Start Gniezno wyjeżdża do Rybnika po komplet punktów

2010-07-10



Przed tygodniem Start Gniezno nie dał najmniejszych szans RKM-owi ROW Rybnik, wygrywając bardzo wysoko, bo aż 61:29. Teraz oba zespoły zmierzą się ze sobą ponownie, tyle, że gospodarzem będą popularne "Rekiny". Celem minimum naszego zespołu na to spotkanie jest zdobycie punktu bonusowego za lepszy bilans w dwumeczu. Jednak nawet to zadanie nie będzie łatwe, gdyż podopieczni Dariusza Momota na co dzień występują na torze, diametralnie innym od tego w Gnieźnie. Zatem chociażby z tego względu naszych zawodników czeka ciężka przeprawa.

Kolejnym argumentem przemawiającym za gospodarzami jest statystyka występów zespołu z Rybnika w zmaganiach żużlowych. W niedzielę bowiem drużyna  RKM ROW Rybnik po raz tysięczny weźmie udział w meczu ligowym. Chyba nikogo nie trzeba przekonywać, że "Rekiny" zrobią absolutnie wszystko, aby Start Gniezno nie popsuł im tej wyjątkowej uroczystości. Zanim jednak rybniczanie sprawdzą siłę naszych zawodników, dzień wcześniej podejmą na swoim torze PSŻ Lechmę Poznań. Wtedy tak naprawdę dowiemy się coś więcej na temat naszego najbliższego rywala, który ostatnio zmaga się z wieloma różnymi problemami. Wystarczy przypomnieć chociażby ubiegłotygodniowe spotkanie w Gnieźnie, kiedy goście nie mogli skorzystać z usług swojego lidera - Daniela Nermarka. Powód? Zaległości w płatnościach.

Nie bacząc na problemy, "Rekiny" zapowiadają walkę o komplet punktów i awizują swoje najsilniejsze zestawienie. Z Nermarkiem, Klindtem i Karpowem. Tak ma być zarówno w sobotę, kiedy przyjdzie im się zmierzyć ze "Skorpionami", jak i dzień później, kiedy do Rybnika zawitają podopieczni Leona Kujawskiego.

Nasz zespół będzie starał się podtrzymać doskonałą passę pięciu zwycięstw z rzędu. Aby ułatwić sobie zadanie, w piątek nasz zespół trenował na torze w Zielonej Górze, gdzie warunki są zbliżone do tych w Rybniku. Jak mówili sami zawodnicy, było bardzo przyczepnie, a co za tym idzie - wymagająco. Mimo że wyniki naszych zawodników nie powalają na kolana, to jednak trzeba pamiętać, że mierzyliśmy się z wciąż aktualnym Mistrzem Polski, do tego na jego obiekcie. Tak naprawdę prawdziwy sprawdzian formy na torze diametralnie innym od tego w Gnieźnie czeka nas w niedzielę. Wtedy przekonamy się, jaką siłą w tej chwili dysponuje Start Gniezno.

DRUŻYNOWE MISTRZOSTWA I LIGI (XII kolejka)
RKM ROW RYBNIK - START GNIEZNO
(11 lipca 2010 - Rybnik)

START:
1. Mirosław Jabłoński
2. Adrian Gomólski
3. Krzysztof Jabłoński
4. Matej Ferjan
5. Michał Szczepaniak
6. Kacper Gomólski

RKM ROW:
9. Mariusz Węgrzyk
10. Nicolai Klindt
11. Daniel Nermark
12. Joonas Kylmaekorpi
13. Andriej Karpow
14. Mateusz Domański

*składy awizowane

Początek zawodów: godz. 17:30
Sędziuje: Tomasz Proszowski (Tarnów)

Ostatni raz obydwie ekipy spotkały się ze sobą na rybnickim "owalu" 2 sierpnia 2009 roku. Wówczas górą byli gospodarze, którzy pokonali czerwono-czarnych 62:31. Przypomnijmy sobie zdobycze punktowe zawodników i rezultaty wszystkich biegów.

DRUŻYNOWE MISTRZOSTWA I LIGI (XIV kolejka)
RKM ROW RYBNIK - START GNIEZNO 62:31
(2 sierpnia 2009 - Rybnik)

START:
1. Peter Ljung - (w,1,1,-) 2
2. Mariusz Puszakowski - (3,0,w,2*,1*,0) 6+2
3. Krzysztof Jabłoński - (1,1,3,6!,2) 13
4. Piotr Paluch - (0,-,1,2,0) 3
5. Krzysztof Słaboń - (1,2,1,-,-) 4
6. Kacper Gomólski - (1,0,u,-,0) 1
7. Marcel Kajzer - (0,0) 0
8. Mirosław Jabłoński - (0,1,1) 2

RKM ROW:
9. Mariusz Węgrzyk - (2,3,0,3) 8
10. Michał Mitko - (1,1,-,1) 3
11. Paweł Hlib - (3,3,3,2*,1) 12+1
12. Denis Gizatullin - (2*,2*,2*,-,3) 9+3
13. Ronnie Jamroży - (3,3,3,-,2*) 11+1
14. Rafał Fleger - (3,2*,2*,-,3,3) 13+2
15. Sławomir Pyszny - (2*,2*,0) 4+2
16. Marcin Rempała - (2,0) 2

Bieg po biegu:
1. FLEGER (65,06), Pyszny, Gomólski, Kajzer 5:1 (5:1)
2. PUSZAKOWSKI (65,03), Węgrzyk, Mitko, Ljung (w/u) 3:3 (8:4)
3. HLIB (64,79), Gizatullin, K. Jabłoński, Paluch 5:1 (13:5)
4. JAMROŻY (64,68), Fleger, Słaboń, Gomólski 5:1 (18:6)
5. HLIB (65,27), Gizatullin, Ljung, Puszakowski 5:1 (23:7)
6. JAMROŻY (64,59), Fleger, K. Jabłoński, M. Jabłoński 5:1 (28:8)
7. WĘGRZYK (64,66), Słaboń, Mitko, Gomólski (u) 4:2 (32:10)
8. JAMROŻY (64,77), Pyszny, Ljung, Puszakowski (w/su) 5:1 (37:11)
9. K. JABŁOŃSKI (65,55), Rempała, Paluch, Węgrzyk 2:4 (39:15)
10. HLIB (64,38), Gizatullin, Słaboń, Kajzer 5:1 (44:16)
11. K. JABŁOŃSKI (65,76) (!), Puszakowski, Mitko, Pyszny 1:8 (45:24)
12. FLEGER (64,92), Hlib, M. Jabłoński, Gomólski 5:1 (50:25)
13. WĘGRZYK (65,65), Paluch, Puszakowski, Rempała 3:3 (53:28)
14. GIZATULLIN (63,22) (C), Jamroży (A), M. Jabłoński (D), Paluch (B) 5:1 (58:29)
15. FLEGER (65,09) (D), K. Jabłoński (C), Hlib (B), Puszakowski (A) 4:2 (62:31)

Startowano: według II zestawu
Sędziował: Tomasz Proszowski (Tarnów)
NCD: Denis Gizatullin (RKM ROW) - 63,22 sek. (w 14. wyścigu)

źródło -start.gniezno.pl/R.S. 




treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,Start_Gniezno_wyjezdza_do_Rybnika_po_komplet_punktow.html