Czarni Czerniejewo nie potrafili zgasić Iskrę Szydłowo

2019-11-09

Bardzo ciekawie jeszcze przed jego rozpoczęciem zapowiadała się konfrontacja piłkarska w Czerniejewie. Wicelider tabeli Czarni w ostatnim meczu domowym z rundy jesiennej wielkopolskiej V ligi grupy 1 podejmował w sobotę 9 listopada trzecią ekipę rozgrywek Iskry Szydłowo.

W spotkaniu dwóch bezpośrednich sąsiadów z ligowej tabeli, lepszymi okazali się piłkarze z Szydłowa, którzy pokonali wicelidera tabeli drużynę z Czerniejewa w stosunku 3:1. Była to trzecia porażka zespołu z Czerniejewa, w dobiegającej do końca rundzie jesiennej sezonu 2019/2020 przy ośmiu wygranych meczach i jednym remisie. Podopieczni grającego trenera Czarnych – Macieja Lisieckiego zdawali sobie sprawę jeszcze przed rozpoczęciem sobotniego meczu że nie będzie to łatwa potyczka z zespołem z Szydłowo. I tak też było gdyż w pierwszej połowie stroną dominującą byli gracze z Szydłowa, którzy swoją przewagę udokumentowali zdobyciem dwóch goli i do szatni schodzili prowadząc 2:0. Na dość ślizgim boisku i przy dość intensywnie padającym deszczu goście na prowadzenie 1:0 wyszli w 23 minucie. Po egzekwowanym rzucie wolnym golkipera Czarnych – Tomasza Roszyka pokonał uderzeniem piłki z głowy z 8 metra w ekipie przyjezdnej Michał Wawszczak. Ten sam zawodnik w 35 minucie podwyższył prowadzenia swojej drużyny zdobyciem kolejnej bramki na 2:0. Po zmianie stron obraz gry uległ diametralnie zmianie. Stroną dominująca byli piłkarze z Czerniejewa, którzy stworzyli sobie więcej sytuacji strzeleckich do zdobycia bramki kontaktowej. Dążenia do zmiany niekorzystnego wyniku czerwono-czarnym powiodło się już  na początku drugiej połowy w 59 minucie. W zamieszaniu w  polu karnym gości najprzytomniej zachował się Rafał Warzyniak, który pakując piłkę z 3 metra do bramki Szydłowa zmniejszył prowadzenie tej drużyny do 2:1. W 70 minucie mógł być remis i mecz rozpoczął by  się od początku gdyby Kamil Drahejm wykorzystał sytuację sam na sam z golkiperem gości. Wynik końcowy sobotniego spotkania i to na korzyść Iskry Szydłowo 3:1 został ustalony w 90 minucie,  kiedy to w sytuacji sam na sam z Tomaszem Roszykiem golkipera z Czerniejewa pokonał Łukasz Skwarek.

W najbliższą niedzielę 17 listopada zespół z Czerniejewa, zakończy zmagania jesienne meczem wyjazdowym w Pobiedziskach gdzie o godzinie 14.00 podejmowany będzie przez miejscową ekipę Huraganu. 

Skład Czarnych Czerniejewo: Tomasz Roszyk, Karol Jańczak, Kuba Cierpiszewski, Piotr Cyrulewski (46’ Patryk Buczkowski), Adrian Franczak, Rafał Wawrzyniak, Krzysztof Pawłowski, Maciej Matuszak ( 76’ Arkadiusz Juchacz), Kamil Draheim, Mateusz Goździaszek, Maciej Lisiecki

Roman Strugalski + foto – Szersza relacja fotograficzna z tego meczu TUTAJ

 


 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,czarni-czerniejewo-nie-potrafili-zgasic-iskre-szydlowo.html