Miejscowa Wełnianka Kiszkowo, podejmowała tego dnia wicelidera ligowej tabeli zespół Piasta Łubowo. Spotkanie, które toczyło się w niemiłosiernym ukropie słonecznym zakończyło się zwycięstwem zespołu z Łubowo w stosunku 7:2. Zwycięstwo dla łubowian na gorącym trenie w Kiszkowie, o tyle było cenne gdyż zespół Piasta, do tego meczu przystąpił w dość mocno okrojonym składzie gdyż zeszłotygodniowe zwycięstwo z innym przedstawicielem naszego powiatu gnieźnieńskiego Lechitą Kłecko, zostało okupione przez gości kilkoma kontuzjami. Trener, Arkadiusz Kościański nie miał do dyspozycji m.in. Macieja Adamskiego, Filipa Adamskiego, Michała Kanclerza oraz Karola Szwajcowskiego który pauzował za kartki.
Co do samego spotkania to od początku mocno zaatakowała Wełnianka Kiszkowo, lecz nie potrafiła znaleźć drogi do bramki Piasta Łubowo. Mimo kilku dogodnych sytuacji do zdobycia gola przez miejscowych to Piast objął prowadzenie 1:0 w 15 minucie. Po rzucie rożnym i strzale głową Przemysława Wolniewicza piłka minimalnie przekroczyła linie bramkową kiszkowian przez co łubowianie mogli cieszyć się z zdobytego gola. Po straconej bramce kiszkowianie, jeszcze zdecydowanie zaatakowali bramkę gości co zaowocowało zdobyciem gola w 25 minucie, którym miejscowi doprowadzili do stanu 1:1. Dwie minuty później łubowianie ponownie wyszli na prowadzenie 2:1 po bramce zdobytej przez Damiana Grzesiaka. Jeszcze przed przerwą goście podwyższyli swoje prowadzenie na 3:1 za sprawą zdobytego gola przez Krystiana Grzesiaka.
Po zmianie stron Piast Łubowo, swoje dziewiąte zwycięstwo z rzędu w trwającej rundzie rewanżowej przypieczętował zdobyciem kolejnych czterech bramek przy tylko jednej straconej, którymi podzielili się bracia Damian i Krystian Grzesiakowie. Ten drugi jedno celne trafienie do bramki gospodarzy na swoim koncie zapisał w 39 minucie z kolei Damian trzy gole zdobył w 60, 74 i 87 minucie. Na te cztery bramki stracone Wełnianka odpowiedziała jeszcze jednym celnym trafieniem w końcówce meczu a było w 82 minucie. Gola na swoim koncie zapisał strzelec pierwszej bramki dla kiszkowa czyli Sławomir Kasprzak, który piłkę w bramce gości ulokował posyłając ją z 14. metra za kołnierz golkiperowi Piasta Łubowo. Ostatecznie derby powiatu gnieźnieńskiego na swoją korzyść rozstrzygnęli łubowianie pokonując swojego rywal w stosunku 7:2.Warto podkreślić że to jest 17 zwycięstwo Piasta w tym sezonie (9 z rzędu), w których zdobyli 86 bramek z czego 49 trafień to dzieło fenomenalnego duetu Grzesiak-Grzesiak )
A już za tydzień Piast będzie gościł u siebie Lotnik-1997 Poznań. W rundzie jesiennej łubowianie przegrali w Poznaniu 1-0 i za pewne będą chcieli się zrewanżować poznaniakom. Tym bardziej że to już w tym meczu Piast będzie mógł sobie zagwarantować awans do A klasy.
Z kolei Wełnianka Kiszkowo, uda się do Poznania gdzie o punkty będzie walczyła z ekipą Jadwiżiański KS.
Skład Wełnianki Kiszkowo: Przemysław Łenc, Damian Kopeć, Bartłomiej Szmydke, Hubert Starczewski (70’ Szymon Kluczyński), Kacper Ostajewski, Konrad Ostajewski (55’ Magda Jakub), Karol Stein, Łukasz Kołodziejski, Marek Raith, Kamil Kupidura, Sławomir Kasprzak
Skład Piasta Łubowo: Oskar Kidawa, Tomasz Wiśniewski, Łukasz Reszelewski, Paweł Kulczak, Adrian Wachoń, Damian Grzesiak, Patryk Kanclerz, Przemysław Wolniewicz, Robert Grzesiak, Kamil Maciejewski, Krystian Grzesiak.
Roman Strugalski
W niedzielne popołudnie 28 maja w Kiszkowie, doszło do kolejnych w trwającej rundzie rewanżowej sezonu 2016/2017 w rozgrywkach poznańskiej klasy B grupy1 derbów powiatu gnieźnieńskiego.