Drużyna, która wytrzyma presję będzie cieszyć się z końcowego zwycięstwa

2019-01-18

Z trenerem koszykarzy Sklep Polski MKK Gniezno, Arkadiuszem Konowalskim na temat najbliższego meczu ligowego z Ogniwem Szczecin, kontuzji w drużynie oraz gnieźnieńskich kibicach rozmawia Łukasz Gądek.

Przed nami mecz z Ogniwem Szczecin. Jak  by Pan mógł powiedzieć parę słów, czego można się spodziewać po tym meczu?
 
- Spotkanie z Ogniwem – tak jak zresztą poprzednie, to będzie spotkanie dwóch zespołów, które sąsiadują ze sobą blisko w tabeli, także są to takie mecze za cztery punkty. Ogniwo jest zespołem doświadczonym, posiada dużą ilość zawodników którzy  mają za sobą przeszłość zarówno w I i II lidze, także jest to drużyna rutynowana, która gra dość ustawioną koszykówkę. Na pewno będzie to mecz walki fizycznej, obydwie drużyny posiadają mocnych fizycznie zawodników i na taką walkę się nastawiamy.
 
Jak kadrowo prezentuje się na dzień dzisiejszy zespół Sklep Polski MKK Gniezno? Wiadomo, że od początku sezonu drużyna boryka się z kontuzjami. Jak to wygląda na dzień dzisiejszy?
 
- Zgadza się. Oczywiście problemy od początku sezonu nas prześladują. Na pewne rzeczy już wpływu nie mamy. Kilku zawodników już wypadło do końca sezonu. Na mecz wyjdziemy składem podobnym do meczu z Toruniem. Z urazem pleców boryka się Szymon Budnikowski, jest Filip Andrzejewski, którego zatrzymały sprawy zawodowe. Szymon akurat jutro wystąpi w spotkaniu na pewno, jednak delikatny ból pleców na pewno będzie wpływać na jego dyspozycję.
 
Na poprzednim meczu z Toruniem na trybunach było dużo pustych miejsc. Tylko połowa hali była wypełniona. Jak by chciał Pan zachęcić gnieźnieńskich kibiców, żeby przyszli na ten mecz pomimo porażek drużyny?
 
- Oczywiście wierzę w to, że gnieźnieński kibic jest kibicem, który będzie z drużyną na dobre i na złe. Wszyscy chcielibyśmy oglądać zwycięstwa i się z nich cieszyć, ale taki jest sport. Wierzę, że kibice przyjdą wesprzeć naszą drużynę. Ja ze swojej strony będę motywował chłopaków do tego, aby dali z siebie wszystko, żeby kibice mogli wyjść z hali usatysfakcjonowani. Oczywiście mecz może się zakończyć zwycięstwem bądź porażką, ale chciałbym, żeby kibice powiedzieli po meczu, że drużyna dała z siebie wszystko.
Ostatni mecz z Ogniwem w Szczecinie skończył się minimalnym zwycięstwem gnieźnian, co gwarantuje emocje w tym meczu…
Mecz w Szczecinie zakończył sie naszym zwycięstwem czterema punktami, ale tam zwycięstwo mogło przechylić się w końcówce równie dobrze na stronę szczecinian. Myślę, że sobotni mecz może mieć podobny charakter, że to będzie mecz walki, taki punkt za punkt. Drużyna, która wytrzyma presję będzie cieszyć się z końcowego zwycięstwa. 
 
Dziękuje za rozmowę
 
Dziękuję również
 




treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,druzyna-ktora-wytrzyma-presje-bedzie-cieszyc-sie-z-koncowego-zwyciestwa.html