Największy chyba przegrany siedemdziesiątych czwartych Mistrzostw Polski seniorów w hokeju na trawie drużyna UKH Start 1954 Gniezno zajęła siódme miejsce w zakończonym sezonie 2009/2010. Ostatnim przeciwnikiem czerwono-czarnych w kolejnej rundzie fazy play-off właśnie o miejsca 7-8 była w miniony weekend drużyna z Pałuk – LKS Gąsawa. Podopieczni Wojciecha Jankowskiego w bardzo przemeblowanym składzie potrzebowali aż trzech spotkań do wywalczenia właśnie tej pozycji w całych rozgrywkach.
Pierwszy mecz tych drużyn rozegrany został w piątek, 18 czerwca, na otwartym niedawno w Gąsawie stadionie hokejowym im. Leszka Białego. Spotkanie było bardzo wyrównane. Gospodarze objęli prowadzenie po trafieniu Kacpra Karge z „krótkiego rogu”. Tuż przed przerwą na 1:1 wyrównał Maciej Wejerowski. W drugiej połowie oba zespoły strzeliły po dwie bramki. W zespole gospodarzy na listę strzelców wpisali się Piotr Mazany i Kacper Karge, a dla Startu obie bramki strzelił Robert Grotowski. W związku z tym, że mecz w regulaminowym czasie zakończył się remisem 3:3 sędziowie zarządzili dogrywkę. W niej lepszymi okazali się gospodarze. W 81. minucie decydującą o zwycięstwie „ złota bramkę” zdobył Mikołaj Jułga.
Spotkanie rewanżowe rozegrane zostało następnego dnia 19 czerwca, na stadionie im. Alfonsa Flinika w Gnieźnie. Tym razem startowcy, zwłaszcza w drugiej połowie, byli już stroną wyraźnie dominującą. Do przerwy gospodarze prowadzili 1:0 po trafieniu Mateusza Ciężkiego. W drugiej połowie na listę strzelców wpisali się Paweł Tubacki i dwukrotnie Robert Grotowski. Honorowego gola dla zespołu LKS zdobył w końcówce spotkania Kacper Karge ustalając wynik meczu na 4:1. W tym miejscu należy zaznaczyć iż właśnie przed spotkaniem rewanżowym w Gnieźnie został pożegnany Rafał Fredyk, który postanowił zakończyć karierę sportową i przygodę z hokejem na trawie.
W tej sytuacji konieczne było rozegranie trzeciego decydującego pojedynku, który odbył się w niedziele, 20 maja, ponownie na stadionie przy ul. Paczkowskiego w Gnieźnie. Gospodarze i tym razem, chociaż już nie tak przekonująco pokonali rywali Pałuk wygrywając 6:4. Trzy bramki dla Startu zdobył Robert Grotowski, po jednej – Maciej Wejerowski, Aleksy Szymański i Paweł Tubacki. Dla LKS dwa gole strzelił Maciej Wrzesiński, a po jednym Ryszard Modelski i Mikołaj Jułga. W tej sytuacji ostatecznie Start zajął siódmą lokatę w ligowych rozgrywkach, a LKS Gąsawa – ósmą. Piąte miejsce wywalczył LKS Rogowo pokonując w dwumeczu Wartę Poznań. Mistrzem Polski został Grunwald Poznań, który potrzebował również trzech spotkań do rozstrzygnięcia rywalizacji z Pomorzaninem Toruń. Srebrny medal przypadł Pocztowcowi Poznań, który w dwumeczu pokonał lokalnego rywala AZS – AWF.
R.S.