Tomasz Kozłowski, Leon Ciesielski, Maciej Siwa, Bartosz Jagła, Antoni Mikuła, Eryk Chojnacki, Szymon Lubiński, Mateusz Brauza, Wojciech Szymański, Norbert Odebralski, Adrian Kamiński, Jakub Bednarek, Nikodem Żywczewski, Bartosz Filipek, Szymon Flak, Szymon Wasilewski. Trener: Grzegorz Witkowski
Mieszko Gniezno – MKS Trzemeszno 0:7 – orliki
Bramki dla MKS-u Trzemeszno: Eryk Chojnacki 2, Szymon Lubiński, Antoni Mikuła, Norbert Odebralski, Bartosz Jagła, Adrian Kamiński
Sobotni mecz pomiędzy zespołami MKS-u Poltrans Trzemeszno a Huraganem Pobiedziska od początku toczony był przy ciągłej przewadze gospodarzy. Niestety przewaga ta nie była udokumentowana bramkami. Gdy wydawało się, że do przerwy będzie bezbramkowy remis, Bartosz Czarnecki przejął piłkę w środku pola i ładnym strzałem z dystansu wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Po przerwie dominacja naszego zespołu była jeszcze większa. Spowodowało to kolejne bramki dla Trzemesznian, które zdobyli Mikołaj Korzycki i Kacper Wegner. Wynik ustalił Krzesimir Kiełpiński, który po składnej akcji całego zespołu umieścił piłkę w siatce. Już od kilku meczów
zespół młodzików MKS-u prezentuje taką grę, na jaką ich stać. Godne podkreślenia jest to, że wszyscy zawodnicy prezentują styl gry wypracowany na zajęciach treningowych. Skład MKS-u Poltrans Trzemeszno:
Oliwier Kaczmarek, Bartosz Czarnecki, Sebastian Ferenc, Krzesimir Kiełpiński, Bartosz Sobański, Mikołaj Korzycki, Kacper Wegner, Kacper Czarnecki. Ponadto: Filip Przybysz, Michał Wojciechowski, Szymon Włodarczyk, Kajetan Powała, Jakub Czarnecki, Bartosz Liberkowski, Paweł Poznachowski. Trener: Sławomir Kupś, Asystent trenera: Jacek Siwa, Kierownik drużyny: Przemysław Wegner
MKS Poltrans Trzemeszno – Huragan Pobiedziska 4:0 – młodziki
Bramki dla MKS-u Poltrans Trzemeszno: Bartosz Czarnecki, Kacper Wegner, Mikołaj Korzycki, Krzesimir Kiełpiński
Pojedynek z faworytem rozgrywek, zespołem poznańskiego Lecha mógł nie dojść do skutku w niedzielne południe, tak jak to było zaplanowane. Nad Stadionem Miejskim w Trzemesznie wisiała gęsta mgła, która chwilami powodowała, że z jednej części nie było widać drugiej połowy boiska, o drugiej bramce nie wspominając. Sędzia do ostatniej chwili wahał się czy nie odwołać spotkania, jednak ostatecznie doszło ono do skutku. Od początku, tak jak można było się tego spodziewać
przeważali Lechici. Bardzo szybko zdobyte bramki ustawiły mecz, a Trzemesznianie w pierwszej części gry przeprowadzili zaledwie dwie kontry. Druga połowa był nieco lepsza w wykonaniu piłkarzy MKS-u, jednak honorową bramkę zdołali oni strzelić dopiero przy stanie 0:9 dla przyjezdnych. Jej autorem był Kacper Piechowiak, który wykorzystał ładne prostopadłe podanie od Eryka Grzegorskiego i w sytuacji sam na sam z bramkarzem pewnie pokonał golkipera Poznaniaków. Niestety była to jedyna bramka naszego zespołu, przy dziesięciu jakie strzelili goście. Przewaga Lecha nie podlegała żadnej dyskusji, a zawodnicy tego klubu prezentowali zdecydowanie lepsze wyszkolenie techniczne.Skład MKS-u Trzemeszno:
Damian Stempuchowski, Jonasz Wierzchucki, Alan Giza, Patryk Różycki, Marcin Bloch, Karol Kaczmarek, Bruno Kaźmierczak, Alan Powała, Eryk Grzegorski, Szymon Meller, Kacper Piechowiak. Ponadto: Hubert Goiński, Norbert Kurek, Mateusz Ręklewski, Dawid Kasprzak, Norbert Ciszak. Trener: Grzegorz Witkowski
MKS Trzemeszno – Lech Poznań 1:10 – trampkarze
Bramka dla MKS-u Trzemeszno: Kacper Piechowiak
Grzegorz Witkowski/Fotki z meczu młodzików (Jarosław Ferenc) oraz meczu orlików (Krzysztof Szymański)
