Ze wstępnych kalkulacji pod koniec sezonu wynikało, że przy dobrym układzie z grupy północnej spadną nie cztery (jak zakładał regulamin rozgrywek), a tylko dwie drużyny. Dlatego też KS Gniezno do końca walczył o 12. lokatę. Kluczowym był wygrany 17 kwietnia mecz w Sulejówku o którym pisaliśmy tutaj.
Spotkanie z Victorią zakończone rezultatem 2:6 przedłużyło nadzieje gnieźnian. Później pozostało już tylko czekać, czy inni "zagrają dla KS". Pierwszy krok zrobił AZS Uniwersytet Gdański wgrywając dwumecz barażowy z Sośnicą Gliwice. Pierwsze spotkanie w Gdańsku rozegrane 8 maja zakończyło się zwycięstwem akademików 5:2. Tydzień później w rewanżu zwyciężyła Sośnica, ale tylko 4:2. Na spełnienie drugiego warunku trzeba było czekać, aż do minionej niedzieli. Zespół AZS Uniwersytetu Warszawskiego od kilku kolejek prowadził bowiem "zdalną" rywalizację z Futsal Teamem Brzeg. W ostatniej kolejce obie drużyny pokonały wyżej notowanych rywali. Futsal Team wygrał z FC Toruń 5:1, a AZS UW z Dremanem Komprachcice 5:2. Przed ostatnią kolejką warszawianie mieli punkt przewagi nad rywalami z Brzegu i w tej sytuacji to akademicy utrzymali się w ekstraklasie. Warunki konieczne do tego, aby Klub Sportowy Gniezno pozostał w rozgrywkach grupy północnej I ligi zostały spełnione. W poniedziałek, 31 maja, fakt ten został oficjalnie potwierdzony przez Komisję do Spraw Futsalu Polskiego Związku Piłki Nożnej. W tej sytuacji drużyna Klubu Sportowego Gniezno grająca nieprzerwanie od sezonu 2008/2009 w I lidze nadal walczyć będzie na tym poziomie rozgrywkowym!
Radosław Kossakowski + foto archiwum
Liczba komentarzy : 0