Porażka boli. KS Gniezno poległ w Pyskowicach

2012-02-05



Na mecz 15 kolejki rozgrywek I ligi futsalu zespół KS Gniezno już w sobotę 4 lutego udał się do w Pyskowicach. Dzień później w niedzielę 5 lutego podopieczni Pawła Hoefta był podejmowany w hali widowiskowo-sportowej imienia Huberta Wagnera  przez tamtejsze Remedium.

Obie drużyny przed tym pojedynkiem sąsiadowali w  ligowej tabeli mając identyczny dorobek 27 punktów. Zespół z Górnego Śląska jednak dzięki korzystniejszemu bilansowi zdobytych i straconych bramek zajmował czwartą pozycję, a drużyna Klubu Sportowego Gniezno była piąta. W pierwszym meczu pomiędzy obiema drużynami, do którego doszło w Gnieźnie w hali GOSiR przy ulicy Paczkowskiego w rundzie zasadniczej trwającego sezonu 2011/2012 padł remis 3:3. Tym razem w rewanżu lepszymi okazali się gracze z Pyskowicz, pokonując po bardzo zaciętym spotkaniu gnieźnian w stosunku 2:0. O zwycięstwie gospodarzy zadecydowała druga połowa niedzielnej potyczki piłkarskiej. Pierwsza połowa zakończyła się bowiem wynikiem bezbramkowy chociaż oba zespoły mały okazję do zdobycia goli. W ekipie KS Gniezno najdogodniejsze do zdobycia bramek sytuacje strzeleckie zmarnowali Mateusz Jedliński będący w sytuacja sam na sam z rewelacyjnie broniącym tego dnia bramkarzem gospodarzy Bartoszem Rachubą, Filip Mójta, Jacek Sander posyłając futbolówkę obok słupka oraz Dariusz Rychowski. W drużynie przeciwnej z kolei najdogodniejsze sytuacje do zdobycia gola nie wykorzystali Tomasz Wolny będący w sytuacji sam na sam z golkiperem KS Gniezno – Michaem Wasielewskim, Rafa Górny, oraz Tomasz Misiak. Jak wspominaliśmy wcześniej o porażce KS Gniezno w Pyszkowicach zadecydowała druga poowa niedzielnego meczu. Najpierw bramkarza KS Gniezno - Michała Wasielewskiego pokonał wyprowadzając swój zespół na prowadzenie 1:0 w 23 minucie pokonał Tomasz Misiak strzałem z około 11-tu metrów umieszczając futbolówkę w samym okienku bramki gnieźnieńskej. Wynik meczu 2:0 dla Remedium ustalił na cztery minuty przed końcem spotkania Tomasz Wolny pokonując golkipera KS Gniezno z bliskiej odległości.

Mimo że w ostatnich minutach meczu kierownictwo KS Gniezno zastosowało  manewr taktyczny zamiany bramkarza na piątego zawodnika. To jednak wynik meczu nie uległ zmianie. I spotkanie zakończyło się wygraną piłkarzy Remedium Pyszkowice w stosunku 2:0.

Teraz zespół KS Gniezno czeka kolejne spotkanie mistrzowskie. KS Gniezno we własnej hali GOSiR przy ulicy Paczkowskiego o godzinie 18.00 podejmować będzie ekipę Mazovia FC Warszawa.


Składy KS Gniezno: Michał Wasielewski, Dawid Kasprzyk, Mariusz Sawicki, Marcin Greser, Paweł Hoeft, Filip Mójta, Dariusz Rychłowski, Paweł Kaźmierczak, Jacek Sander, Mateusz Jedliński, Piotr Błaszyk, Wojciech Brenk.

Wyniki 15-tej kolejki
Remedium Pyskowice - KS Gniezno 2:0
Mazovia FC Warszawa - Berland OSiR Komprachcice 2:3
KU AZS UMCS Lublin - KU AZS UG Gdańsk 5:5
MKF 99 Grajów - Orlik Brzeg 8:3
KU AZS UŚ Katowice - Kadet Poznań 12:4
Marex Chorzów - KU AZS UW Warszawa 0:5

Roman Strugalski/ foto archiwum SportGniezno.pl

 




treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,Porazka_boli_KS_Gniezno_polegl_w_Pyskowicach.html