Na łamach SportGniezno.pl przedstawiamy fragment wypowiedzi Lukasza Mokrzyckiego
Jak byś ocenił atmosferę i sprawy organizacyjne w klubie?
Jeśli chodzi o atmosferę w drużynie to jest ona naprawdę bardzo fajna. Wszyscy w zespole trenują bardzo sumiennie, a na meczach dają z siebie tyle ile mogą. Po dwóch dosyć dotkliwych porażkach przyszedł trener Bekas i uważam, że był to bardzo pozytywny ruch ze strony działaczy Mieszka. Nasza gra się uspokoiła i poukładała, gramy lepiej i przede wszystkim skutecznie co pokazały ostatnie dwa spotkania. Jeśli chodzi o sprawy organizacyjne to nie chciałbym tego oceniać. Na pewno mogłoby być lepiej, niektóre sprawy powinny być załatwiane w zupełnie inny sposób. W najbliższym czasie wspólnie z drużyną i działaczami porozmawiamy i zastanowimy się co zrobić, żeby było lepiej, bo chyba najgorsze już za nami.
Przed nami mecz na Strumykowej z Lechem Rypin. Czy korzystają z okazji chciałbyś coś przekazać kibicom z Gniezna?
Oczywiście, że tak. Ostatni mecz z Kaliszem pokazał, że niestety dużo ludzi na naszym meczu nie było. Myślę, że po tylu porażkach było to dosyć zrozumiałe. Mam nadzieję, że po naszej małej metamorfozie liczba kibiców na trybunach również ulegnie zmianie. Chciałby za pośrednictwem www.mieszkogniezno.pl zaprosić wszystkich sympatyków na najbliższy mecz z Lechem Rypin. Z pewnością zrobimy wszystko, żeby ten mecz wygrać i was nie zawieść. Nie chcemy grać tylko dla siebie, ale również i DLA WAS !!! Kibic to nieodłączna część każdego klubu. Z mojej strony chcę powiedzieć, że ja i moi koledzy z drużyny zrobimy wszystko, co tylko w będzie w naszej mocy, żeby wygrywać mecze. Gra przy pustych trybunach naprawdę nie należy do przyjemności. Wiem, że wcześniejsze mecze mogły zniechęcić kibiców do przyjścia na stadion, ale apeluję żeby w nas raz jeszcze uwierzyli. My potrafimy i przede wszystkim chcemy grać w dobrą piłkę.
