W weekend 15-16 grudnia orliki MKS-u Trzemeszno wybrali się do dalekiego Dźwirzyna, gdzie na zaproszenie Akademii Piłkarskiej Kotwica Kołobrzeg wzięli udział w Nadmorskim Turnieju Orlików o Puchar Wójta Gminy Kołobrzeg. Trzemesznianie wystawili dwa zespoły, a pierwszy z nich osiągnął wielki sukces, zajmując 2 miejsce w tym silnie obsadzonym turnieju. Dodatkowo najlepszym obrońcą turnieju wybrany został zawodnik MKS-u Trzemeszno – Antoni Mikuła.
Organizatorem turnieju była Akademia Piłkarska Kotwica Kołobrzeg, która podobnie jak my wystawiła dwa zespoły. Oprócz tych czterech zespołów udział wzięły również Fala Międzyzdroje, Wybrzeże Rewalskie Rewal, Warta Poznań, SP Orzeł 2010 Wałcz oraz Akademia Piłkarska Szczecinek. Zagrało więc 9 zespołów, które rywalizowały ze sobą systemem każdy z każdym. Mecze podzielone były na dwa dni, a ceremonia wręczenia nagród odbyła się w niedzielę
po ostatnim spotkaniu.
Jako pierwsi na boisko wybiegli zawodnicy z MKS-u II Trzemeszno, którzy zagrali w meczu otwarcia przeciwko późniejszemu triumfatorowi turnieju, zespołowi Akademii Piłkarskiej Szczecinek. Niestety nasi chłopcy, mimo, że dzielnie stawili czoła rywalom ulegli w tym spotkaniu 0:5. Warto dodać, że już w tym meczu groźnie wyglądającej kontuzji nabawił się nasz bramkarz – Tomasz Kozłowski, który mimo ogromnego bólu wspierał kolegów nie tylko w tym meczu, ale także w następnych. Kolejne mecze również nie przyniosły efektu w postaci punktów. W następnym meczu przeciwko Fali Międzyzdroje, który był najlepszym w wykonaniu naszych
chłopców, ulegliśmy minimalnie i bardzo pechowo 0:1, po golu zdobytym chwilę przed końcowym gwizdkiem. W sobotę MKS II rozegrał jeszcze trzy mecze. Najpierw wysoko uległ Warcie Poznań, następnie musiał uznać nieznaczną wyższość zespołu Orła 2010 Wałcz, a na koniec wysoko uległ drużynie Wybrzeża Rewalskiego Rewal. Należy dodać, iż od meczu z drużyną z Wałcza Trzemesznianie musieli radzić sobie bez bramkarza, który przegrał z kontuzją i nie mógł wziąć udziału w kolejnych meczach. Tak więc Tomasza Kozłowskiego w bramce zastąpił Eryk Masiulaniec, który odkrył w sobie nowy talent, gdyż wielokrotnie popisywał się udanymi interwencjami i ratował zespół od utraty bramki. W niedzielę natomiast piłkarski dzień rozpoczął się od derbów naszych zespołów. MKS II mimo, iż bardzo długo i dzielnie się bronił został pokonany przez swoich kolegów 3:0. Dwa ostatnie mecze natomiast to pojedynki z gospodarzami turnieju. Najpierw nasi chłopcy ulegli AP Kotwica I Kołobrzeg 0:3, a następnie drugi zespół z Kołobrzegu pokonał Trzemesznian 6:0. Mimo, iż nasi chłopcy nie zdobyli żadnego punktu i bramki to należy im się pochwała za to, że dzielnie stawili czoła swoim rywalom, a także wspierali kolegów z MKS-u I nie tylko na trybunach podczas meczu, ale także podczas całego pobytu w Dźwirzynie. Trzeba także zaznaczyć, że celem tych chłopców było to, żeby spędzili jak najwięcej czasu na boisku grając w piłkę, a nie przesiadywanie na ławce rezerwowych dzięki czemu już niedługo staną się jeszcze lepszymi piłkarzami, co z pewnością spowoduje, że w najbliższym czasie to oni będą także stanowili o sile MKS-u Trzemeszno.
