Czas na najważniejszą część sezonu w CS Superlidze

2021-09-17

19 września na torach w Częstochowie oraz w Gnieźnie rozpocznie się walka o finały Drużynowych Mistrzostw Polski w speedrowerze. Na półfinałowym szczeblu czekają nas m.in. derby ziemi południowej.

CS Superliga w tym sezonie wystartowała podzielona na dwie dywizje. W Dywizji „A” w rundzie zasadniczej z kompletem 25 punktów triumfował MS Śląsk Świętochłowice, który o dziewięć „oczek” wyprzedził KS Aseko Orzeł Gniezno. Te dwa zespoły uzyskały bezpośrednią przepustkę do półfinałów Drużynowych Mistrzostw Polski. Ponadto zespół Śląska zyskiwał prawo wyboru rywala spośród dwóch zespołów, które uczestniczyły w meczach ćwierćfinałowych.

Baraże o półfinał
Do rywalizacji przystąpiły zespoły z miejsc 3-5 w Dywizji „A”, czyli: TSŻ Schoenberger Toruń, Hydro-Bud Szarża Wrocław oraz Lwy Avia Częstochowa, a stawkę uzupełnił najlepszy zespół z Dywizji „B” - ULKS Mustang Żołędowo. Ci ostatni zapewnili sobie również awans do wyższej klasy w roku kolejnym.

Tabela skierowała częstochowian i wrocławian razem oraz torunian z żołędowianami.

W tej pierwszej parze w pierwszym meczu Lwy Avia wygrały wysoko u siebie z Hydro-Bud Szarżą wypracowując sobie 26 punktów zaliczki przed rewanżem na Dolnym Śląsku. Tam z kolei górą byli podopieczni Michała Szmaja, jednak dwunastopunktowa wygrana, to było za mało dla klubu z Wrocławia i w efekcie do półfinałów awansował zespół spod Jasnej Góry. W drugiej parze, czyli w derbach północy dwukrotnie górą byli torunianie. Faworyt tej potyczki wygrał u siebie 87:71, a w rewanżu dołożył jeszcze przeciwnikowi siedem „oczek”.

Półfinały
MS Śląsk jako triumfator rundy zasadniczej miał prawo wybrać sobie rywala w półfinale, a także miejsce rozgrywania pierwszego meczu. Podopieczni Mirosława Basa zdecydowali się na wybór Lwów Avia. Zespół broniący tytułu mistrza Polski będzie chciał wykorzystać nie tylko swoją klasę, ale również osłabienie „biało-zielonych”, którzy na skutek kontuzji stracili do końca sezonu jednego ze swoich liderów – Piotra Jamroszczyka.

Torunianie z kolei trafili na gnieźnian, a ci jako lokalizację 1. półfinału wybrali swój owal. TSŻ Schoenberger z pewnością przystąpi podrażniony do tej rywalizacji, a także wzmocniony Remigiuszem Burchardtem, co tylko doda kolorytu temu dwumeczowi. Niestety dla KS Aseko, ci będą jechać bez ubiegłorocznego Indywidualnego Mistrza Polski – Łukasza Łanieckiego, który doznał kontuzji podczas Mistrzostw Europy Drużyn Klubowych.

Pierwsze mecze półfinałowe zaplanowano na 19 września. Rewanże odbędą się dwa tygodnie później – 3 października w Świętochłowicach i Toruniu. Mecze o zdobycze medalowe planowane są na 10 i 17 października.

Materiał Nadesłany
 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,czas-na-najwazniejsza-czesc-sezonu-w-cs-superlidze.html