Tradycyjny sparingowy rywal Pelikana Niechanowo czyli gnieźnieński Mieszko będzie trzecim przeciwnikiem podopiecznych trenerów Roberta Sytka i Roberta Zamiara w okresie letnich przygotowań. Sobotnie spotkanie odbędzie się na boisku w Psarach Polskich w sobotę 20 lipca.
Okres letnich przygotowań nabiera intensywności i tempa. Przygotowujących się do rozgrywek poznańskiej "okręgówki" niechanowian czeka trzecia letnia gra kontrolna. Po porażce z trzecioligową Nielbą Wągrowiec, remisie ze spadkowiczem z IV ligi Wełną Skoki przychodzi czas na konfrontację z szóstym zespołem grupy północnej IV ligi - Mieszkiem Gniezno. Biało-niebiescy to taki tradycyjny rywal Pelikana w okresach pomiędzy rozgrywkami. Obie jedenastki, jak na sąsiadów zza miedzy, spotykają się często a ostatni raz zagrały ze sobą w lutym. Wówczas to na sztucznej murawie w Wągrowcu lepszym okazał się zespół Przemysława Urbaniaka wygrywając 3:1.
Obecnie obie drużyny ciężko trenują przygotowując się do nowej edycji futbolowych zmagań a sobotnie spotkanie ma być urozmaiceniem intensywnych zajęć. Ponadto będzie to dla sztabów szkoleniowych obu drużyn okazja do przetestowania kolejnych wariantów personalnych i przetestowania nowych twarzy. W ekipie zielono-czarnych pod znakiem zapytania stoi jedynie występ Michała Jalowskiego, który nabawił się w ostatnim czasie urazu i niewiadomo kiedy powróci do zajęć. Zabraknie ponadto Norberta Szklarza, który wyjechał na kilkudniowy urlop. Pozostali zawodnicy najprawdopodobniej będą do dyspozycji niechanowskiego duetu trenerskiego.
Areną sobotniego test meczu będzie boisko w Psarach Polskich. Sytuacja ta spowodowana jest tym, że zarówno murawy w Gnieźnie jak i w Niechanowie przechodzą letnią renowację i na ten moment wyłączone są z użytku.
Początek meczu szkoleniowcy Pelikana i Mieszka zaplanowali na godzinę 14.00.
Pelikan Niechanowo/ foto archiwum SportGniezno.pl