Znacznie lepiej wiodło się drużynie MKS-u I Trzemeszno. Już w pierwszym meczu Trzemesznianie sprawili wielką
niespodziankę pokonując znacznie bardziej utytułowanych rywali z Warty Poznań 2:1. To dodało skrzydeł naszym zawodnikom, którzy w kolejnych dwóch meczach pokazywali wyższość nad rywalami. Najpierw w pokonanym polu pozostawiliśmy drużynę Wybrzeża Rewalskiego Rewal, a następnie pokonaliśmy AP Kotwicę I Kołobrzeg. Następny mecz to spotkanie dwóch dotąd niepokonanych drużyn, a więc MKS-u I Trzemeszno i AP Szczecinek. Po bardzo emocjonującym spotkaniu i walce do końca to zawodnicy ze Szczecinka cieszyli się ze zwycięstwa. Trzeba dodać, że rywale wygrali wszystkie kolejne spotkania i z kompletem punktów zasłużenie wygrali cały turniej. Podobnie jak koledzy z MKS-u II od kolejnego meczu 
musieliśmy radzić sobie bez Tomasza Kozłowskiego, który dwoił się i troił broniąc mimo kontuzji bramki w obydwu zespołach z Trzemeszna, popisując się wiele razy wspaniałymi interwencjami. Tak więc w kolejnych meczach w bramce na zmianę wystąpili Antoni Mikuła, Eryk Chojnacki i Maciej Siwa. Osłabieni brakiem swojego bramkarza Trzemesznianie najpierw wymęczyli zwycięstwo 2:1 z Falą Międzyzdroje, a następnie pokonali 1:0 SP Orzeł 2010 Wałcz. Tak więc w sobotę nasi chłopcy w 6 meczach zdobyli 15 punktów i zajmowali bardzo dobre 2 miejsce. W niedzielę MKS I najpierw pokonał swoich kolegów z MKS-u II, a na zakończenie został im mecz z gospodarzami – drużyną AP Kotwica II Kołobrzeg. Mecz ten 
decydował o końcowym rozmieszczeniu na podium. Spotkanie dostarczyło wszystkim zgromadzonym w hali wiele emocji i nerwów. Warto dodać, że specjalnie na to spotkanie do bramki Trzemesznian wrócił Tomasz Kozłowski, który mimo kontuzji powiedział, że nie chce zawieść swoich kolegów i chce bronić ich bramki pomagając w zdobyciu jak najwyższej lokaty. Ta sztuka w pełni mu się udała za co po meczu otrzymał wiele braw i pochwał nie tylko od kibiców z Trzemeszna ale także od sędziów i organizatorów, którzy zastanawiali się czy przypadkiem nie jest on zbudowany ze skały. Wielkie podziękowania należą się także ratownikowi medycznemu, który obsługiwał turniej. Wielokrotnie interweniował on, pomagając Tomkowi w chwilach największego bólu. Jeśli 
chodzi o sam mecz obie strony miały wiele okazji, ale głównie za sprawą właśnie naszego bramkarza gospodarze nie zdobyli żadnej bramki. Ta sztuka nie udała się również Trzemesznianom i mecz zakończył się bezbramkowym remisem, które dało nam 2 miejsce w całym turnieju! Dodatkowo najlepszym obrońcą turnieju wybrany został nasz zawodnik – Antoni Mikuła, dla którego było to pierwsze tego typu wyróżnienie.
