Passa Mieszka Gniezno bez straty punktu przerwana. Tarnovia Tarnowia Podgórne wywiozła komplet trzech punktów - Foto relacja

2013-05-01



Kibice mieszka, którzy przybyli na stadion przy ulicy Strumykowej, w środę 1 maja na kolejne spotkanie drużyny Mieszka Gniezna w ramach 23 kolejki  ligowej rozgrywek wielkopolskiej IV ligi grupy północnej. Święcie byli przekonani że zespół prowadzony przez Przemysława Urbaniaka, podtrzyma passę bez straty punktów i następne spotkane z rundy wiosennej zakończy zwycięstwem. Do takie scenariusza niestety jednak nie doszło. Biało-niebiescy bowiem po trzech zwycięstwach oraz jednym remisie, musieli uznać wyższość bardziej doświadczonej ekipie z Tarnowa Podgórnego. I po dość zaciętym meczu gnieźnienie ulegli ekipie Tarnovii w stosunku 3:0.

Przypomnijmy iż w pierwszej potyczce pomiędzy obiema drużynami, do którego doszło w Tarnowie Podgórnym jesienią ubiegłego roku. Gnieźnianie również musieli uznać wyższość swojego rywala i przegrali w Tarnowie Podgórnym tamte spotkanie w stosunku 3:1. W tym układzie w sezonie 2012/2013 w dwumeczu pomiędzy drużynami jest dwa do zera dlaekipy z Tarnowa Podgórnego. A mogło być zgoła inaczej.

Wracając jednak do samego przebiegu rewanżowego meczu w Gnieźnie. To śmiało można stwierdzić iż podopieczni Przemysława Urbaniaka, porażkę na własnym trenie mogą zawdzięczać większemu doświadczeniu piłkarskiemu graczy z Tarnowa Podgórnego, jak również większemu cwaniactwu boiskowemu. Piłkarze z Tarnowa Podgórnego na tle młodego a co za tym walecznego zespołu z Gniezna, prezentowali się lepiej, przewyższali ich szybkością w wyprowadzeniu kontr a przede wszystkim rozbijali mozolnie tworzone akcje już w środkowej części boiska. Taki styl gry piłkarzy z Tarnowa Podgórnego, przyniósł efekt już w 9 minucie gry. Piotr Zakrzewski w ekipie gości egzekwował rzut rożny. Do piłki w polu karnym Mieszka Gniezno najwyżej przy bierności obrońców biało-niebieskich wyskoczył Arkadiusz Trzciński i strzałem z głowy pokonał bramkarze gospodarzy Patryka Szafrana. Od tej minuty Tarnovia Tarnowo Podgórne objęło prowadzenie w meczu 1:0. Gnieźnienie, którzy ambitnie starali się dotrzymać kroku swojemu rywalowi w 12 minucie byli bliscy do doprowadzenia do stanu 1:1 w meczu. W zamieszaniu w polu karnym gości piłkę na czwartym metrze przejął Daniel Szymański. Napastnik Mieszka Gniezno wprawdzie oddał strzał w kierunku pustej bramki gości, lecz piłkę z linii bramkowej wybił stojący na niej obrońca Tarnovii. W 16 minucie gry padała druga bramka dla gości, po której Tarnovia Tarnowo Podgórnego prowadziła 2:0. Autorem jej  okazał się ponownie Arkadiusz Trzciński, który podobnie jak w pierwszym przypadku golkipera z Gniezna – Patryka Szafrna pokonał strzałem z głowy. Trzciński drugiego gola dla swojej drużyny zdobył po egzekwowanym rzucie wolnym z 18-tego metra, które wykonawcom był Artur Grządzielewski.
Do końca pierwszej połowy mieszkowcy wprawdzie mięli dwie okazje do zdobycia gola kontaktowego, jednakże wynik tej części meczu nie uległ zmianie. I Mieszko Gniezno do szatni schodziło przegrywając 2:0.

Po zmianie stron, goście z Tarnowa Podgórnego w dalszym ciągu realizowali plan swojego szkoleniowca Ryszarda Rybaka, który polegał na rozbijaniu ataków Mieszka Gniezno już w środkowej części boiska, przy jednoczesnych wyprowadzonych szybkich  kontrach. Taka konsekwentna gra gości z Tarnowa Podgórnego przyniosła ponownie efekt w postaci zdobytej trzeciej bramki na początku drugie połowy. W 50 minucie gry gola po ewidentnym błędzie linii obrony Mieszka Gniezno, zdobył Kamil Maćkowiak. I Tarnovia Tarnowo Podgórne w tym momencie prowadziła już 3:0. Mimo że w drugiej części gry gnieźnienie po stracie trzeciej bramki starali się zdobyć choćby gola kontaktowego w całym spotkaniu. To jednak ta sztuka im się nie udała przy kilku dogodnych sytuacjach ku temu. I spotkanie zakończyło się zdecydowaną wygraną gości z Tarnowa Podgórnego w stosunku 3:0.

W niedzielę 5 maja Mieszko Gniezno rozegra swoje kolejne spotkanie mistrzowskie. Tym razem podopieczni Przemysława Urbaniak udadzą się na wyjazd gdzie zmierzą się z ekipą 1920 Mosiny. Początek tej potyczki zaplanowano na godzinę 16.00.

Skład Mieszka Gniezno: Patryk Szafran, Szymon Menz, Krzysztof Jackowiak, Robert Pepliński, Łukasz Mokrzycki, Mateusz Kaczor, Marcin Nowak, Karol Karasiewicz, Albert Kowalski, Dawid Ciążyński, Daniel Szymański, Andrzej Stefański, Damian Garstka, Maciej Świdziński, Dariusz Urbaniak, Alan Polus, Patryk Kryszak, Norbert Banaszak

Źródło - mieszko-gniezno.pl/Opracowanie Roman Strugalski + foto







treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,Passa_Mieszka_Gniezno_bez_straty_punktu_przerwana_Tarnovia_Tarnowia_Podgorne_wywiozla_komplet_trzech_punktow_-_Foto_relacja_.html