Juniorzy MKK Gniezno grający we własnej hali GOSiR przy ulicy Jolenty w niedzielę 16 października pokonali po dość jednostronnym pojedynku zespół MIKST Międzychód 84:56.
Podopieczni Łukasza Staszkiewicza bardzo dobrze rozpoczęli zawody narzucając przeciwnikom swój styl gry, czyli dobrą obronę oraz szybki zespołowy atak. Pozytywnie w tej części gry zaprezentowali się wszyscy zawodnicy z wyjściowej piątki. Wysokie prowadzenie pozwoliło trenerowi bardzo szybko wprowadzić zawodników rezerwowych. Mimo wielu rotacji w składzie nadal to nasi zawodnicy prezentowali się zdecydowanie lepiej na boisku. Wysoka skuteczność rzutów z dystansu (5/9 za trzy pkt.) oraz rzutów osobistych (8/10) pozwoliły prowadzić MKK do przerwy 43:25.
Po przerwie młodzi gnieźnianie nie byli już tak skuteczni z dystansu, jednak wzorowo wykańczali kontrataki. Momentami goście mieli problemy w przeprowadzeniem pod atakowany kosz, co spowodowane było dobrą obroną gospodarzy. Na początku IV kwarty swoje piąte przewinienia otrzymali Nowiński i Szeszycki, co wymusiło na trenerze obniżenie składu. Jednak i w tym ustawieniu zawodnicy MKK prezentowali się poprawnie. W 3 ostatnich minutach w szeregach miejscowych na parkiecie pojawili się już tylko zawodnicy rezerwowi, a MKK Gniezno wygrało 84:56.
Kolejne mecze zespoły młodzików i juniorów rozegrają przy ul. Jolenty już w najbliższą sobotę 22 października podejmować będą kolejno o godz. 12:00 MKS MOS Konin (młodzik), a o godz. 14:30 Polonie Leszno (junior). Już teraz zapraszamy wszystkich do kibicowania !!!
MKK Gniezno : MIKST Międzychód 84 : 56 (23:10, 20:15, 20:15, 21:16)
Punkty dla MKK: Łepski 20, Rominiecki 18, Zimróz 11, Szeszycki 9, Nowiński 8, Kuliński 8, Zakęs 7, Grajek 3, Robaszkiewicz 0, Szajdziński 0
Łukasz Staszkiewicz/ foty Roman Strugalski
Podopieczni Łukasza Staszkiewicza bardzo dobrze rozpoczęli zawody narzucając przeciwnikom swój styl gry, czyli dobrą obronę oraz szybki zespołowy atak. Pozytywnie w tej części gry zaprezentowali się wszyscy zawodnicy z wyjściowej piątki. Wysokie prowadzenie pozwoliło trenerowi bardzo szybko wprowadzić zawodników rezerwowych. Mimo wielu rotacji w składzie nadal to nasi zawodnicy prezentowali się zdecydowanie lepiej na boisku. Wysoka skuteczność rzutów z dystansu (5/9 za trzy pkt.) oraz rzutów osobistych (8/10) pozwoliły prowadzić MKK do przerwy 43:25.
Po przerwie młodzi gnieźnianie nie byli już tak skuteczni z dystansu, jednak wzorowo wykańczali kontrataki. Momentami goście mieli problemy w przeprowadzeniem pod atakowany kosz, co spowodowane było dobrą obroną gospodarzy. Na początku IV kwarty swoje piąte przewinienia otrzymali Nowiński i Szeszycki, co wymusiło na trenerze obniżenie składu. Jednak i w tym ustawieniu zawodnicy MKK prezentowali się poprawnie. W 3 ostatnich minutach w szeregach miejscowych na parkiecie pojawili się już tylko zawodnicy rezerwowi, a MKK Gniezno wygrało 84:56.
Kolejne mecze zespoły młodzików i juniorów rozegrają przy ul. Jolenty już w najbliższą sobotę 22 października podejmować będą kolejno o godz. 12:00 MKS MOS Konin (młodzik), a o godz. 14:30 Polonie Leszno (junior). Już teraz zapraszamy wszystkich do kibicowania !!!
MKK Gniezno : MIKST Międzychód 84 : 56 (23:10, 20:15, 20:15, 21:16)
Punkty dla MKK: Łepski 20, Rominiecki 18, Zimróz 11, Szeszycki 9, Nowiński 8, Kuliński 8, Zakęs 7, Grajek 3, Robaszkiewicz 0, Szajdziński 0
Łukasz Staszkiewicz/ foty Roman Strugalski