Podczas pobytu w Dźwirzynie chłopcy nie tylko wzięli udział w turnieju piłkarskim. W sobotę po meczach na terenie
ośrodka wypoczynkowego, w którym zakwaterowani byli zawodnicy odbyło się ognisko, w którym udział wzięły wszystkie drużyny. Podczas tego spotkania można było upiec sobie kiełbaskę czy odpalać zimne ognie. Korzystając z zimowej aury chłopcy znaleźli dla siebie również inne zajęcia takie jak lepienie bałwana czy bitwy na śnieżki. W niedzielę rano przed meczami z kolei chłopcy wybrali się nad morze, gdzie mieli okazję zobaczyć Bałtyk w zimowej aurze. W wyprawie tej naszym zawodnikom towarzyszyły całe rodziny zawodników przybyłych z Trzemeszna, które zakwaterowane były w niedalekim pensjonacie. Warto dodać, że nasza grupa była najliczniejsza spośród wszystkich przybyłych na turniej. Łącznie liczyliśmy 16 zawodników, dwóch 
członków sztabu szkoleniowego oraz 28 członków rodzin zawodników, którzy tworzyli zwarta grupę kibicowską podczas meczów w hali pozostawiając po sobie bardzo dobre wrażenie. Organizatorzy podczas ceremonii zakończenia, a także wielokrotnie podczas prywatnych rozmów bardzo dziękowali wszystkim Trzemesznianom za przybycie oraz chwalili ich za postawę na trybunach, a zawodnikom MKS-u gratulowali tak wspaniałych kibiców. My z kolei chcielibyśmy bardzo podziękować Pani Katarzynie Świeckiej oraz Tomaszowi Kwiatkowskiemu za wspaniałe przyjęcie naszej drużyny oraz wszelką pomoc podczas pobytu w Dźwirzynie. Życzylibyśmy sobie, abyśmy mogli jak najczęściej występować w turniejach takich jak ten.
Osobne podziękowania kierujemy także do firm PPZ Trzemeszno oraz Producent Mebli Kapi – Koziński & Szwarckopf, które bardzo pomogły finansowo w wyjeździe chłopaków na turniej, a także do rodziców chłopaków, bez których wyjazd ten nie doszedłby do skutku.
Wyniki spotkań z udziałem naszych drużyn (w nawiasie strzelcy bramek):
MKS II Trzemeszno – AP Szczecinek 0:5
MKS I Trzemeszno – Warta Poznań 2:1 (Mateusz Brauza, Bartosz Jagła)
Wybrzeże Rewalskie Rewal – MKS I Trzemeszno 0:2 (Szymon Lubiński 2)
MKS II Trzemeszno – Fala Międzyzdroje 0:1
AP Kotwica I Kołobrzeg – MKS I Trzemeszno 1:5 (Szymon Lubiński 2, Bartosz Jagła 2, Maciej Siwa)
Warta Poznań - MKS II Trzemeszno 8:0
MKS I Trzemeszno – AP Szczecinek 0:2
MKS II Trzemeszno – SP Orzeł 2010 Wałcz 0:2
Fala Międzyzdroje – MKS I Trzemeszno 1:2 (Szymon Lubiński, Bartosz Jagła)
Wybrzeże Rewalskie Rewal – MKS II Trzemeszno 7:0
MKS I Trzemeszno – SP Orzeł 2010 Wałcz 1:0 (Wojciech Szymański)
MKS II Trzemeszno – MKS I Trzemeszno 0:3 (Szymon Lubiński 2, Mateusz Brauza)
AP Kotwica I Kołobrzeg – MKS II Trzemeszno 3:0
MKS I Trzemeszno – AP Kotwica II Kołobrzeg 0:0
MKS II Trzemeszno – AP Kotwica II Kołobrzeg 0:6
Końcowa kolejność turnieju:
1. AP Szczecinek
2. MKS I Trzemeszno
3. Warta Poznań
4. AP Kotwica II Kołobrzeg
5. Wybrzeże Rewalskie Rewal
6. Fala Międzyzdroje
7. SP Orzeł 2010 Wałcz
8. AP Kotwica I Kołobrzeg
9. MKS II Trzemeszno
Kadra MKS-u Trzemeszno na turnieju w Dźwirzynie:
