Dariusz Żuraw na dłużej w Lechu

2020-11-20

Dariusz Żuraw podpisał z Lechem Poznań nowy kontrakt, który będzie obowiązywał do 30 czerwca 2023 roku. - Bardzo dziękuję szefom klubu za zaufanie, jakim mnie obdarzyli. To daje jeszcze większą motywację do pracy - podkreśla trener Kolejorza.

Dariusz Żuraw, który kilka dni temu skończył 48 lat, przejął zespół w końcówce sezonu 2018/2019. Drużynę, która zajęła dopiero ósme miejsce w rozgrywkach, czekała latem rewolucja kadrowa. Budowę trzeba było właściwie zaczynać od podstaw. I stworzona ekipa na koniec nieco wydłużonych rozgrywek 2019/2020 wywalczyła wicemistrzostwo Polski oraz dotarła do półfinału Pucharu Polski, a po krótkiej przerwie letniej awansowała do Ligi Europy w znakomitym stylu, z bilansem czterech wygranych i trzynastoma golami strzelonymi oraz zaledwie jednym straconym.

- Chcemy iść drogą jaką sobie wyznaczyliśmy. W ostatnich miesiącach wielokrotnie podkreślaliśmy, że bardzo ważna w tym kontekście jest konsekwencja w działaniu. I mogę zagwarantować, że nam tego nie zabraknie. Mamy określony, rozpoznawalny, ofensywny styl gry, który oczywiście ciągle chcemy ulepszać. Mamy coraz więcej wychowanków z naszej klubowej akademii w pierwszym zespole, chcemy na tą naszą zdolną młodzież w dalszym ciągu stawiać. Mamy też udział w fazie grupowej Ligi Europy, do której wróciliśmy po pięciu latach, a znaleźliśmy się w niej także jako pierwszy polski klub od czterech sezonów. Pracował na to sztab ludzi, ale nieoceniona jest w nim rola trenera pierwszego zespołu, czyli Dariusza Żurawia. Dlatego zdecydowaliśmy o tym, żeby związać się ze szkoleniowcem na dłużej, do czerwca 2023 roku - mówi dyrektor sportowy Lecha, Tomasz Rząsa.

Dotychczasowa umowa obowiązywała do końca obecnego sezonu, czyli 30 czerwca 2021. Żuraw był w swojej karierze obrońcą, ale w pracy trenerskiej stawia konsekwentnie na ofensywną taktykę. Za styl Lech jest regularnie chwalony przez ekspertów. Podobnie jak za umiejętne wprowadzanie młodzieży do składu. A do tego doszedł jeszcze sukces w postaci fazy grupowej Ligi Europy.

- Bardzo dziękuję szefom klubu za zaufanie, jakim mnie obdarzyli, proponując nowy kontrakt. To daje jeszcze większą motywację do pracy, choć rok temu nakreśliłem plan rozwoju drużyny i staram się go konsekwentnie realizować - podkreśla trener Kolejorza. – Staramy się łączyć grę na trzech frontach, co nie jest łatwe. Jasne, w tym momencie w lidze nie mamy tylu punktów, ile byśmy chcieli. Ale też wiem, że wszystko jeszcze możemy nadrobić. W każdym razie na pewno do celu zaprowadzi nas takie działanie, jak do tej pory, czyli codzienna, żmudna praca. Inaczej się nie da, nie ma drogi na skróty - dodaje.

Żuraw pracuje na stanowisku pierwszego trenera Kolejorza dokładnie 600 dni. W XXI wieku dłuższy staż przy Bułgarskiej mieli tylko Nenad Bjelica (618), Mariusz Rumak (897), Czesław Michniewicz (975) oraz Franciszek Smuda (1115). Średnia punktów na mecz obecnego szkoleniowca to w tym momencie 1,74. Nieco lepsi byli tutaj tylko Bjelica, Rumak, Smuda oraz Jacek Zieliński.

 

lechpoznan/foto Przemysław Szyszka

 


 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,dariusz-zuraw-na-dluzej-w-lechu.html