"Chciałbym podziękować wszystkim tym, którzy zimą mnie skreślili" - wypowiedzi po meczu Car Gwarant Start - Zdunek Wybrzeże

2019-04-01

Na inaugurację rozgrywek NICE I ligi żużlowej Car Gwarant Start Gniezno podejmował w minioną niedzielę, 1 kwietnia, Zdunek Wybrzeże Gdańsk. Spotkanie rozegrane na wypełnionym po brzegi publicznością Stadionie Miejskim im. Pułkownika Franciszka Hynka zakończyło się porażką gospodarzy 40:49.

Relacja z tego meczu dostępna jest tutaj.

 

A oto co po meczu powiedzieli przedstawiciele obu drużyn:

 

Adrian Cyfer - Przyjechaliśmy tu z nastawieniem żeby walczyć o jak najlepszy rezultat. Udało się wygrać, jesteśmy zadowoleni. Tor, podobny do gdańskiego, pomógł nam. Ja nie lubię takich twardych torów, ale jeśli chce się być dobrym zawodnikiem trzeba jechać na każdym i jak najszybciej dopasować do niego. Udało mi się to w drugiej części spotkania, dlatego mogę być  zadowolony. Mam lekki niedosyt co do tych moich dwóch zer, lecz później zmieniłem motor i w najważniejszym momencie pojechałem dobrze.  Na pewno usiądę w domu i przeanalizuję wszystkie błędy.  Jestem zadowolony, że trener stawia na mnie.


Mirosław Jabłoński - Niestety, twierdza w Gnieźnie padła i to na pierwszym spotkaniu w tym sezonie. Szkoda. ponieważ zrobiliśmy prawdopodobnie wszystko, aby dobrze przygotować się do tych zawodów. Pierwszy raz jechaliśmy na takim torze w takich warunkach atmosferycznych. Dzisiejsza aura, przede wszystkim zimno, bardzo wpłynęła na jakość i moc motocykli. Ja się do tego dostosowałem koledzy z drużyny niestety trochę nie. Wypadliśmy troszeczkę poniżej oczekiwań, natomiast gdańszczanom zawsze ten tor leżał, jechali dobrze. Ginger w  świetnej dyspozycji na swoim domowym obiekcie. Indywidualnie bardzo dobrze.  Trochę szkoda biegu trzynastego w którym walczyłem z Kacprem Gomólskim. Moim zdaniem przejechałem obok niego nie dotykając go, jednak sędzia  podjął inną decyzję. Cóż taki jest sport, taki jest żużel. Cieszę się, że zakończyliśmy widowisko wszyscy cali i zdrowi, myślę, że dopiero jutro będzie bolało. Mam nadzieję, że jeszcze tylko trochę doszlifuje, dopracuję  te silniki, które mam. Ze swojej strony chciałbym podziękować wszystkim tym, którzy zimą mnie skreślili. Mam wewnętrzną satysfakcje. Dziękuję! Byliście dodatkową motywacją do pracy tej zimy. A jeszcze bardziej dziękuję każdej osobie, która wierzyła w Mirka Jabłońskiego. Na pewno będę miał gorsze chwile w tym sezonie, ale za każdym razem będę sie przykładał i robił wszystko tak,  jak w tym meczu. Ponieważ zawsze tak robię mimo wiedzy i niewiedzy niektórych osób, a także tego co opowiadają. Cieszę się, że przygotowałem sie do tego sezonu dobrze.

Denis Zieliński - Nie jestem zbyt zadowolony ze swojego występu. Nie czułem się dobrze na motocyklu. Starty były dobre ale później nie czułem mocy w motocyklu. Pewnie pojawiły się też błędy, których nie widziałem, przeanalizuje je ze spokojem. Były to pierwsze zawody ligowe, z których wyciągnę wnioski i w kolejnych na pewno będzie lepiej.

 

Julia Kossakowska/foto Roman Strugalski - Relacja fotograficzna z tego meczu TUTAJ 

 

 


 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,chcialbym-podziekowac-wszystkim-tym-ktorzy-zima-mnie-skreslili.html