Drużyna Mieszka grając w dziewiątkę wygrywa z Iskrą Szydłowo!

2021-08-07

Długie piętnaście miesięcy seniorzy Mieszka Gniezno, musieli czekać na swoje pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach ligowych. W sobotę 7 sierpnia biało-niebiescy mimo że mecz kończyli w dziewiątkę odnieśli zasłużone zwycięstwo pokonując u siebie zespół Iskry Szydłowo w stosunku 2:0.

Podopieczni Przemysława Urbaniaka sobotni mecz z Iskrą Szydłowo, która  start w rozgrywkach wielkopolskiej IV ligi nowego sezonu 2021/2022 rozpoczęła od falstartu przegrywając na własnym trenie z Nielbą Wągrowiec w stosunku 3:1 w przeciwieństwie do mieszkowwców, którzy pierwsze swoje spotkanie zremisowali bezbramkowo z Unią Swarzedz rozpoczęli od zdecydowanych ataków na bramkę swojego rywala. Biało-niebiescy podobnie jak było to tydzień wcześniej w meczu z Unią Swarzędz od pierwszych minut  atakowali bramkę swojego rywala stwarzając sobie sytuacje strzeleckie do zdobycia gola, którym to objęli by prowadzenie w meczu. Już w 2 minucie Dawid Piskuła, który tego dnia gryz przysłowiową ,,trawę” zdecydował się na uderzenie z dystansu z około 20 metra. Strzał na bramkę rywala z Szydłowa w wykonaniu popularnego ,,Zenka” okazał się na tyle piekielnie silny iż golkiper gości Kamil Czapla musiał wykazać się nie lada umiejętnościami bramkarskimi ażeby sparować piłkę zmierzającą wprost światło jego bramki ratując tym samym swój zespół od straty gola. Trzy minuty później goście z Szydłowa odpowiedzieli na stworzoną wcześniejszą groźną sytuację strzelecką gnieźnian z początku meczu. Michał Pakuła strzałem z ostrego konta z 13 metra próbował pokonać golkipera Mieszka – Patryka Szafrana, na szczęście uderzona piłka przez zawodnika gości minęła prawy słupek bramki i skończyło się tylko na strachu dla gnieźnian. W 7 oraz 11 minucie mieszkowcy po raz kolejny w sobotnim meczu stworzyli sobie dogodne sytuacje strzelecki do zdobycia bramki. W roli głównej w ekipie biało-niebieskich wystąpił Jakub Hoffman, który jednak dwukrotnie musiał uznać wyższość golkipera gości Kamila Czapli przegrywając z nim pojedynek sam na sam. Podopieczni Przemysława Urbaniaka, swego w postaci zdobytej bramki dopięli dopiero w 19 minucie gry. W polu karnym gości faulowany był Dawid Piskuła a podyktowany rzut karny na korzyść gospodarzy przez sędziego prowadzącego to spotkanie Adriana Olejniczaka na gola w ekipie biało-niebieskich zamienił Damian Garstka, po którego strzale z jedenastego metra oddalonego od bramki swojego rywala piłka odbiła się od wewnętrznej części słupka bramki gości i wpadła w jej przeciwległy róg. I Mieszko Gniezno wyszło na prowadzenie 1:0. Po tym zdobytym golu podopieczni Przemysława Urbanika, jeszcze do końca pierwszej połowu mogli podwyższyć swoje prowadzenie lecz w 39 minucie strzał z 16 metra Dawida Piskuły zdołał wybronić golkiper gości. Co do rywala Mieszka Gniezno, to piłkarze Iskry Szydłowo w pierwszej połowie po starcie bramki próbowali stwarzać sobie sytuacje strzeleckie do zmiany niekorzystnego wyniku lecz nic z tego nie wynikało. I na przerwę Mieszko Gniezno, schodziło prowadząc z swoim rywalem 1:0.

