Niezwykle ważne zwycięstwo odnieśli juniorzy starsi Mieszka Gniezno w walce o utrzymanie się w Lidze Wojewódzkiej. W niedzielę 5 października biało-niebiescy pokonali w Gnieźnie zespół Włókniarza 1925 Kalisz 3-1. Bohaterem gnieźnian był Dominik Jabkiewicz, który co prawda bramki nie zdobył ale miał udział przy wszystkich bramkach i siał popłoch w szeregach gości.
Początek meczu to przewaga gości udokumentowana szybko zdobytą bramką. W 10 minucie Marek Sanok popełnił koszmarny błąd podając piłkę do napastnika gości, który bez problemów pokonał bramkarza Mieszka Norberta Gawłowskiego. W dalszej części meczu to goście przeważali i nic nie zapowiadało zmiany obrazu meczu. W 22 minucie pierwszą dobrą akcję przeprowadzili gospodarze ale strzał Damiana Pankowskiego był minimalnie niecelny. Od 30 minuty kontrolę nad meczem przejęli gnieźnianie co chwila stwarzają sobie sytuacje bramkowe. W 32 minucie kilkakrotnie wydawało się że bramka wyrównująca musi paść jednak tak się nie stało, podobnie jak w 35 min. kiedy to Michał Kaczmarek z dwóch metrów nie potrafił pokonać bramkarza gości. Jednak przewaga biało-niebieskich została udokumentowana w 36 minucie, kiedy to Jakub Januchowski pokonał bramkarza gości po dośrodkowaniu Pankowskiego. W 42 minucie było już 2-1 dla juniorów Mieszka po kolejnym dośrodkowaniu Pankowskiego i strzale Sanoka, który zrehabilitował się za utratę pierwszej bramki.
Druga połowa mogła rozpocząć się podobnie jak pierwsza ale znakomitą interwencją popisał się Norbert Gawłowski. Z czasem przewaga biało-niebieskich stawała się coraz wyraźniejsza czego efektem była trzecia bramka. W 70 minucie kolejny rajd najlepszego zawodnika na boisku Dominika Jabkiewicza zakończył się faulem w polu karnym gości a pewnym egzekutorem ,,jedenastki" okazał się Krystian Jabłoński. W kolejnych minutach gospodarze mogli pokusić się o zdobycie kolejnych bramek ale zawodziła skuteczność. Najlepszej sytuacji nie wykorzystał Januchowski nie trafiając z metra do pustej bramki. I gdy wydawało się że zwycięstwo gnieźnian jest niezagrożone w 77 minucie nieodpowiedzialnie zachował się obrońca Mieszka Tobiasz Kolanko, który otrzymał czerwoną kartkę. Końcówka meczu była nerwowa ale grający z wielką determinacją biało-niebiescy nie pozwolili wydrzeć sobie z rąk zwycięstwa.
Za ten mecz pochwały należą się wszystkim zawodnikom Mieszka, którzy po serii porażek pokazali charakter i to że potrafią wygrywać w Lidze Wojewódzkiej!
Profesjonalna drukarnia cyfrowa i offsetowa - Gniezno
Mieszko Gniezno - Włókniarz 1925 Kalisz 3-1 ( 2-1 )
bramki: Jakub Januchowski 36', Marek Sanok 42', Krystian Jabłoński 70'
cz.k. Tobiasz Kolanko 77'
Mieszko Gniezno: Norbert Gawłowski - Michał Kaczmarek ( 65 Jakub Miętkiewicz ), Jakub Miemietz, Marek Sanok, Tobiasz Kolanko - Dominik Jabkiewicz, Krystian Jabłoński, Kamil Pawłowski, Damian Pankowski ( 80 Jakub Ciesielski ) - Daniel Bartkowiak ( 70 Mikołaj Danielewicz ), Jakub Januchowski ( 70 Patryk Wielgorecki )
bez gry: Mikołaj Miczyński, Mateusz Pawłowski
Paweł Bartkowia/ foto Roman Strugalski