Futsaliści KS Gniezno wyraźnie wygrali w Łodzi z beniaminkiem

2014-11-10

Na mecz 6. kolejki rozgrywek grupy północnej I ligi futsalu zespół Klubu Sportowego Gniezno wyjechał w sobotę, 8 listopada, do Łodzi, gdzie był podejmowany przez AZS Wyższej Szkoły Informatyki i Umiejętności Malwee Łódź. Gnieźnianie mimo osłabienia kadrowego brakiem Mateusza Jedlińskiego i Patryka Zajkowskiego byli faworytami tej potyczki i zasłużenie zwyciężyli różnicą czterech bramek.

Spotkanie rozegrane w hali sportowej OSiR Angelica przy ul. Rzgowskiej w Łodzi rozpoczęło się znakomicie dla zespołu gości. Gnieźnianie już w 40. sekundzie objęli prowadzenie po trafieniu  Dariusza Rychłowskiego.  Niespełna minutę później drugiego gola dla KS Gniezno  strzelił Mariusz Sawicki. Po czterech minutach gry było już 0:3. Składną, dynamiczną akcję biało-czerwonych ładnym strzałem zakończył Jacek Sander i w hali przy Rzgowskiej zanosiło się wręcz na pogrom łódzkiego beniaminka. Tymczasem  w 6. minucie Malwee odgryzł się bardziej doświadczonym rywalom zdobywając bramkę po strzale Macieja Brauna. Gnieźnianie nadal jednak prowadzili otwartą grę i zdecydowanie atakowali rywali, chociaż ich poczynaniom brakowało skuteczności z początku meczu. Między innymi szans n podwyższenie rezultatu nie wykorzystali Oskar Stankowiak, Adam Heliasz i Mariusz Sawicki. W 11.  minucie po raz drugi na listę strzelców wpisał się natomiast kapitan gnieźnieńskiego zespołu  - Jacek Sander, a  minutę przed przerwą wynik pierwszej połowy na 1:5 ustalił Oskar Stankowiak kończąc celnym strzałem dwójkową akcję przeprowadzoną wespół z Adamem Heliaszem. Druga połowa meczu była już bardziej zacięta i wyrównana, a mimo wyraźnej przewagi gnieźnian niesamowicie nerwowa - zwłaszcza w końcówce. Na początku do ofensywy ruszyli gospodarze, co zaowocowało zdobyciem drugiego gola, którego autorem był w 22. minucie Szymon Pruszkowski. Sześć minut później po raz drugi na listę strzelców wpisał się Dariusz Rychłowski podwyższając na 2:6. Gnieźnianie mogli jeszcze podwyższyć prowadzenie, ale Adam Heliasz trafił w słupek, a Oskar Stankowiak nie wykorzystał sytuacji „sam na sam” z bramkarzem akademików.  Końcówka meczu była bardzo nerwowa. Najpierw za faul na Oskarze Stankowiaku czerwoną kartką ukarany został Maciej Braun, a  minutę później za drugą żółtą i  konsekwencji czerwoną kartkę boisko opuścić musiał Dariusz Rychłowski. Wydarzenia te nie miały już jednak wpływu na zmianę rezultatu meczu, który ostatecznie zakończył się wynikiem  2:6.


AZS WSIiU Malwee Łódź - KS Gniezno 2:6 (1:5)


Bramki:
AZS WSIiU Malwee Łódź - Maciej Braun 1 (6’), Szymon Pruszkowski - 1 (22’)

KS Gniezno - Dariusz Rychłowski - 2 (1’, 28’), Jacek Sander - 2(4’,11’), Mariusz Sawicki - 1 (2’), Oskar Stankowiak - 1 (19’)  

AZS WSIiU Malwee Łódź - Jarosław Paderewski, Wiktor Werner, Emil Młynarczyk, Przemysław Olczak, Maciej Braun, Kamil Wasiak, Paweł Kamiński, Szymon Pruszkowski, Marcin Cieślak, Rafał Pawłowski, Michał Śnieć

KS Gniezno - Michał Wasielewski, Tomasz Fitt, Paweł Kaźmierczak, Dariusz Rychłowski, Bartosz Banasik, Mariusz Sawicki, Jacek Sander, Marcin Greser, Adam Heliasz, Oskar Stankowiak, Mikołaj Bereźnicki

W innych meczach 6. kolejki grupy północnej I ligi padły rezultaty:

Unisław Team - MOKS Słoneczny Stok Białystok 3:4
Constract Lubawa - Unikat Futsal Club Osiek 1:1
FC Toruń - Politechnika Gdańska 8:5
Elhurt-Elmet Helios Białystok - AZS UW Warszawa 4:2

Radosław Kossakowski/foto archiwum
 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,futsalisci-ks-gniezno-wyraznie-wygrali-w-lodzi-z-beniaminkiem.html