Drugą z rzędu porażkę w Wielkopolskiej Lidze Kadeta „A” zanotowali koszykarze MKK Gniezno. W sobotę, 20 lutego, przegrali na wyjeździe z zespołem Pyry Poznań 80:56.
Już początek meczu pokazał, że o zwycięstwo tego dnia będzie bardzo trudno. Młodzi gnieźnianie dotrzymywali kroku faworyzowanym przeciwnikom jedynie do 3 min. meczu. Przez kolejne fragmenty pierwszej kwarty inicjatywa była zdecydowanie po stronie gospodarzy. Tą część gry poznaniacy wygrali 19:10. W kolejnej odsłonie na domiar złego nasi zawodnicy przestali trafiać z bardzo czystych pozycji, co w efekcie przyniosło zaledwie 4 punktową zdobycz w tej kwarcie. Pyra prowadziła do przerwy 36:14.
Po przerwie obraz gry nieco się poprawił. MKK szybciej przechodziło z obrony do ataku, a ciężar gry wziął na siebie Brenk i Łepski. To głównie dzięki ich akcjom w ataku zdobywanie punktów przychodziło łatwiej niż do tej pory. Kwarta mogłaby zakończyć się zupełnie innym rezultatem, gdyby poprawić skuteczność rzutów osobistych (1/6 w tej części), jednak tą partię również wygrał zespół z Poznania 25:17. W ostatniej kwarcie nasi zawodnicy złapali właściwy rytm gry, a na boisku brylowali wspominani już Brenk i Łepski, ten drugi rzucił 3 razy za 3 punkty. Gra gnieźnian mogła się podobać, lecz niestety na poprawę wyniku było już za późno. Ostatnia kwarta zakończyła się zwycięstwem gnieźnian 19:25, lecz cały mecz wygrali poznaniacy 80:56.
Pyra Poznań : MKK Gniezno 80 : 56 (19:10, 17:4, 25:17, 19:25)
Punkty dla MKK: Brenk 21, Nowiński 14, Łepski 13, Barkowski 4, Kuliński 4, Rominiecki 0, Mazur 0, Sadło 0, Repieka 0
Natomiast w niedzielę, 21 lutego, w ramach Wielkopolskiej Ligi Kadeta „B” gnieźnianie podtrzymali zwycięską serię, pokonując na wyjeździe zespół Gimnazjum Wielichowo.
W tym meczu trener Łukasz Staszkiewicz postawił przede wszystkim na zmienników, którzy do tej pory nie mieli okazji więcej grać. W pierwszej piątce z tych graczy wyszli Rominiecki i Mazur. Nasi zawodnicy kontrolowali przebieg spotkania od samego początku. Grali zespołowo W ataku i dobrze bronili. Już w tej części gry swoją szansę dostali Sadło i Repieka. Pierwszą kwartę gnieźnianie wygrali 13:14, drugą 11:15 i do przerwy prowadzili 24:29.
Po zmianie stron nasi zawodnicy kontynuowali efektowną grę w ataku, ale znacznie uszczelnili obronę. Bardzo dobre zawody rozgrywał Rominiecki, który oprócz tego, że bardzo ciężko pracował w defensywie, skutecznie kończył kontrataki. Trzecią kwartę MKK wygrało 4:16. W czwartej natomiast trener postanowił dać odpocząć Brenkowi, Łepskiemu i Nowińskiemu. Ciężar gry w ataku spoczywał na Rominieckim, ale swoje punkty rzucili również Repieka i Sadło. Ta część zakończyła się remisem, a całe spotkanie zwycięstwem graczy z pierwszej stolicy 47:64.
Gimnazjum Wielichowo: MKK Gniezno 47 : 64 (13:14, 11:15, 4:16, 19:19)
Punkty dla MKK: Rominiecki 19, Nowiński 14, Kujawski 9, Łepski 9, Mazur 4, Repieka 4, Brenk 3, Sadło 2
Kolejne mecze drużyna MKK rozegra w hali przy ul. Jolenty dnia 27 lutego, a ich przeciwnikiem będzie zespół MKS-u Konin, a dzień później uda się do Wrześni.
Red*