W sobotę 13 maja na Plantach Niechanowskich, doszło do pojedynku derbowego w poznańskiej klasie okręgowej grupie wschód powiatu gnieźnieńskiego, w którym miejscowy zespół Pelikana podejmował sąsiada za miedzy Vitcovię Witkowo.
Goście z Witkowa po raz drugi w trwającym sezonie 2016/2017 okazali się lepsi w pojedynku derbowym od Pelikana Niechanowo, wygrywając w stosunku 2:0. Przypomnijmy iż w pierwszej konfrontacji boiskowej, do której doszło jesienią 2016 roku w Witkowie zespół prowadzony przez Jacka Paska rozstrzygnął tamte spotkanie na swoja korzyć w stosunku 4:0. Przechodząc jednak do wydarzeń boiskowych w Niechanowie. To goście w pierwszej połowie, która miała dość wyrównany przebieg a zakończyła się wynikiem bezbramkowym mogli po dwóch dobrych sytuacjach strzeleckich mogli objąć prowadzenie nad autsajderem rozgrywek poznańskiej klasy okręgowej. Najpierw okazję do zdobycia bramki w drużynie z Witkowa, w 25 minucie zmarnował Mateusz Pietrowski, który w sytuacji sam na sam z golkiperem niechanowian posłał piłkę wprost w niego zamiast do jego bramki. Z kolei w 40 minucie szansę na wyprowadzenia witkowian na jednobramkowe prowadzenie zmarnował Huber Mielcarek, który po wrzutce w pole karne gospodarzy piłki z wykonywanego rzutu wolnego przez Bartosza Sypniewskiego uderzeniem z głowy z 6. metra nie trafił do pustej bramki.
Witkowianie swoje drugie zwycięstwo w trwającym sezonie 2016/2017 nad zespołem Pelikana Niechanowo, w ramach derbów powiatu gnieźnieńskiego przypieczętowali dopiero w drugiej części sobotniego meczu zdobyciem dwóch goli. Zaraz po wznowieniu gry w 50 minucie na prowadzenie 1:0 zespół z Witkowa, wyprowadził Dawid Kustra wykorzystując podyktowany rzut karny po faulu w polu karnym gospodarzy na Hubercie Mielcarku. Wynik końcowy pojedynku derbowego na 2:0 dla Witkowa ustalił w 80 minucie Filip Janiszewski pokonując bramkarza gospodarzy po uderzeniu piłki z 16. metra po dwójkowej akcji z swoim kolegom klubowym Kamilem Drahejmem. Jeśli chodzi o drużynę z Niechanowa, to w przekroju całego sobotniego meczu, próbowała zdobyć choćby gola honorowego jednakże sztuka ta jej się nie udała gdyż ich ataki były rozbijane przed polem karmnym gości a gdy już udało im się oddać celny strzał na bramkę przyjezdnych to był on minimalne nie celny lub piłka uderzona przez zawodnika gospodarzy padała łupem golkipera witkowian.
Po tym zwycięstwie zespół Vitcovii Witkowo, nadal w ligowej tabeli plasuje się na trzecim miejscu z zdobytymi w 22. meczach 43. punktami.
Pelikan Niechanowo – Vitcovia Witkowo 0:2(0:0)
Bramki dla Witkowa: Dawid Kustra z karnego i Filip Janiszewski
Skład zespołu z Witkowa: Tomasz Roszyk – Patryk Dąbek, Daniel Nowaczyk, Rafał Pietrowski, Bartosz Sypniewski (73’ Kamil Buczek) – Kamil Kowalski, Dawid Kustra – Hubert Melewski (77’ Mikołaj Plichta), Marcin Marszałek, Mateusz Pietrowski (62’ Kamil Draheim) – Hubert Mielcarek (55’ Filip Janiszewski)
Następne spotkanie mistrzowskie zespół Vitcovii Witkowo, rozegra w sobotę 20 maja na własnym trenie podejmując o godzinie 16.00 zespół Orkanu Konarzewo. Z kolei Pelikan Niechanowo uda się na mecz wyjazdowy, w którym w sobotę 20 maja o godzinie 17.00 zmierzy się w Śremie z miejscową Warta.
Roman Strugalski