Dla smakoszy czarnego sportu prezentujemy raczej jedyną w Gnieźnie Foto Galerię z ostatniego z cykli Grand Prix jaki odbył się w tym roku w Toruniu. Zdjęcia możemy zaprezentować dzięki uprzejmości naszego kolegi - fotografa klubowego z Bydgoszczy Wiesława Ruhnke.
Życiowy sukces Chrisa Holdera - relacja z Grand Prix Polski w Toruniu
Zwycięstwem Antonio Lindbaecka zakończył się ostatni turniej Grand Prix w tym roku. Na torze w Toruniu w sobotę 6 października największym triumfatorem był jednak Chris Holder, który zdobył tytuł IMŚ.
Zawodom w Toruniu towarzyszyło mnóstwo emocji. Podstawowe pytanie, jakie rodziło się w związku z tym turniejem o
Grand Prix Polski dotyczyło tego, kto zdobędzie tytuł Indywidualnego Mistrza Świata. Batalia o to trofeum przysporzyła w tym sezonie mnóstwa wrażeń. Przez większą część sezonu stawce przewodził ubiegłoroczny mistrz Greg Hancock. Amerykanin od Cardiff zaczął gubić punkty i ostatecznie przed zawodami na Motoarenie w walce o największy splendor w speedway’u liczyli się Nicki Pedersen i Chris Holder, którym tylko kataklizm mógł odebrać dwie czołowe lokaty.
Przed rozpoczęciem zawodów mocno padał deszcz i wiał silny wiatr. Opad utrzymywał się dość długo. Dach Motoareny nie obejmuje całego toru, dlatego organizatorzy w newralgicznych miejscach rozłożyli specjalną folię, która miała chronić owal przed przyjmowaniem
sporych ilości wody. Podjęto decyzję, iż pierwszy wyścig rozpocznie się z opóźnieniem. Na szczęście tor był bardzo dobrze przygotowany i od początku sprzyjał walce.
W pierwszej serii startów w korespondencyjnym pojedynku Chrisa Holdera z Nicki Pedersenem lepszy był Australijczyk. "Kangur" po zwycięstwie w czwartej odsłonie dnia powiększył swoją przewagę nad Duńczykiem do 4 "oczek". Bardzo dobrze zawody rozpoczął również Tomasz Gollob. Mistrz z roku 2010 wygrał start z pierwszego pola, objął prowadzenie i nie oddał go do mety. Na początku turnieju najkorzystniejsza ścieżka prowadziła środkiem toru.
Wraz z kolejnymi wyścigami walka na torze była coraz ciekawsza. Bardzo ładny był wyścig numer 11, kiedy to Peter Ljung od samego startu do ostatniego okrążenia bronił się przed atakami Martina Vaculika i Chrisa Holdera. Ostatecznie wyprzedził go jedynie Słowak, a Holder, który do tego momentu był niepokonany, dojechał do mety trzeci. Zwycięstwo Nickiego Pedersena w biegu 12. ponownie zbliżyło głównych pretendentów do tytułu mistrzowskiego. Duńczyk po dwóch seriach startów tracił do Holdera już 6 punktów i sytuacja robiła się dla niego nieciekawa. Pedersen najwidoczniej zmienił ustawienia sprzętu, gdyż w trzecim swoim starcie był bardzo szybki. Polskich kibiców cieszyła natomiast postawa Tomasza
Golloba. "Chudy" już po trzech seriach startów był praktycznie pewny awansu do półfinału.
Do bezpośredniego starcia Holdera z Pedersenem doszło w trzynastej odsłonie. Bezapelacyjnie zwyciężył Australijczyk. Nicki z kolei dojechał do mety drugi, jednak musiał się sporo napocić, aby dopisać do swojego dorobku dwa punkty. Abstrahując od rywalizacji tego duetu, która elektryzowała wszystkich już po Grand Prix Nordyckim, w Toruniu uwagę skupiali także wspominany Tomasz Gollob oraz Antonio Lindbaeck. Polak wygrał rundę zasadniczą z dorobkiem 14. punktów.
Słówko o Jasonie Crumpie, który tego dnia nie zanotował udanych zawodów. Należy pamiętać, że dla Australijczyka był
to ostatni turniej w cyklu Grand Prix. "Kangur" zamknął tym samym piękną kartę w historii speedway\'a. Crump jest jednym z najbardziej utytułowanych zawodników w dziejach żużla. Dość napisać, że przez 10 lat nie schodził z podium IMŚ.
W półfinałach emocje sięgnęły zenitu. O ile wielu ich nie przysporzył półfinał pierwszy, o tyle drugi całkowicie to zrekompensował. W pierwszym łuku Nicki Pedersen z drugiego pola próbował zamknąć Chrisa Holdera, ale Australijczyk nie odpuszczał. Pedersen upadł, zabierając ze sobą przy okazji Lindbaecka. Sędzia podjął decyzję o powtórce w czteroosobowym składzie. Duńczyk jeszcze przed powtórką postanowił porozmawiać z Holderem. Obu jeźdźcom
puściły nerwy i przy udziale osób trzecich doszło do przepychanki. Jednym z mediatorów, który załagodził sytuację był Jason Crump. W powtórce dowiedzieliśmy się, kto wpisze się w najnowsze karty historii jako czempion. Zwycięstwo Chrisa Holdera i trzecie miejsce Nicki Pedersena oznaczało, że Australijczyk mógł świętować pierwszy w karierze tytuł Indywidualnego Mistrza Świata.
