Gnieźnianie, komplet trzech punktów zgarnęli we własnej hali sportowej przy ulicy Paczkowskiego, pokonując w 4 kolejce I ligi futsalu w ramach derbów szczebla Wielkopolskiego trwającego sezonu 2016/2017 autsajdera grupy północnej Auto Wicherek Oborniki w stosunku 6:3. Zwycięstwo oraz zapisanie kompletu trzech punktów futsalistom Mieszka Gniezno, wcale nie przyszło łatwo jak to by wszystkim zdawało. Otóż po pierwszej połowie schodząc do szatni to ekipa Auto Wicherka Oborniki prowadziła z gospodarzami 2:1. Goście na prowadzenie 1:0 wyszli już w 3 minucie meczu po golu zdobytym przez Mikołaja Wicbergera. Gnieźnianie wprawdzie do stanu 1:1 doprowadzili w 17 minucie po bramce zdobytej przez Mariusza Sawickiego jednakże goście na ponowne prowadzenie 2:1 wyszli w 18 minucie za sprawą zdobytego gola pzez Jacka Sandera, który barw gnieźnieńskiego klubu z powodzeniem bronił w poprzednich latach. Mieszkowcy po raz drugi w sobotnim meczu do stanu 2:2 doprowadzili zaraz na początku drugiej połowy. W 23 minucie gola na swoim koncie zapisał w ekipie biało-niebieskich jej kapitan Paweł Kaźmierczak. W 31 minucie to gnieźnianie wyszli po raz pierwszy na prowadzenie 3:1 po bramce zdobytej przez Dariusza Rychłowskieg, z którego jednak cieszyli się zaledwie minutę gdyż po jej upływie w meczu ponownie był remis 3:3 po golu zawodnika gości Marcina Antczaka. Radość prowadzenia przez autsajdera ligowej tabeli podobnie jak gnieźnian nie trwał zbyt długo. W 34 minucie bramkę na 4:3 dla Mieszka Gniezno zdobył bowiem ponownie strzelec pierwszej Mariusz Sawicki. Goście w dalszych minutach meczu dążąc za wszelką cenę do zmiany niekorzystnego wyniku i pragnący wywieźć z Pierwszej Stolicy Polski choćby remis zdecydowali się w ostatnich 3 minutach przy akcjach ofensywnych na wycofanie swojego bramkarza zastępując go zawodnikiem z pola. Grający trener Bartosz Łeszyk, który podobnie jak Sander w przeszłości bronił barw gnieźnieńskiego klubu występującego wtedy pod nazwą KS Gniezno, do boju w tej roli posłał Tomasza Wicebergera. Manewr szkoleniowca z Obornik przyniósł odwrotny skutek gdyż to mieszkowcy w ostatnich sekundach zdobyli dwie bramki pieczętując tym samym swoje zwycięstwo 6:3. Autorami gola w ekipie gnieźnieńskiej okazali się w 13 sekund przed końcem spotkania Marcin Greser oraz na 4 sekundy przed końcem meczu Paweł Kaźmierczak.
Skład Mieszka Gniezno: Dawid Kasporzak, Michał Wasielewski , Maciej Zięba - Paweł Kaźmierczak, Mariusz Sawicki, Dariusz Rychłowski, Bartosz Banasik, Mikołaj Bereźnicki, Rafał Kozłowski, Adam Alamenciak, Marcin Greser, Łukasz Chełmikowski, Adam Heliasz, Meteusz Jedliński.
Skład Auto Wicherka Oborniki: Daniel Szczepański, Mikołaj Siwicki - Mikołaj Wicberger, Dawid Walczak, Bartosz Łeszyk, Jacek Sander, Tomasz Wicberger, Marcina Antczak, Marek Majchrzak, Damian Adamski, Jakub Krzyżanowski, Marek Gonda
Mieszko Gniezno – Auto Wicherek Oborniki 6:3(1:2)
Bramki dla Mieszka Gniezno: Mariusz Sawicki x2, Paweł Kaźmierczak x2, Dariusz Rychłowski, Marcin Greser
Bramki dla Auto Wicherka Oborniki: Mikołaj Wicberger, Jacek Sander, Marcin Antczak
Następny mecz futsaliści Mieszka Gniezno rozegrają w weekend 22-23 października w Lubawie gdzie za przeciwnika będą mieli drużynę miejscowego Constractu.
Roman Strugalski + foto
Bardzo udaną sobotę 15 października mają za sobą seniorzy Mieszka Gniezno.
Swoje kolejne spotkanie ligowe wygrali piłkarze walczący o punkty ligowe na boiskach trawiastych jak również mecz swój na swoją korzyść rozstrzygnął zespół futsalistów Mieszka Gniezno.