Po zmianie stron obraz gry w wykonaniu drużyny seniorów Mieszka Gniezno, nie uległ zmianie. Mieszkowcy nadal posiadali optyczną przewagę nad swoim rywalem a co za tym idzie wypracowywali sobie kolejne sytuacje strzeleckie do podwyższenia prowadzenia. Tak było w 49 minucie kiedy to mogła paść druga bramka dla gnieźnian. Dawid Piskula posłał piłkę z bocznej części boiska w pole karne gości, którą do bramki z najbliższej odległości próbował wpakować Tomasz Bzdęga. Ta sztuka pomocnikowi gospodarzy jednak się nie udała gdyż piłka wylądowała na poprzeczce bramki Iskry Szydłowo. I w meczu nadal było 1:0 dla Mieszka Gniezno. Kolejny raz przed szansą pokonania bramkarza gości Kamila Czapli stanął w 58 minucie Jakub Hoffmann. Tym razem strzał Hoffmana z dystansu z około 25 metra był niecelny gdyż piłka poszybowała nad poprzeczką bramki Iskry Szydłowo. W 68 minucie nastąpiło to co się wszyscy obawiali. Dawid Piskuła po kolejnym faulu na zawodniku gości został ukarany drugą żółtą kartką w następstwie czego ujrzał on czerwony kartonik i musiał opuścić plac gry. Od tego momentu gnieźnianie grali w dziesiątkę lecz to nie wpłynęło znacznie na grę całej drużyny, która mimo osłabienia dożyła w dalszym ciągu do zdobycia drugiej bramki. Tak dobra gra zespołu z Pierwszej Stolicy Polski grającego na dodatek w osłabieniu, zaowocowała w 80 minucie. Gola na 2:0 dla Mieszka Gniezno zdobył Nikodem Matuszak wprowadzony do gry dwie minuty wcześniej za Tomasza Kaźmierczaka pakując piłkę zagraną w pole karne gości z 3 metra przez Tomasza Bzdęgę. Matuszak z zdobytej bramki oraz pobytu na boisku nie cieszył się zbyt długo gdyż w doliczonym czasie gry w 90 +2 minucie podobnie jak wcześniej Piskuła w następstwie drugiej żółtej kartki a potem czerwonej musiał opuścić plac gry osłabiając tym samym szeregi mieszkowców o kolejnego zawodnika. Goście grając w jedenastkę przeciwko dziewięciu meszkowcom zwietrzyli swoją szansę w ostatnich minutach na zdobycie choćby honorowego gola podkręcając tempo gry. I mimo zdecydowanych ataków i wypracowanych  sytuacji strzeleckich przez gości z Szydłowo, wynik dzięki uważnie grającej obronie biało-niebieskich nie uległ już zmianie. I po długich piętnastu miesiącach zespół seniorów Mieszka Gniezno, odniósł w rozgrywkach zwycięstwo ligowe pokonując zespół Iskry Szydłowo w stosunku 2:0.

Kolejne spotkanie mistrzowskie zespół Mieszka Gniezno, rozegra w sobotę 14 sierpnia. Tego dnia podopieczni Przemysława Urbaniaka udadzą się do Kola gdzie w pierwszym spotkaniu wyjazdowym sezonu 2021/2022 podejmowani będą o godzinie 15.00 przez ekipę miejscowego Koła.

Skład Mieszka Gniezno: Patryk Szafran, Adrian Franczak (46; Aleksander Pawlak), Michał Steinke, Jakub Hoffmann (88’ Adrian Krupka), Michał Mól (71’ Jakub Poterski), Tomasz Bzdęga, Tomasz Kaźmierczak (Nikodem Matuszak), Dawid Urbaniak, Miłosz Brylewski, Damian Garstka, Dawid Piskuła

 

Roman Strugalski + foto - Szersza relacja fotograficzna z tego meczu TUTAJ


 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,druzyna-mieszka-grajac-w-dziewiatke-wygrywa-z-iskra-szydlowo.html