Trzynastego w minioną niedzielę był pechowym dniem dla zawodników z GKS Orzeł Gniezno. Właśnie 13 czerwca mieli się zmierzyć z drużyną będącą na czwartym miejscu tabeli i zarazem będącą w dość okrojonym składzie w tym spotkaniu.
Gnieźnianie mieli walczyć o tak cenne dla nich punkty, które podźwignęły by ich z ostatniego miejsca tabeli.
Ten rok to piętnastolecie tego klubu. W tym okresie zawodnicy i drużyna zdobywała laury na arenie krajowej jak i międzynarodowej.
Obecnie zawodnicy szykują władzom tego klubu prezent w postaci spadku do I ligi. W czwartej kolejce Drużynowych Mistrzostw Polski grupy Ekstraklasy zajmują szóstą zarazem ostatnią pozycję z tzw. minimum punktowym.
W Lesznie najbardziej aktywnym był Grzegorz Głuchowski, zdobywca 15 oczek. Tuż za nim jeszcze speedrowerzysta ale zarazem drugą nogą będąc już żużlowcem Marcin Wawrzyniak, któremu udało się zdobyć 12 punktów a tuż za nim młody Nowak i Kokott z dorobkiem 11 punktów.
Pozostali zawodnicy pojechali poniżej swoich możliwości. Sieradzki (kapitan) 9pkt i Bierniewicz kończący statystyki z 8 punktami.
Ostatecznie spotkanie Szawer Leszno – Orzeł Gniezno zakończył się wynikiem 97:76.
Przed zawodnikami z Orła Gniezno, 20 czerwca na swoim torze przyjdzie się zmierzyć z zawodnikami z Zielonej Góry, którzy są obecnie na trzecim miejscu tabeli co rokuje patrząc na wcześniejsze wyniki kolejną porażką gnieźnian na swoim terenie.
Orzeł Gniezno 76
1. Nowak 11
2. Głuchowski 15
3. Kokott 11
4. Kozlowski 10
5. Siardzki 9
6. Wawrzyniak 12
7. Bierniewicz 8
8. Szymanski ns
Astromal Szawer Leszno 97
1. Woźny 18
2. Nowak 8
3. Jamroszczyk 15
4. Zając 8
5. Skowronek 15
6. Naskręt 10
7. Ludwiczak 12
8. Kriger7
9. Jakubczak 4
10. Zając ns
Sz/TK