Zespół Łączyńscy Carbon Start Gniezno słabo spisuje się tegorocznych rozgrywkach NICE Polskiej Ligi Żużlowej. Czerwono-czarni przegrali dotąd wszystkie mecze i zamykają ligową tabelę z zerowym dorobkiem punktowym. Jak przyznał trener Dariusz Śledź niewykluczone, że jedną z przyczyn takiej sytuacji jest zbyt szeroka kadra jego zespołu.
Dlatego też na początku czerwca zdecydowano się na wypożyczenie dwóch zawodników do Orła Łódź. Zespół powadzony przez Lecha Kędziorę ma w tym sezonie sporego pecha jeśli chodzi o kontuzje. Wykluczyły one z rywalizacji już wcześniej (prawdopodobnie do końca rozgrywek) Rory’ego Schleina i Mariusza Puszakowskiego oraz ostatnio Nicolaia Klindta. W związku z tym wypożyczenie zawodników przez kierownictwo Orła stało się wręcz koniecznością. Do Łodzi trafili Damian Adamczak i Rohan Tungate. Wychowanek Polonii Bydgoszcz reprezentował już barwy Orła w 2012 r. W tegorocznych rozgrywkach Nice PLŻ wystąpił tylko w dwóch spotkaniach Startu zdobywając w sześciu wyścigach siedem punktów. Australijczyka jeszcze przed obecnym sezonem wypożyczono do Włókniarza Częstochowa. Ponieważ jednak zespół ten ostatecznie nie przystąpił do rywalizacji, kontrakt unieważniono i formalnie nadal był zawodnikiem Startu - nie wziął jednak udziału w żadnych zawodach ligowych. Damian Adamczak (na zdjęciu) wystąpił już w pierwszym meczu łodzian - 4 czerwca, przeciwko Wandzie Kraków. Orzeł zwyciężył 48:42, ale wychowanek Polonii zdobył zaledwie 2 punkty w czterech wyścigach. Obaj wypożyczeni zawodnicy mają zapisy w umowach, które uniemożliwiają im jazdę w pojedynkach przeciwko gnieźnieńskiej drużynie. Najbliższy mecz obu ekip odbędzie się 28 czerwca w Gnieźnie.
Radosław Kossakowski/foto arciwum
