Po ostatniej porażce seniorów Mieszka Gniezno w Międzychodzie z tamtejszą Wartą w stosunku 3:0. Podopiecznych Przemysława Urbaniaka w najbliższą niedzielę 26 maja, czeka kolejne spotkanie mistrzowskie w ramach rozgrywek wielkopolskiej IV lidze grupie północnej. Przeciwnikiem biało-niebieskich w kolejnym meczu wyjazdowym z rundy rewanżowej będzie ekipa Świtu Piotrowo. Początek tej potyczki piłkarskiej na boisku Stadionu Gminnego w Piotrowie zaplanowano na godzinę 16.00.
Faworytem niedzielnego meczu niewątpliwie są piłkarze z Piotrowa, zważywszy na fakt iż w ostatniej kolejce piłkarze Świtu pokonali w meczu wyjazdowym co było dużą niespodzianką wicelidera tabeli zespół Tarnovii Tarnowo Podgórne w stosunku 2:1. Na korzyść gospodarzy że to oni właśnie będą chcieli niedzielny mecz rozstrzygnąć na swoją korzyść przemawia fakt iż drużyna Świtu Piotrowo zajmuje wyższe miejsce w ligowej tabeli. Obecnie zespół z Piotrowa przed niedzielną konfrontacją z Mieszkiem Gniezno, plasuje się na 6 miejscu z zdobytymi 37 punktami. Drużyna z Piotrowa jak do tej pory w rozegranych ośmiu spotkaniach z rundy rewanżowej trwającego sezonu 2012/21013, zapisała na swoim koncie cztery zwycięstwa trzy porażki oraz jeden remis i zdobył w całym sezonie 52 bramkami a stracił 55 goli.
Ostatnie zwycięstwo drużyny z Piotrowa w Tarnowie Podgórnym. Nie oznacza że zespół Mieszka Gniezno przestraszy się swojego niedzielnego rywala i nie powalczy o zwycięstwo w Piotrowie. Podopieczni Przemysława Urbaniaka po ostatniej porażce w Międzychodzie, gdzie do mieczu biało-niebiescy byli zmuszeni przystąpić zdziesiątkowani kontuzjami i przechodzonymi chorobami. I szkoleniowiec Mieszka Gniezno w Międzychodzie nie mógł skorzystać z 11-tu podstawowych zawodników grając to spotkanie głębokimi rezerwami. Zespół Mieszka Gniezno z pewnością po dotkliwej porażce w Międzychodzie, będzie chciał się zrehabilitować i mecz rozstrzygnąć na swoją korzyść a co za tym idzie będzie chciał poprawić swoją pozycję w ligowej tabeli. Gnieźnianie po przegranym spotkaniu w Międzychodzie zanotowali bowiem spadek w ligowej tabeli gdyż z siódmej pozycji spadli na dziewiąte miejsce. Jest to wprawdzie bezpieczna pozycja na pięć kolejek przed końcem trwającego sezonu 2012/2013. Ale zawsze można ją polepszyć.
Na korzyść Mieszka Gniezna, że to oni właśnie w Piotrowie po 90-ciu minutach mogą schodzić jak zwycięzcy niedzielnego pojedynku piłkarskiego przemawia fakt iż w pierwszy meczu, do którego doszło jesienią ubiegłego roku w Gnieźnie górą okazali się podopieczni Przemysława Urbanika. Mieszkowy występujący w tamtym spotkaniu w roli gospodarza mimo że po pierwszych czterdziestu pięciu minutach przegrywali z zespołem z Piotrowa w stosunku 1:0 po bramce zdobytej w 37 minucie przez Artura Kraszkowskiego. W drugiej połowie biało-niebiescy wzięli się jednak ostro do pracy aplikując dwa gole swoim przeciwnikom czym tamto spotkanie rozstrzygnęli na swoją korzyść. Najpierw w 47 minucie bramkę kontaktową dla Mieszka Gniezno zdobył kapitan zespołu gnieźnieńskiego Wojciech Gąsiorowski pokonując bramkarza Świtu Piotrowo strzałem z głowy z bliskiej odległości. Wynik tamtego meczu ustalił w 87 minucie po egzekwowanym rzucie wolnym z 18-tego metra Łukasz Mokrzycki umieszczając piłkę w samym okienku bramki Świtu Piotrowo.
A jak będzie w rewanżu? Czy piłkarzom Mieszka uda się powtórzyć wynik z pierwszej potyczki z rundy jesiennej. Przekonamy się niebawem. Mamy nadzieje że wieści z Piotrowa będą pomyślne. A spotkanie pomiędzy Świtem Piotrowo a Mieszkiem Gniezno zakończy się zwycięstwem jednej bramki dla gnieźnian.
Źródło - mieszko-gniezno/Opracowanie - R.S./foto archiwum SportGniezno.pl