Chemik Moderatora Bydgoszcz remisuje w sparingu z Mieszkiem Gniezno

2024-01-27

Podobnie jak w ubiegłym tygodniu tak na zakończenie trzeciego zajęć przygotowawczych zespołu seniorów Mieszka Gniezno, do rundy rewanżowej wielkopolskiej IV ligi ARTBUD sezonu 2023/2024 biało-niebieskich czeka trzecie spotkanie kontrolne tej zimy.

Po wcześniejszej wysokiej porażce w pierwszym spotkaniu kontrolnym zespołu Mieszka Gniezno, w spotkaniu wyjazdowym z trzecioligową Unią Swarzędz w stosunku 7:1. I ostrym strzelaniu na własnym terenie w ubiegłym tygodniu gdzie podopieczni Przemysława Urbaniaka i jego asystenta Tomasza Bzdęgi wręcz rozgromili  czwartoligowego Leśnika Margonin wygrywając z nim 8:1. W kolejnym spotkaniu kontrolnym tej zimy biało-niebiescy zmierzyli się na wyjeździe z czwartoligową ekipą Chemika Moderatora Bydgoszcz przygotowującego się do zmagań wiosennych w wielkopolskiej grupie kujawsko-pomorskiej. Do spotkania doszło w Bydgoszczy 27 stycznia na bocznym boisku Chemika z sztuczną nawierzchnią trawiastą. Dla rywala Mieszka Gniezno, podobnie jak dla biało-niebieskich był to trzeci sprawdzian formy w trakcie przygotowań zimowych do rozgrywek wiosennych. Jak do tej pory podopieczni Wiktora Osińskiego w rozegranych dwóch sparingach podobnie jak mieszkowcy odnotowali zwycięstwo oraz porażkę. Chemik Moderatora Bydgoszcz w pierwszym spotkaniu kontrolnym ograł zdecydowanie ekipę GLKS Dobrcz-Wudzyn przygotowujący do zmagań wiosennych w klasie okręgowej sezonu  2023/2024, grupa 1 kujawsko-pomorskiej w stosunku 8:1. Porażkę bydgoszczanie zanotowali z kolei w pojedynku derbowym z trzecioligową Zawiszą Bydgoszcz występującą w grupie 2 przegrywając spotkanie kontrolne 1:0. Co do spotkania pomiędzy Chemika Moderatora Bydgoszcz z Mieszkiem Gniezno. To w rywalizacji czwartoligowców padł remis 2:2 chociaż gnieźnianie mogli zakończyć go zwycięstwem.

Przechodząc jednak do konkretów .To sobotnie spotkanie rozpoczęło się od mocnego uderzenia gnieźnian. Już w 1. minucie meczu piłkarze Mieszka mogli zdobyć bramkę, którą wyszli by na prowadzenie. Adam Konieczny obsłużył celnym podaniem znajdującego się przed linią pola karnego gospodarzy  Kacpra Zimera. Popularny ,,Gibon” posłał wprawdzie piłkę silnym uderzeniem z tej odległości w stronę bramki Chemika lecz ta tylko obiła jej poprzeczkę wychodząc w plac gry. I golkiper miejscowych Kacper Skonieczny w tej sytuacji zachował czyste konto. ,,Gibon” sześć minut później stanął po raz drugi przed szansą wyprowadzenie swojej drużyny na prowadzenie tym razem na drodze w dopięciu tego celu stanął mu golkiper Chemika – Kacper Skonieczny, który wybronił strzał pomocnika Mieszka oddany w sytuacji sama na sam z odległości 5 metra. Gnieźnianie, którzy w pierwszej części spotkania kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku celu dopięli w 17 minucie. Gola wyprowadzającego gnieźnian na prowadzenie 1:0 zdobył Dawid Radomski lokując piłkę w bramce swojego rywala po uderzeniu bezpośrednim jej z odległości 20 metra. Duży wkład przy zdobyciu tej bramki miał w zespole Mieszka obrońca Miłosz Brylewski, który celnym zagraniem obsłużył Radomskiego. Gospodarze doprowadzili do remisu 1:1 po rzucie karnym, którego na gola zamienił w 33 minucie Dawid Zaborowski wykorzystując podyktowaną jedenastkę po faulu w polu karnym Mieszka na Konradzie Klateckim. Podopieczni  Przemysława Urbaniaka i jego asystenta Tomasza Bzdęgi ponownie na prowadzenie 2:1 wyszli w 43 minucie. Damian Garstka posłał z prawej strony boiska piłkę w pole karne gospodarzy a stojący na 4 metrze Adam Konieczny celnym uderzeniem głową skierował ją do bramki swojego przeciwnika. A że więcej bramek w pierwszej połowie już nie padło tym samym Mieszko Gniezno schodziło na przerwę prowadząc 2:1.

W przerwie tradycyjnie szkoleniowiec Mieszka, dokonał kilu zmian w wyjściowej jedenastce meczowej co miało duży wpływ na przebieg drugiej części sobotniego spotkania kontrolnego w wykonaniu biało-niebieskich. Spotkanie w tej części w przeciwieństwie do pierwszej połowy gdzie mieszkowcy kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku zadecydowanie się wyrównało a co najgorsze bydgoszczanie zdecydowanie częściej gościli w obrębie przedpola karnego Mieszaka kończąc swoje akcje celnymi strzałami na bramkę gnieźnian. W 56. minucie bliski wyrównującego zdobycia gola był w zespole Chemika - Daniel Włosiński, który minimalnie pomylił się, uderzając piłkę na bramką gnieźnian. W 66. minucie drużyna trenera Wiktora Osińskiego znowu przeprowadziła świetną akcję, po której jeden z chemików próbował strzałem głową zaskoczyć golkipera Mieszka. W tej sytuacji gospodarzom znów zabrakło jednak odrobinę szczęścia. W 72. minucie zespół Mieszka po raz pierwszy w drugiej połowie stworzył groźną akcję ofensywną. Jeden z graczy z Gniezna odnalazł partnera, który zdecydował się na strzał. Futbolówka poszybowała jednak nad poprzeczką. Dobra gra gospodarzy przyniosła efekt w 82 minucie kiedy to Chemik Moderator doprowadził do wyrównania stanu meczu 2:2. Po dobrym rozegraniu akcji futbolówka trafiła do Konrada Klateckiego, a ten oddał pewny strzał, po którym piłka zatrzepotała w bramce gości. Bramka na 2:2 zdecydowanie podkręciła tempo meczu w końcówce, a obu zespołom wyraźnie zaczęło zależeć na przechyleniu szali meczu na własną korzyść. Tak się nie stało i spotkanie kontrolne Chemika Moderatora Bydgoszcz z Mieszkiem Gniezno zakończyło się wynikiem remisowym.

Kolejny mecz sparingowy piłkarze Mieszka Gniezno rozegrają na wyjeździe w niedzielę 4 lutego. Rywalem gnieźnian w Barcinie gdzie dojdzie do tego spotkania będzie trzecioligowa drużyna Unii Solec Kujawski.

Skład wyjściowej jedenastki Mieszka Gniezno: Szafran, Garstka, Brylewski, Pepliński, Urbaniak, Wolkiewicz, Szalaty, Hoffmann, Radomski, Zimmer, Koniczny

Rezerwa: Budasz, Testowany , Krupka, Kaźmierczak, Szociński, Testowany 2, Poterski, Piotrowski, Drzażdzyński, Paschke

Roman Strugalski + foto – Szersza relacja fotograficzna z tego meczu TUTAJ



 

 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,chemik-moderatora-bydgoszcz-remisuje-w-sparingu-z-mieszkiem-gniezno.html