Tomasz Kozłowski, Szymon Wasilewski, Maksymilian Welzandt, Leon Ciesielski, Bartosz Filipek, Szymon Flak, Jakub Bednarek, Nikodem Żywczewski, Eryk Masiulaniec, Antoni Mikuła, Bartosz Jagła, Maciej Siwa, Szymon Lubiński, Wojciech Szymański, Eryk Chojnacki, Mateusz Brauza. Trener: Grzegorz Witkowski, Kierownik drużyny: Tobiasz Bartkowski
Grzegorz Witkowski + foto
Organizatorem turnieju była Akademia Piłkarska Kotwica Kołobrzeg, która podobnie jak my wystawiła dwa zespoły. Oprócz tych czterech zespołów udział wzięły również Fala Międzyzdroje, Wybrzeże Rewalskie Rewal, Warta Poznań, SP Orzeł 2010 Wałcz oraz Akademia Piłkarska Szczecinek. Zagrało więc 9 zespołów, które rywalizowały ze sobą systemem każdy z każdym. Mecze podzielone były na dwa dni, a ceremonia wręczenia nagród odbyła się w niedzielę
po ostatnim spotkaniu.Jako pierwsi na boisko wybiegli zawodnicy z MKS-u II Trzemeszno, którzy zagrali w meczu otwarcia przeciwko późniejszemu triumfatorowi turnieju, zespołowi Akademii Piłkarskiej Szczecinek. Niestety nasi chłopcy, mimo, że dzielnie stawili czoła rywalom ulegli w tym spotkaniu 0:5. Warto dodać, że już w tym meczu groźnie wyglądającej kontuzji nabawił się nasz bramkarz – Tomasz Kozłowski, który mimo ogromnego bólu wspierał kolegów nie tylko w tym meczu, ale także w następnych. Kolejne mecze również nie przyniosły efektu w postaci punktów. W następnym meczu przeciwko Fali Międzyzdroje, który był najlepszym w wykonaniu naszych
chłopców, ulegliśmy minimalnie i bardzo pechowo 0:1, po golu zdobytym chwilę przed końcowym gwizdkiem. W sobotę MKS II rozegrał jeszcze trzy mecze. Najpierw wysoko uległ Warcie Poznań, następnie musiał uznać nieznaczną wyższość zespołu Orła 2010 Wałcz, a na koniec wysoko uległ drużynie Wybrzeża Rewalskiego Rewal. Należy dodać, iż od meczu z drużyną z Wałcza Trzemesznianie musieli radzić sobie bez bramkarza, który przegrał z kontuzją i nie mógł wziąć udziału w kolejnych meczach. Tak więc Tomasza Kozłowskiego w bramce zastąpił Eryk Masiulaniec, który odkrył w sobie nowy talent, gdyż wielokrotnie popisywał się udanymi interwencjami i ratował zespół od utraty bramki. W niedzielę natomiast piłkarski dzień rozpoczął się od derbów naszych zespołów. MKS II mimo, iż bardzo długo i dzielnie się bronił został pokonany przez swoich kolegów 3:0. Dwa ostatnie mecze natomiast to pojedynki z gospodarzami turnieju. Najpierw nasi chłopcy ulegli AP Kotwica I Kołobrzeg 0:3, a następnie drugi zespół z Kołobrzegu pokonał Trzemesznian 6:0. Mimo, iż nasi chłopcy nie zdobyli żadnego punktu i bramki to należy im się pochwała za to, że dzielnie stawili czoła swoim rywalom, a także wspierali kolegów z MKS-u I nie tylko na trybunach podczas meczu, ale także podczas całego pobytu w Dźwirzynie. Trzeba także zaznaczyć, że celem tych chłopców było to, żeby spędzili jak najwięcej czasu na boisku grając w piłkę, a nie przesiadywanie na ławce rezerwowych dzięki czemu już niedługo staną się jeszcze lepszymi piłkarzami, co z pewnością spowoduje, że w najbliższym czasie to oni będą także stanowili o sile MKS-u Trzemeszno.Znacznie lepiej wiodło się drużynie MKS-u I Trzemeszno. Już w pierwszym meczu Trzemesznianie sprawili wielką
