Będzie to mecz walki

2018-12-14

Z trenerem Szczypiorniaka Gniezno, Kamilem Hanuszczakiem na temat najbliższego meczu ligowego z MKS-em Brodnica rozmawia Łukasz Gądek

Już w najbliższą niedzielę 16 grudnia zmierzycie się z MKS - em Brodnica. Co można powiedzieć o tej drużynie?
 
- Możemy powiedzieć tylko tyle, że jesteśmy sąsiadami w tabeli i jeszcze nigdy nie mieliśmy okazji się zmierzyć. Mają taką samą liczbę punktów co może świadczyć o tym że będzie to mecz walki.
 
Jak kadrowo przed tym meczem prezentuje się Szczypiorniak Gniezno? Czy wszyscy są zdrowi?
 
- Niestety nie będziemy mogli skorzystać z Michała Ostrowskiego. „Ostry” nabawił się kontuzji mięśnia dwugłowego. Są jeszcze osoby borykające się z przeziębieniem, ale to normalne o tej porze roku.
 
Mecz z MKS-em Brodnica będzie ostatnim meczem ligowym, jaki rozegracie w 2018 roku. Jak by Pan podsumował ten rok w wykonaniu gnieźnieńskich „Wilków”?
 
- Uważam że jest to dobry początek sezonu. Oczywiście mogłoby być jeszcze lepiej, ale na wszystko przyjdzie czas. Straciliśmy punkty w meczach w których uważam, że powinniśmy wygrać i tylko przez swoją niefrasobliwość i niechlujność w graniu nie mamy tych punktów co nie znaczy, że w rewanżu nie wygramy. Jest to coś nowego dla całego zespołu chociażby ze względu na ilość rozgrywanych meczy w sezonie. Musimy pamiętać, że jesteśmy beniaminkiem który musi się dotrzeć.
 
Dziękuję za rozmowę
 
Dziękuję również
 




treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,bedzie-to-mecz-walki.html