Na ostatni mecz wyjazdowy sezonu 2018/2019 w rozgrywkach III ligi grupy 2 zespół Mieszka Gniezno, udał się do Stargardu Gdańskiego, gdzie w sobotę 8 czerwca podejmowany był przez zespół miejscowego Klubu Piłkarskiego.
Po pięciu ostatnich porażkach z rzędu zespołu z Pierwszej Stolicy Polski, nikt nie stawiał na to że gnieźnianie w ostatnim meczu wyjazdowym sezonu sprawią swoim sympatykom niespodziankę i spotkanie rozstrzygną na swoją korzyść. A jednak tak się stało gdyż mieszkowcy w końcu przerwali fatalną passę i po dość zaciętym meczu, który odbył się na boisku Stadionu Miejskiego imieniem Kazimierza Deyny w Starogardzie Gdańskim pokonali swojego rywala w stosunku 2:1. Przypomnijmy iż takim samym wynikiem zakończyła się pierwsza konfrontacja pomiędzy obiema drużynami, do której doszło jesienią 2018 roku w Gnieźnie.
Przechodząc jednak do konkretów, to w mecz lepiej weszli gospodarze, którzy w pierwszej połowie mieli więcej sytuacji strzeleckich, z których tylko jedną zamienili na bramkę. A było to w 32 minucie, kiedy to młodego golkipera Mieszka – Jakuba Woźniaka pokonał w zespole gospodarzy Filip Sosnowski. Od tego momentu zespół z Stargardu Gdańskiego wyszedł na prowadzenie 1:0, którego nie oddał do zakończenia pierwszej połowy sobotniego meczu. Zwycięstwo oraz trzy punkty gnieźnianie zapewnili sobie w drugich czterdziestu pięciu minutach spotkania, które przebiegały pod ich zdecydowane dyktando. Najpierw do stanu 1:1 w zespole Mieszka Gniezno, doprowadził w 57 minucie zdobyciem bramki Marcin Tomaszewski. A komplet trzech punktów oraz zwycięstwo w stosunku 2:1 zapewnił biało-niebieskim w 84 minucie zdobyciem gola do szatni Damian Pawlak.
Miejmy nadzieje że w ostatnim spotkaniu ligowym u siebie, do którego dojdzie 15 czerwca z Sokołem Kleczew gnieźnianie godnie pożegnają się z swoją publiczności wygrywając również mecz podobnie jak to było z Stargardem Gdańskim. Początek tego spotkania zaplanowano na godzinę 17.00.
Szersza relacja z meczu już wkrótce.
Roman Strugalski/ foto Mieszko Gniezno
