W meczu, który należy zaliczyć na szczycie ligowej tabeli mimo że z przebiegu gry zespół FAS KS Fałkowo spisywał się dobrze, to jednak ich rywal był do bólu skuteczny i podopieczni grającego trenera Oskara Włodarczyka musieli uznać jego wyższość przegrywając z Lotnikiem 1997 Poznań 3:1. Jak to się mówi stare porzekadło brzmi „niewykorzystane akcje lubią się mścić” a była ich masa... Przekonali się o tym fałkowianie mimo prowadzenia od 27 minuty z swoim rywalem 1:0. Gola na swoim koncie zapisał w ekipie gości Maurycy Szumiński. Była to jedyna bramka zdobyta przez FAS KS Fałkowo w całym meczu, mimo jak wspominaliśmy wcześniej mnóstwo stworzonych sytuacji strzeleckich do zdobycia kolejnych. Gospodarze w przeciwieństwie do graczy z Fałkowa takich problemów nie mieli i już w 35 minucie doprowadzili do stanu 1:1 po golu zdobytym przez Radosława Sobkowicza. Tuż przed zejściem na przerwę w 45 minucie gospodarze zdobyli drugą bramkę wychodząc nią na prowadzenie 2:1. Gola na swoim koncie z podyktowanego rzutu karnego zapisał na swoim koncie Sławomir Urbaniak. I takim też wynikiem zakończyła się pierwsza połowa spotkania w Poznaniu pomiędzy miejscowym Lotnikiem 1997 a FADS KS Fałkowo. Po zmianie stron mimo kolejnych wypracowanych idealnych sytuacji strzeleckich fałkowianie nadal pudłowali co nie można powiedzieć o gospodarzach. W 86 minucie bowiem gospodarze ustalili końcowy wynik spotkania. Bramkę na 3:1 dla Lotnika 1997 Poznań po dograniu piłki w pole karne przez Rogozińskiego zdobył w szeregach miejscowych Łukasz Lekier. Tym samym w meczu na szczycie ligowej tabeli lepszymi okazali się piłkarze Lotnika 1997 Poznań wygrywając z FAS KS Fałkowo w stosunku 3:1. Była to druga porażka wyjazdowa zespołu FAS KS Fałkowo w trwającym sezonie, pierwszej bowiem doznali z liderem tabeli Maratończykiem Brzeźno w stosunku 2:1.
Już w najbliższą niedziele 20 września drużyna FAS KS Fałkowo, rozegra kolejny mecz mistrzowski. U siebie podopieczni Oskara Włodarczyka podejmować będą o godzinie 12.00 zespół Polonii Poznań.
Roman Strugalski/ foto archiwum SpportGniezno.pl
Liczba komentarzy : 0