Drugi mecz i drugie zwycięstwo Czarnych Czerniejewo!

2018-08-25

Nie ma co ukrywać że bardzo dobrze w rozgrywkach poznańskiej klasy okręgowej grupy wschód radzi sobie beniaminek zespół Czarnych Czerniejewo.

Po zdecydowanym zwycięstwie wyjazdowym zespołu z Czerniejewa na inauguracje nowego sezonu 2018/2019 z zespołem AVIĄ Kamionki w stosunku 1:5. Podopieczni Macieja Lisieckiego, nowy sezon zainaugurowali w sobotnie popołudnie 25 sierpnia  na własnym terenie i przed własną publicznością meczem z rezerwami Polonii Środa Wielkopolska. Spotkanie po dość wyrównanym jego przebiegu zakończyło się zwycięstwem czerwono-czarnych 1:0. Była to już druga wygrana z rzędu zespołu z Czerniejewo co daje podopiecznych Macieja Lisieckiego po dwóch kolejkach pierwsze miejsce w ligowej tabeli i komplet sześciu punktów. 
 
Przechodząc jednak do tego co działo się w sobotnie popołudnie na boisku w Czerniejewie w meczu pomiędzy miejscowym zespołem Czarnych a rezerwami Polonii Środa Wielkopolska. To drugi komplet punktów w sezonie 2018/2019 drużyna prowadzona przez grającego trenera Macieja Lisieckiego, zapisała na swoim koncie dopiero po zakończonej drugiej części meczu. Pierwsza bowiem połowa zakończyła się wynikiem bezbramkowym, chociaż czerwono-czarni mogli już w tej części meczu wyjść na prowadzenie jedną bramką. Najdogodniejszą okazję ku temu miał  w 20 minucie Maciej Lisiecki, który po zagraniu piłki w pole karne gości przez Patyka Buczkowskiego posłał ją z najbliższej odległości uderzeniem z głowy wprost w golkipera zespołu rezerw Polonii Środa Wielkopolska.  Podobna sytuacja co w pierwszej części meczu miała miejsce już na początku w drugiej połowy. W 53 minucie ponownie przed szansą wyprowadzenia na prowadzenie swój zespołu zmarnował Maciej Lisiecki, który tym razem po dośrodkowaniu Krzysztofa Pawłowskiego z 11 metra szczupakiem posłał piłkę na bramkę gości lecz i tym razem jak w pierwszym przypadku na posterunku był golkiper zespołu rezerw Polonii Środa Wielkopolska broniąc uderzenie  trenera Czarnych Czerniejewo. Dwie minuty później czerwono-czarni, ponownie stanęli przed szansą pokonania golkipera gości lecz tym razem po strzale z 25 metra w wykonaniu Bartosza Kozioła zespół rezerw Poloinii Środa Wielkopolska od utraty gola uratowała poprzeczka. To co nie udało się wcześniej  dwukrotnie Lisieckiemi i raz Koziołowi, udało się już nowemu nabytkowi Czarnych Czerniejewo – Rafałowi Pietrowskiemu. W 77 minucie obrońca czerwono-czarnych po egzekwowanym rzucie rożnym przez Jakuba Cierpiszewskiego, w zamieszaniu w polu karnym gości zachował się najprzytomniej i wpakował piłkę do siatki przyjezdnych z 5 metra. Od tego momentu Czarni Czerniejewo wyszli na prowadzenie 1:0, które jak się później okazało nie oddali do końca sobotniego meczu.
 
Skład Czarnych Czerniejewo: Tomasz Roszyk - Filip Budasz (55’ Bartosz Kozioł) , Kuba Cierpiszewski, Rafał Pietrowski, Karol Jańczak, Rafał Wawrzyniak, Kamil Draheim, Krzysztof Pawłowski, Mateusz Goździaszek (80’ Bartosz Kubalewski), Patryk Buczkowski, Maciej Lisiecki
 
A już 2 września zespół z Czerniejewa, czeka trzecie spotkanie mistrzowskie nowego sezonu. Tym razem czerwono-czarni udadzą się do Kobylnicy gdzie o godzinie 17.00 podejmowani będą przez zespół miejscowego Piasta.
 
Roman Strugalski + foto - szersza relacja fotograficzna z tego meczu TUTAJ 
 
 




treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,drugi-mecz-i-drugie-zwyciestwo-czarnych-czerniejewo.html