Srebrnym medalistą został Nicki Pedersen. Brąz przypadł Gregowi Hancockowi, natomiast tuż za podium uplasował się drugi w Grand Prix Polski - Tomasz Gollob.
Wyniki:
1. Antonio Lindbaeck (Szwecja) - 19 (2,3,3,3,0,2,6)
2. Tomasz Gollob (Polska) - 21 (3,2,3,3,3,3,4)
3. Greg Hancock (USA) - 13 (2,0,2,3,2,2,2)
4. Chris Holder (Australia) - 15 (3,3,1,3,2,3,d)
5. Martin Vaculik (Słowacja) - 12 (3,2,3,0,3,1)
6. Emil Sajfutdinow (Rosja) - 11 (3,2,2,1,3)
7. Nicki Pedersen (Dania) - 9 (1,1,3,2,1,1)
8. Maciej Janowski (Polska) - 8 (0,3,1,2,2,0)
9. Fredrik Lindgren (Szwecja) - 8 (2,3,1,1,1)
10. Chris Harris (Wielka Brytania) - 6 (1,1,0,1,3)
11. Hans Andersen (Dania) - 5 (2,0,0,1,2)
12. Jason Crump (Australia) - 5 (1,0,1,2,1)
13. Andreas Jonsson (Szwecja) - 4 (1,2,0,0,1)
14. Jarosław Hampel (Polska) - 3 (0,1,d,2,0)
15. Bjarne Pedersen (Dania) - 3 (0,1,2,0,0)
16. Peter Ljung (Szwecja) - 2 (0,0,2,0,0)
Rezerwowi:
17. Emil Pulczyński (Polska) - 0 ()
18. Kamil Pulczyński (Polska) - 0 ()
Bieg po biegu:
1. Vaculik, Andersen, Jonsson, Hampel
2. Gollob, Hancock, N.Pedersen, Ljung
3. Sajfutdinow, Lindbaeck, Harris, B.Pedersen
4. Holder, Lindgren, Crump, Janowski
5. Lindgren, Gollob, Harris, Andersen
6. Holder, Sajfutdinow, Hampel, Hancock
7. Lindbaeck, Vaculik, N.Pedersen, Crump
8. Janowski, Jonsson, B.Pedersen, Ljung
9. Lindbaeck, Hancock, Janowski, Andersen
10. Gollob, B.Pedersen, Crump, Hampel (d)
11. Vaculik, Ljung, Holder, Harris
12. N.Pedersen, Sajfutdinow, Lindgren, Jonsson
13. Holder, N.Pedersen, Andersen, B.Pedersen
14. Lindbaeck, Hampel, Lindgren, Ljung
15. Gollob, Janowski, Sajfutdinow, Vaculik
16. Hancock, Crump, Harris, Jonsson
17. Sajfutdinow, Andersen, Crump, Ljung
18. Harris, Janowski, N.Pedersen, Hampel
19. Vaculik, Hancock, Lindgren, B.Pedersen
20. Gollob, Holder, Jonsson, Lindbaeck
Półfinały
21. Gollob, Hancock, Vaculik, Janowski
22. Holder, Lindbaeck, N.Pedersen, Sajfutdinow
Finał
23. Lindbaeck, Gollob, Hancock, Holder (d1)
Klasyfikacja końcowa SGP sezonu 2012
1 Chris Holder Australia 160
2 Nicki Pedersen Dania 152
3 Greg Hancock USA 148
4 Tomasz Gollob Polska 142
5 Emil Sajfutdinow Rosja 133
6 Jason Crump Australia 126
7 Antonio Lindbaeck Szwecja 122
8 Fredrik Lindgren Szwecja 119
9 Andreas Jonsson Szwecja 88
10 Hans Andersen Dania 69
11 Martin Vaculik Słowacja 67
12 Chris Harris W.Brytania 65
13 Bjarne Pedersen Dania 59
14 Jarosław Hampel Polska 58
15 Peter Ljung Szwecja 57
16 Kenneth Bjerre Dania 41
17 Michael Jepsen Jensen Dania 22
18 Krzysztof Kasprzak Polska 17
19 Thomas H. Jonasson Szwecja 16
20 Bartosz Zmarzlik Polska 13
21 Jurica Pavlic Chorwacja 12
22 Josef Franc Czechy 9
23 Maciej Janowski Polska 8
24 Scott Nicholls W.Brytania 7
25 Przemysław Pawlicki Polska 7
26 Mikkel B. Jensen Dania 4
27 Nicolas Covatti Włochy 3
28 Peter Kildemand Dania 2
29 Jason Bunyan W.Brytania 1
Tekst SportoweFakty.pl/Foto Wiesław Ruhnke