Damy z siebie wszystko ażeby utrzymać ligowy byt!

2016-03-10

Z trenerem pierwszego zespołu Mieszka Gniezna – Mikołajem Tarczyńskim, na dwa dni przed rozpoczęciem rundy rewanżowej sezonu 2015/2016 w wielkopolskiej IV lidze grupie północnej i przed jej inauguracyjnym meczem 12 marca na własnym boisku przy ulicy Strumykowej w Gnieźnie z 1922 Lechią Kostrzyn rozmawiał Roman Strugalski.

Panie Trenerze, za nami ośmiotygodniowy okres zimowy przygotowań pierwszego zespołu Mieszka Gniezno. Obecnie czas na ligę rozpoczynającą się już w ten weekend i pierwszą walkę o punkty ligowe w rundzie wiosennej Pana podopiecznych. Jakby Pan ocenił okres przygotowujący zespół seniorów z Pierwszej Stolicy Polski, do zmagań czwartoligowych w rundzie rewanżowej i czy to co zostało zaplanowane przez sztab szkoleniowy w tym okresie udało się zrealizować w stu procentach?
 
- Okres przygotowań zimowych charakteryzuje się tym, że jest dosyć długi. Cieszymy się, że udało nam się rozegrać wszystkie zaplanowane mecze kontrolne. Zrealizowaliśmy również swoje plany odnośnie przygotowań motorycznych i taktycznych. W naszych warunkach gnieźnieńskich absolutnie nie mamy prawa narzekać na bazę treningową. Miasto oraz GOSiR bardzo pomagają nam w dostępie do obiektów.
Z niecierpliwością czekamy na pierwsze spotkanie o punkty.
 
Przygotowania to nie tylko same treningi podczas, których seniorzy Mieszka Gniezna intensywnie ładowali ,,akumulatory” ale także rozgrywane w tym okresie spotkania kontrolne. Ogólnie zespół Mieszka Gniezno, takowych meczy rozegrał aż 9 tej zimy osiągając w nich pięć zwycięstw, trzy porażki i jeden remis. Jakby Pan ocenił te mecz oraz postawę swoich podopiecznych w tych spotkaniach zważywszy fakt że w ostatnich trzech nie błyszczeli oni piłkarsko na boisku jak to było na początku?
 
- Ocena spotkań zależy od tego jakie były założenia i przygotowanie do danego meczu. Oczywiste jest że jak gramy z zespołem który jest jednym z faworytów 3 ligi to w takim spotkaniu będziemy w dużej mierze w defensywie. Generalnie jestem zadowolony z postawy moich zawodników, którzy jestem przekonany zostawią całe swoje zdrowie i umiejętności w kolejnym spotkaniu. Tego zawsze oczekuję od swojej drużyny.
 
Zgodnie z zapowiedzią po zakończonej rundzie jesiennej sezonu 2015/2016, w okresie zimowym trwały poszukiwania zawodników, którzy by wzmocnili piłkarsko pierwszy zespół Mieszka Gniezno. Do drużyny dołączyli w trakcie przygotowań trzej nowi zawodnicy bramkarz Paweł Breser wychowanek Warty Poznań oraz dwójka zawodników z zespołu za miedzy Zjednoczonych Trzemeszno – Adam Konieczny oraz Marcin Nowak. Czy jest Pan zadowolony z zakontraktowanej  przez Zarząd Mieszka Gniezno, tej trójki zawodników i jak ocenia pan przydatność ich w drużynie a co z tym idzie jakie plany z nimi wiąże?
 
- Tak, to prawda, że cała trójka to bez wątpienia wzmocnienie naszej drużyny. W związku z tym moje oczekiwania wobec nich są bardzo duże. Po tym jak zostali przyjęci w drużynie liczę na to, że pomogą nam w dużej mierze w utrzymaniu. Szkoda, że kontuzje i odejścia kilku zawodników nie pozwoliły nam na realne zwiększenie kadry. Jednak jestem przekonany, że z tymi zawodnikami którzy są w Naszym Klubie jesteśmy w stanie się utrzymać. Podobnie jak to udowodniliśmy w zeszłym sezonie. Mimo, że niektórzy niestety w nas wątpili.
 
Po rundzie jesiennej zespół seniorów Mieszka Gniezno, zajmuje w ligowej tabeli odległe 11 miejsce . Celem Pana jak i samych zawodników jest z pewnością poprawienie tej pozycji po zakończonej rundzie wiosennej i uplasowanie się w górnych rejonach tabeli a co za tym idzie zapewnienie ligowego bytu w sezonie 2016/2017. Czy te założenia przed zbliżającą się rundą rewanżową przy tym jaką kadrą Pan dysponuję są do osiągnięcia?
 
- Oczywiście, że tak! Nie ma miejsca w sporcie dla osób, które przed podjęciem wyzwania zakładają, że może się to nie udać.Wierze w moich zawodników i w pracę, którą wykonujemy niemal codziennie na treningach. Dodatkowo plan który przygotowaliśmy razem z trenerem Łukaszem Wejerowskim został zrealizowany. Na pewno damy z siebie wszystko ażeby utrzymać czwarto ligowy byt na następny sezon 2016/2017
 
W najbliższy weekend 12-13 marca zostanie zainaugurowana runda rewanżowa sezonu 2015/2016 w wielkopolskiej IV lidze grupie północnej. Do Gniezna zawita w sobotę 12 marca zespół 1922 Lechii Kostrzyn. Jesienią mieszkowcy na terenie swojego rywala okazali się górą wygrywając jedną bramką i wywożąc z Kostrzyna komplet punktów. Pana zdaniem mieszkowcy ten swój sukces z jesieni są w stanie powtórzyć pokonując w rewanżu ponownie przed własną publicznością zespół z Kostrzyna, który zresztą sąsiaduje po rundzie jesiennej w tabeli z Mieszkiem Gniezno?
 
Liczę, że podobnie jak na jesieni będziemy góra w spotkaniu z Lechią. Z pewnością mecz nie będzie łatwy, ale musimy zrobić wszystko, żeby 3 punkty zostały w Gnieźnie 
 
I na koniec trochę może banalne pytanie. Czego można życzyć trenerowi Mieszka Gniezno, przed zbliżającymi się rozgrywkami w rundzie wiosennej sezonu 2015/2016?
 
Wygrania jak największej ilości spotkań i zdrowia dla moich zawodników
 




treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,damy-z-siebie-wszystko-azeby-utrzymac-ligowy-byt.html