niespodziankę pokonując znacznie bardziej utytułowanych rywali z Warty Poznań 2:1. To dodało skrzydeł naszym zawodnikom, którzy w kolejnych dwóch meczach pokazywali wyższość nad rywalami. Najpierw w pokonanym polu pozostawiliśmy drużynę Wybrzeża Rewalskiego Rewal, a następnie pokonaliśmy AP Kotwicę I Kołobrzeg. Następny mecz to spotkanie dwóch dotąd niepokonanych drużyn, a więc MKS-u I Trzemeszno i AP Szczecinek. Po bardzo emocjonującym spotkaniu i walce do końca to zawodnicy ze Szczecinka cieszyli się ze zwycięstwa. Trzeba dodać, że rywale wygrali wszystkie kolejne spotkania i z kompletem punktów zasłużenie wygrali cały turniej. Podobnie jak koledzy z MKS-u II od kolejnego meczu musieliśmy radzić sobie bez Tomasza Kozłowskiego, który dwoił się i troił broniąc mimo kontuzji bramki w obydwu zespołach z Trzemeszna, popisując się wiele razy wspaniałymi interwencjami. Tak więc w kolejnych meczach w bramce na zmianę wystąpili Antoni Mikuła, Eryk Chojnacki i Maciej Siwa. Osłabieni brakiem swojego bramkarza Trzemesznianie najpierw wymęczyli zwycięstwo 2:1 z Falą Międzyzdroje, a następnie pokonali 1:0 SP Orzeł 2010 Wałcz. Tak więc w sobotę nasi chłopcy w 6 meczach zdobyli 15 punktów i zajmowali bardzo dobre 2 miejsce. W niedzielę MKS I najpierw pokonał swoich kolegów z MKS-u II, a na zakończenie został im mecz z gospodarzami – drużyną AP Kotwica II Kołobrzeg. Mecz ten decydował o końcowym rozmieszczeniu na podium. Spotkanie dostarczyło wszystkim zgromadzonym w hali wiele emocji i nerwów. Warto dodać, że specjalnie na to spotkanie do bramki Trzemesznian wrócił Tomasz Kozłowski, który mimo kontuzji powiedział, że nie chce zawieść swoich kolegów i chce bronić ich bramki pomagając w zdobyciu jak najwyższej lokaty. Ta sztuka w pełni mu się udała za co po meczu otrzymał wiele braw i pochwał nie tylko od kibiców z Trzemeszna ale także od sędziów i organizatorów, którzy zastanawiali się czy przypadkiem nie jest on zbudowany ze skały. Wielkie podziękowania należą się także ratownikowi medycznemu, który obsługiwał turniej. Wielokrotnie interweniował on, pomagając Tomkowi w chwilach największego bólu. Jeśli chodzi o sam mecz obie strony miały wiele okazji, ale głównie za sprawą właśnie naszego bramkarza gospodarze nie zdobyli żadnej bramki. Ta sztuka nie udała się również Trzemesznianom i mecz zakończył się bezbramkowym remisem, które dało nam 2 miejsce w całym turnieju! Dodatkowo najlepszym obrońcą turnieju wybrany został nasz zawodnik – Antoni Mikuła, dla którego było to pierwsze tego typu wyróżnienie. Podczas pobytu w Dźwirzynie chłopcy nie tylko wzięli udział w turnieju piłkarskim. W sobotę po meczach na terenie
