Wykonać pierwszy krok w stronę Ekstraklasy. Zapowiedź półfinału pomiędzy KS Gniezno a Euromasterem Głogów

2013-03-21



W tą sobotę 23 marca godzinie 14.00 w hali GOSiR przy ul. Paczkowskiego w Gnieźnie rozegrane zostanie pierwszy mecz półfinałowy  pomiędzy KS Gniezno, a Euromasterem Głogów.  Zwycięzca tego pojedynku w znaczący sposób przybliży się do ekstraklasy.

Gnieźnianie przegrali minimalnie bezpośrednią rywalizację z głogowskim beniaminkiem w rundzie zasadniczej i dlatego  są gospodarzami pierwszego spotkania. Rewanż i ewentualny trzeci decydujący o awansie pojedynek rozegrane zostaną w hali Widowiskowo-Sportowej im. Ryszarda Matuszaka w Głogowie. Nie oznacza to, że gnieźnianie stoją w tej rywalizacji na straconej pozycji. Nie może jednak powtórzyć się  sytuacja z listopada, kiedy to gnieźnianie jechali do Głogowa w roli faworytów mając na koncie trzy zwycięstwa, a wracali niemal kompletnie zdemolowani przez beniaminka i tylko znakomitej dyspozycji Tomasza Fitta mogli zawdzięczać, że  przegrali to spotkanie zaledwie dwiema bramkami. Zwycięstwo 2:0 zapewnili Euromasterowi Kamil Kaczmar i Tomasz Trznadel, ale korzystnych do zdobycia goli sytuacji mieli gospodarze o wiele więcej, podczas gdy  poważne zagrożenia bramki głogowian ze strony naszej drużyny można było policzyć na palcach jednej ręki,

Zupełnie inaczej przedstawiała się sytuacja w rundzie rewanżowej. Mecz rozegrany 2 marca w hali GOSiR przy ul. Paczkowskiego był jednym z najbardziej emocjonujących spotkań w wykonaniu gnieźnian w obecnym sezonie.  Wprawdzie do przerwy biało-czerwoni przegrywali 0:1 po trafieniu Sebastiana Szali, ale dzięki bramkom Sebastiana Śniegowskiego, Mateusza Jedlińskiego i Bartosza Łeszyka prowadzili już 3:1. Licząc na uzyskanie przewagi nad bezpośrednim rywalem drużyna KS w końcówce spotkania ruszyła jeszcze bardziej do przodu, a wykorzystał to Piotr Pietruszko ustalając wynik meczu na 3:2. W ostatniej kolejce rundy zasadniczej gnieźnianie walcząc w Lublinie liczyli, że w sumie niewygodnego dla biało-czerwonych rywala pokona AZS UW. Wtedy istniała szans na rozgrywkę z warszawianami w półfinale. A bilans z tym zespołem mają gnieźnianie zdecydowanie korzystny. Tymczasem akademicy przegrali z Euromasterem 1:3  (bramki dla głogowian zdobyli - Sebastian Szala, Andrzej Koryciński i Grzegorz Nowak). 

Niewykluczone, że akademicy nie chcieli spotkać się w półfinale z KS Gniezno. W przedostatniej kolejce sprawili bowiem sensację wygrywając jedną bramką w Gliwicach (mecz zakończył się porażką lidera 2:3) i prawdopodobnie liczą na powtórkę takiego rozstrzygnięcia w rozgrywce półfinałowej. Gdyby jednak nie ambitna postawa gnieźnian w Lublinie, to warszawskiej drużyny w ogóle mogłoby zabraknąć w fazie finałowej pierwszoligowych zmagań.

Zespół KS mającym przed sezonem ściśle określony cel w sobotę musi wykonać pierwszy poważny krok do jego realizacji. Tym krokiem będzie zwycięstwo nad Euromasterem Głogów. I nieważne są rozmiary tej wygranej. To nie będzie się w ogóle liczyło! Ważne żeby wygrać choćby jedną bramką i powtórzyć to samo za dwa tygodnie!

Źródło – ks.gniezno.pl/foto archiwum SportGniezno.pl

 




treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,Wykonac_pierwszy_krok_w_strone_Ekstraklasy_Zapowiedz_polfinalu_pomiedzy_KS_Gniezno_a_Euromasterem_Glogow.html