W meczu wyjazdowym w Sieradzu UKS Medan po raz kolejny doznaje smaku porażki!

W Dzień Niepodległości 11 listopada w hali sportowej na terenie jednostki wojskowej przy u. Mickiewicza w Sieradzu doszło do spotkania V kolejki II ligi, II grupy futsalu pomiędzy Akademią Sportu Sieradz a UKS Medan Gniezno.
Medan na pięć kolejek jedną pauzował, dwa mecze przegrał i jeden wygrał z Kadetem Poznań.
Niestety wyjazdowe spotkanie nie należało do łatwych przepraw dla Gnieźnian, którzy walczyli o cenne punkty pozostając daleko w tyle za resztą drużyn zajmując ostatnie miejsce w tabeli.
Po porażce w Sieradzu 3:7 jeszcze bardziej zespół pod wodzą Piotra Siudzińskiego, umocnił się na ostatenim miejscu w tabeli, choć pierwsza połowa nie wskazywała na to aby spotkanie miało się tak drastycznie dla Gnieźnian zakończyć, ponieważ zawodnicy zeszli z boiska na przerwę z dorobkiem bramek 2:2.

Początek  spotkania przewidziany był na godz. 18, lecz mecz rozpoczął się z 15 minutowym opóźnieniem ze względu n a spóźnienie sędziego głównego  i czasowego. Tego rodzaju incydenty w rozgrywkach ligowych futsalu stają się coraz bardziej powszechne, miejmy nadzieję, że Kolegium Sędziów zacznie wyciągać konsekwencje wobec arbitrów. 

Pierwsze 5 minut spotkania to bardzo dobra gra naszego zespołu i trzy dogodne sytuacje dwójkowe, które powinny zostać zamienione na gole. Niestety rażąca nieskuteczność Medanu, zostaje skarcona w 11 minucie przez Tomasza Smolińskiego, który strzałem z dystansu pokonuje bramkarza i Sieradz obejmuje prowadzenie. Gnieźnianie szybko odrabiają stratę , bo  już w 13 minucie Łukasz Chełmikowski z pozycji pivota strzela wyrównującego gola. Po jednym z ataków gospodarzy i  strzale na bramkę, niefortunnie piłka odbiła się od Krzysztofa Sosny i wpadła do siatki. W 15 minucie Sieradz ponownie objął prowadzenie. Ale już minutę później po wykonaniu rzutu rożnego na listę strzelców wpisał się Adrian Dąbrowski . I przy wyniku 2 – 2 zakończyła się Pierwsza połowa meczu.

Druga część spotkania to gra wysokim pressingiem przez nasz zespół, co przynosi wymierny efekt i w 25 minucie pięknym strzałem popisuje się ponownie Adrian Dąbrowski. Zawodnicy Akademii Sieradz próbują doprowadzić do remisu i sztuka ta się udaje, bo w 27 minucie Łukasz Lenica pokonuje Marka Chudego. Uskrzydleni gospodarze idą za ciosem  i 2 minuty później na listę strzelców wpisuje się Kulewicki Marcin.
Drużyna Medanu po utracie prowadzenia przez cały czas atakuje bramkę Sieradza, ale brakuje skuteczności  w wykończeniu akcji i odrobiny szczęścia. W 38 minucie gnieźnianie wycofują bramkarza i próbują  zmienić niekorzystny wynik spotkania. Brak jednak cierpliwości w przeprowadzeniu skutecznego rozegrania zostaje ukarana i w 39 minucie
Valente Fabiano posyła piłkę do pustej bramki.  Medan jednak nadal próbuje odwrócić losy meczu, kontynuując grę w przewadze. Duża nerwowość i brak koncentracji w przeprowadzaniu ataku kończy się dwukrotnie przejęciem piłki przez gospodarzy i do pustej bramki posyła piłkę Jarecki Robert oraz Piotr Sajda.

AKADEMIA SPORTU SIERADZ  7-3 (2-2)  UKS MEDAN GNIEZNO

Skład MEDANU: Mariusz Sikorski, Marek Chudy, Mikołaj Pacak, Marcin Wośkowiak, Adrian Dąbrowski, Łukasz Chełmikowski, Krzysztof Sosna, Piotr Papierowski, Piotr Stefankiewicz, Patryk Gardynik, Jakub Szydzik.

Skład Akademi Sportu Sieradz: Osiewalski Tomasz , Konieczny Bartosz, Smoliński Tomasz, Valente Fabiano, Rybacki Dariusz, Bednarek Mariusz,  Sajda Piotr, Jarecki Robert, Kulewicki Marcin, Lenica Łukasz, Małolepszy Łukasz, Graś Damian.