Adrian Gomólski nie będzie trenerem Startu!

2013-12-10

W lokalnych mediach pojawiły się ostatnio informacje o możliwości powrotu do macierzystego klubu Adriana Gomólskiego. Również pisaliśmy o tym sugerując jednakowoż, że konkretyzacja tego tematu wydaję się dość mglista.

 Tymczasem niedawno sensację wzbudziła wiadomość tym, że Adik ma nie tylko wrócić do Gniezna jako zawodnik, ale również szkoleniowiec gnieźnieńskiego zespołu. Starszy z braci Gomólskich rzeczywiście ukończył kurs instruktorów sportu (specjalizacja żużel). Na zajęcia uczęszczał zresztą kilka lat temu będąc jeszcze zawodnikiem Startu.  Zapytany o potwierdzenie tych informacji Arkadiusz Rusiecki, prezes Startu Gniezno SA stwierdził jednak krótko: - To są wyłącznie dziennikarskie spekulacje. Trenerem będzie zupełnie ktoś inny!


Niewykluczone jest natomiast, że Adrian Gomólski ostatecznie wróci do macierzystego klubu, bo tak naprawdę  potrzebuje chyba spokoju, stabilizacji i wsparcia w odbudowaniu dawnej formy. A gdzie najlepiej dokonywać tego, jak nie w domu?  Oprócz Adriana Gomólskiego w kręgu zainteresowań władz Startu pozostaje jeszcze kilku innych zawodników. Są to między innymi: Jonas Davidson występujący ostatnio w barwach Falubazu  Zielona Góra oraz Wadim Tarasienko, który do Gniezna przeniósłby się z Lokomotivu Daugavpils. O szczegółach dotyczących składu drużyny władze Startu poinformują jednak oficjalnie prawdopodobnie dopiero po 15 grudnia. Równolegle bowiem z kwestiami dotyczącymi budowania zespołu na kolejny sezon gnieźnieńscy działacze  muszą bowiem zająć się zgromadzeniem odpowiedniej dokumentacji i przygotowaniem odwołania od decyzji Zespołu ds.  Licencji Polskiego Związku Motorowego. Start Gniezno, jako jeden z kilku klubów, nie otrzymał licencji na udział w rozgrywkach ligowych w sezonie 2014.

 

Tajemnicą poliszynela jest fakt, że głównym powodem takich orzeczeń zespołu PZM są zaległości płatnicze wobec zawodników. Działacze Startu odwołają się od tej decyzji  przedstawiając program naprawczy finansów klubu i harmonogram spłat zadłużenia, co jest także wymagane w toczącym się postępowaniu dotyczącym upadłości układowej  klubu. Na złożenia odwołań wszystkie kluby mają czas do 14 grudnia.

 

Radosław Kossakowski/Foto Wiesław Ruhnke

 

 


 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,adrian-gomolski-nie-bedzie-trenerem-startu.html