Tango Gliwice o włos lepszy od KS Gniezno

2010-10-17



Mały brakowało a drużyna KS Gniezno w rozgrywkach pierwszej ligi futsalu odniosła by trzecie zwycięstwo z rzędu. W niedzielę 17 października biało-czerwoni w ramach 5 kolejki spotkań mistrzowskich udali się do Gliwic gdzie byli podejmowani przez tamtejsze ekipę Tanga. Gnieźnianie po bardzo zaciętym spotkaniu musieli uznać jednak wyższość swojego rywala i ulegli w Hali Widowiskowo-Sportowej "Sośnica" przy ulicy  Sikorskiego 130 w Gliwicach jedną bramką 3:2.

Początek spotkania nie zapowiadał jednobramkowej porażki KS Gniezno. Biało-czerwoni prowadzeni w meczu przez asystenta Bartosza Kapsę, który zastąpił na tej funkcji Jarosław Marchewki zawieszonego na dwa spotkania po meczu w Gdańsku. Już w pierwszych minutach mogli wyjść na prowadzenie po strzałach Dariusza Rychłowskiego oraz Michała Tyma. Jednak to Tango-GAF Nova Gliwice, która jest bezpośrednim kontynuator tradycji PA Nova Gliwice jednej z najbardziej utytułowanych drużyn w polskim futsalu wyszli na prowadzenie 1:0 w 9 minucie gry. Interweniującego bramkarza z Gniezna – Michała Wasielewskiego po dwójkowej akcji pokonał Michał Cygnerowski.  W 16 minucie gospodarze prowadzili już 2:0. Tym razem do bramki gnieźnieńskiej celnie futbolówkę skierował po szybkim ataku całej drużyny Kamil Musiał. Po straconej drugiej bramce gnieźnianie rzucili się do zdecydowanych ataków na bramkę gospodarzy stwarzając sobie kilka dogodnych sytuacji strzeleckich, które jednak nie przyniosły zamierzonego efektu w postaci strzelonej bramki kontaktowej. Najdogodniejsze sytuacje do zdobycia gola w drużynie KS Gniezno zmarnowali Mariusz Sawicki oraz Paweł Hoeft. Dopiero ta sztuka biało-czerwonym udała się w 19 minucie gry. Po strzale Michała Tyma piłka odbiła się od słupka trafiając w plecy golkipera gospodarzy Łukasz Skorupskiego i całym obwodem przekroczyła linię bramkową Tango-GAF Nova Gliwice. W tym układzie pierwsza połowa meczu zakończyła się prowadzeniem ekipy Tango-GAF Nova Gliwice w stosunku 2:1.

Zdobyty gol kontaktowy w pierwszej części meczu i to w samej końcówce przez KS Gniezno zwiastował to że w drugiej połowie gnieźnianie będą starali się doprowadzić do remisu a może nawet do kolejnego zwycięstwa w rozgrywkach pierwszoligowych futsalu. Do takiego scenariusza mogło dojść jednak tak się nie stało. Gospodarze bowiem w 32 minucie gry zdobyli trzeciego gola, autorem którego okazał się Przemysław Dewucki. Nie mający nic do stracenia sztab biało-czerwonych po straconej trzeciej bramce na pięć minut przed końcem meczu zdecydował się na wycofanie bramkarza. W miejsce Michała Wasielewskiego na boisku pojawił się Paweł Hoeft. Manewr ten, przyniósł biało-czerwonym efekt w postaci zdobytej tylko jednej bramki. Na dwie minuty przed końcem spotkania do bramki Tango-GAF Nova Gliwice celnie trafił Dariusz Rychłowski. Więcej goli w meczu już jednak nie padło i Tango-GAF Nova Gliwice wygrało spotkanie 3:2.

A już w sobotę 23 października KS Gniezno we własnej hali GOSiR przy ulicy Paczkowskiego podejmować będą ekipę Babylon Siemianowice Śląskie.

Wyniki
Marex Chorzów - KS Marwit Toruń  2:6 (0:0)
AZS UG Gdańsk - Gatta Active Team Zduńska Wola 1:6 (1:3)
AZS UŚ Katowice - Inpuls Alpol Siemianowice 1:3 (0:3)
Tango GAF Nova Gliwice - KS Gniezno 3:2 (2:1)
Remedium Pyskowice - Auto Complex Przodkowo 8:5 (2:1)
Babylon Siemianowice Śląski - MOKS Słoneczny Stok Białystok 3:5 (2:1)
Marioss Gazownik Wawelno – pauzuje



Tabela

1. KS MARWIT TORUŃ                                     5      13  20-4
2. INPULS ALPOL SIEMIANOWICE                5     12   23-10
3. MARIOSS GAZOWNIK WAWELNO             4     9     23-14
4. KS GNIEZNO                                                  5     9     17-13
5. TANGO GAF NOVA GLIWICE                       4     7     18-9
6. GATTA ACTIVE TEAM ZDUńSKA WOLA     4     6     17-15
7. AZS UG GDAŃSK                                           4     6     12-12
8. MAREX CHORZÓW                                        4     6     18-25
9. AUTO COMPLEX PRZODKOWO                 4     6     15-24
10. MOKS SłONECZNY STOK BIAłYSTOK     5     6     14-23
11. REMEDIUM PYSKOWICE                           4     3     11-17
12. AZS UŚ KATOWICE                                      4     0     6-15
13. BABYLON SIEMIANOWICE ŚLĄSKIE        4     0     12-25

R.S./foto Mariusz Przybysz







treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,Tango_Gliwice_o_wlos_lepszy_od_KS_Gniezno.html