ośrodka wypoczynkowego, w którym zakwaterowani byli zawodnicy odbyło się ognisko, w którym udział wzięły wszystkie drużyny. Podczas tego spotkania można było upiec sobie kiełbaskę czy odpalać zimne ognie. Korzystając z zimowej aury chłopcy znaleźli dla siebie również inne zajęcia takie jak lepienie bałwana czy bitwy na śnieżki. W niedzielę rano przed meczami z kolei chłopcy wybrali się nad morze, gdzie mieli okazję zobaczyć Bałtyk w zimowej aurze. W wyprawie tej naszym zawodnikom towarzyszyły całe rodziny zawodników przybyłych z Trzemeszna, które zakwaterowane były w niedalekim pensjonacie. Warto dodać, że nasza grupa była najliczniejsza spośród wszystkich przybyłych na turniej. Łącznie liczyliśmy 16 zawodników, dwóch członków sztabu szkoleniowego oraz 28 członków rodzin zawodników, którzy tworzyli zwarta grupę kibicowską podczas meczów w hali pozostawiając po sobie bardzo dobre wrażenie. Organizatorzy podczas ceremonii zakończenia, a także wielokrotnie podczas prywatnych rozmów bardzo dziękowali wszystkim Trzemesznianom za przybycie oraz chwalili ich za postawę na trybunach, a zawodnikom MKS-u gratulowali tak wspaniałych kibiców. My z kolei chcielibyśmy bardzo podziękować Pani Katarzynie Świeckiej oraz Tomaszowi Kwiatkowskiemu za wspaniałe przyjęcie naszej drużyny oraz wszelką pomoc podczas pobytu w Dźwirzynie. Życzylibyśmy sobie, abyśmy mogli jak najczęściej występować w turniejach takich jak ten.Osobne podziękowania kierujemy także do firm PPZ Trzemeszno oraz Producent Mebli Kapi – Koziński & Szwarckopf, które bardzo pomogły finansowo w wyjeździe chłopaków na turniej, a także do rodziców chłopaków, bez których wyjazd ten nie doszedłby do skutku.
Wyniki spotkań z udziałem naszych drużyn (w nawiasie strzelcy bramek):
MKS II Trzemeszno – AP Szczecinek 0:5
MKS I Trzemeszno – Warta Poznań 2:1 (Mateusz Brauza, Bartosz Jagła)
Wybrzeże Rewalskie Rewal – MKS I Trzemeszno 0:2 (Szymon Lubiński 2)
MKS II Trzemeszno – Fala Międzyzdroje 0:1
AP Kotwica I Kołobrzeg – MKS I Trzemeszno 1:5 (Szymon Lubiński 2, Bartosz Jagła 2, Maciej Siwa)
Warta Poznań - MKS II Trzemeszno 8:0
MKS I Trzemeszno – AP Szczecinek 0:2
MKS II Trzemeszno – SP Orzeł 2010 Wałcz 0:2
Fala Międzyzdroje – MKS I Trzemeszno 1:2 (Szymon Lubiński, Bartosz Jagła)
Wybrzeże Rewalskie Rewal – MKS II Trzemeszno 7:0
MKS I Trzemeszno – SP Orzeł 2010 Wałcz 1:0 (Wojciech Szymański)
MKS II Trzemeszno – MKS I Trzemeszno 0:3 (Szymon Lubiński 2, Mateusz Brauza)
AP Kotwica I Kołobrzeg – MKS II Trzemeszno 3:0
MKS I Trzemeszno – AP Kotwica II Kołobrzeg 0:0
MKS II Trzemeszno – AP Kotwica II Kołobrzeg 0:6
Końcowa kolejność turnieju:
1. AP Szczecinek
2. MKS I Trzemeszno
3. Warta Poznań
4. AP Kotwica II Kołobrzeg
5. Wybrzeże Rewalskie Rewal
6. Fala Międzyzdroje
7. SP Orzeł 2010 Wałcz
8. AP Kotwica I Kołobrzeg
9. MKS II Trzemeszno
Kadra MKS-u Trzemeszno na turnieju w Dźwirzynie:
Tomasz Kozłowski, Szymon Wasilewski, Maksymilian Welzandt, Leon Ciesielski, Bartosz Filipek, Szymon Flak, Jakub Bednarek, Nikodem Żywczewski, Eryk Masiulaniec, Antoni Mikuła, Bartosz Jagła, Maciej Siwa, Szymon Lubiński, Wojciech Szymański, Eryk Chojnacki, Mateusz Brauza. Trener: Grzegorz Witkowski, Kierownik drużyny: Tobiasz Bartkowski
Grzegorz Witkowski + foto
