W meczu na szczycie III ligi seniorzy MKK Gniezno 15 grudnia, udali się na spotkanie do lidera rozgrywek, drużyny MKS-u Kalisz. Spotkanie pierwszej i drugiej drużyny ligowej tabeli zapowiadało wiele emocji, których na nowoczesnej hali Arena w Kaliszu faktycznie nie zabrakło. Pierwsza kwarta to walka niemal punkt za punkt z której zwycięsko wyszli kaliszanie wygrywając 21:18. Kolejna odsłona nie układała się dla gnieźnian najlepiej. Brak skuteczności w ataku spowodował, iż na dwie minuty do przerwy przewaga gospodarzy wzrosła do 12 punktów (40-28).
Agresywna obrona na całym parkiecie w wykonaniu MKK pozwoliła zniwelować straty i gospodarze na przerwę schodzili prowadząc 43:35. Decydująca o losach spotkania okazała się trzecia kwarta. MKK wzmocniło siłę podkoszową, rozpoczynając druga połowę z Konwińskim i Sroczyńskim w startowej piątce. Okazało sie to strzałem w dziesiątkę. Gnieźnianie bronili skutecznie a podwyższenie składu pozwoliło nawiązać walkę na tablicy i uruchamianie szybkich kontrataków, które na punkty bezwzględnie zamieniał Piotr Golasiński. Kwarta wygrana przez MKK 26-10 pozwoliła wyjść na prowadzenie 53:61 dla MKK. Dla graczy z pierwszej stolicy sytuacje skomplikowało odgwizdane piąte przewinienie Arkadiuszowi Konowalskiemu. W końcówce presje na linii rzutów wolnych wytrzymywali jednak Golasiński i Dobrzycki co pozwoliło dowieźć trzy punktowa przewagę do końcowej syreny. Tym samym jedenaste zwycięstwo z rzędu i nagroda w postaci fotela lidera rozgrywek stało się faktem.
MKS Kalisz - MKK Gniezno 78:81 (21:18, 22:17, 10:26, 25:20)
Punkty dla MKK Gniezno: Golasiński 35, Dobrzycki 20, Konowalski 12, Sroczyński 7, Konwiński 5, Stszkiewicz 2.
Punkty dla MKS Kalisz: Mrówczyński 30, Wojciechowski 11, Szymczak 11, Zyber 8, Oleszkin 6, Kowalski 6, Nowak 4, Michaś 2
Kolejne spotkanie zawodnicy MKK rozegrają w czwartek 20 grudnia w hali II LO w Gnieźnie o godzinie 19.00.
Przeciwnikiem będzie kolejna drużyna ligowej czołówki Obra Kościan.
Kibiców basketu z pierwszej stolicy zapraszamy serdecznie, będzie to ostatnie spotkanie ligowe 2012 roku.
Mamy nadzieję, że seria zwycięstw zostanie przedłużona do dwunastu .
A. Konowalski/Foto Archiwum SportGniezno.pl