17 listopada 2013 roku, o godzinie 9:30, w hali Collegium Europejskiego zabrzmiał pierwszy gwizdek, który rozpoczął VI edycję Gnieźnieńskiej Amatorskiej Ligi Koszykówki. W tym roku rozgrywki toczą się pod patronatem SklepuKoszykarza.pl. Zgłosiło się jedenaście drużyn, nie tylko z Gniezna, ale też ze Swarzędza, Wągrowca, Poznania, Wrześni, a nawet Stęszewa. Cieszy obecność wielu nowych twarzy oraz powrót zawodników, którzy decydowali o obliczu ligi w poprzednich sezonach.
Pierwszy mecz to starcie v-ce mistrza- Basket Września z czarnym koniem poprzednich rozgrywek- UKS Lider Swarzędz. Adepci koszykówki spod Poznania dokonali kilku znaczących wzmocnień oraz zapowiadali walkę o najwyższą pozycję w tabeli, natomiast w przypadku Basketu nie wiadomo było, w jakim składzie pojawią się na inauguracji sezonu. Pierwsza połowa dostarczyła wielu emocji, walka toczyła się kosz za kosz. Po pierwszych dwudziestu minutach na tablicy widniał wynik 30:25 dla Wrześnian. Trzecią kwartę wygrali żacy, przez co wyszli na jednopunktowe prowadzenie. Czwarta kwarta należała do Basketu, który dzięki doświadczeniu oraz zimnej krwi lepiej zapanował nad emocjami. Mecz zakończył się wynikiem 64:57 dla Basket Września. Tak jak w zeszłym sezonie, w „trumnie” rządził i dzielił Przemysław Sternel ( 20 pkt, 18 zb.). Wspierał go Mateusz Kołodziejczak, który na swoim koncie zanotował 24pkt. UKS próbował ratować zeszłoroczny król strzelców- Michał Kamiński, notując 19pkt,5 zbiórek, 2 przechwyty i 2 asysty. Skuteczność była jednak niezadowalająca. Trafił tylko 14 z 24 rzutów. 14 pkt. zapisał na swoim koncie Marcin Śledź.
W drugim meczu dnia na parkiecie pojawili się debiutanci- FotoIntro ( debiutanci tylko z nazwy, o czym za chwilę) oraz Mushrooms Basket. „Fotografowie” to nowy zespół, złożony z wielu doświadczonych graczy. Udało im się namówić do powrotu m.in. Łukasza Skorego, Łukasza Staszkiewicza, Huberta Konowalskiego, Michała Hawłasewicza. Jest to zasługa Marcina Bujanowskiego, który także wraca na GALKowski parkiet po kilkuletniej przerwie. „Grzybki” stawiły się bez Marcina Jamroziaka. Tak, jak można było się spodziewać, od mocnego uderzenia rozpoczęli Gnieźnianie. Już do połowy Łukasz Staszkiewicz zanotował na swoim koncie 23 punkty, 4 asysty i 4 przechwyty. FotoIntro wykorzystywało wszystkie błędy poznaniaków wyprowadzając kontry i doprowadzając do rzutów z czystej pozycji, z minuty na minutę zwiększając swoją przewagę. Spotkanie zakończyło się wynikiem 88:42 dla Gnieźnian. Wśród zwycięzców wyróżniał się także Dariusz Szeszycki-12pkt. oraz Marcin Bujanowski- 14pkt., 8 zb. Okrojony skład Basketu nie pozwolił dotrzymać kroku szybko grającym zawodnikom FotoIntro. Akcje często kończone rzutami za 3 punkty okazywały się niepowodzeniem ( 5/20). Dobrze zaprezentował się debiutujący w drużynie Jakub Chudy, zdobywający 13pkt. na wysokiej skuteczności. Okazało się to jednak zdecydowanie za mało. Brak Jamroziaka idealnie widać po zbiórkach. Zwycięzcy zebrali 41 piłek na tablicach, przy tylko 21 „deskach” Grzybków.
O 13:00 na parkiecie zmierzyli się Hunters Stęszew oraz starzy wyjadacze- Primasorti.pl. Wszyscy byli ciekawi składu i formy debiutantów. U Gnieźnian można było dostrzec jeden, bardzo znaczący transfer. Dołączył do nich Marcin Łukaszuk z drużyny Basket Kłecko. Primasorti.pl długo nie mogli sobie poradzić z dobrze funkcjonującą strefą przyjezdnych. „Myśliwi” nie potrafili natomiast wykorzystać łatwych sytuacji, do których dochodzili po licznych przechwytach. Z minuty na minutę doświadczenie w ligowych szrankach brało górę. Liderem jak zwykle okazał się Wojciech Bitner, zdobywając 25pkt. (12/15 za dwa) i dokładając do tego 10 zbiórek. Jak zwykle waleczny był Grzegorz Michalak (16pkt., 14 zb.). Wśród przyjezdnych wyróżniał się Mateusz Niedźwiedź zdobywając 20 pkt. oraz zbierając 5 piłek. Mecz zakończył się wynikiem 39:73 dla Primasorti.pl. Trzymamy kciuki za Hunters Stęszew. Doskonale wiemy, jak trudna jest rola beniaminka. Pierwsze koty za płoty.
Czwarty mecz to starcie Pikenrola z kolejną, nową/starą drużyną-Basket Kłecko ( dawniej Fiftyfifty). Mistrzowie wzmocnili się trzema zawodnikami. Mateusz Bartkowiak, Mateusz Musiałowicz oraz Tomasz Olech skutecznie odciążyli dotychczasowych liderów zespołu. Z kolei po drugiej stronie boiska pojawił się Hubert Piątek, z którym Basket wiąże spore nadzieje oraz Tomasz Dyja, były zawodnik Pyry Poznań. Już od pierwszego gwizdka mistrzowie pokazywali swoją klasę. Skuteczna, ułożona oraz cierpliwa gra dawała wymierne efekty. Przewaga „Pika” rosła. Świetne zawody rozegrał Zakari Iliya zdobywając 35pkt. (7/12 za dwa, 7/10 za trzy!). Marcin Małecki dołożył 12 oczek, a Michał Klonowski 16 cennych punktów oraz 8 desek. Łącznie „Pik” zebrał aż 41 piłek przy tylko 26 Basketu Kłecko. Wśród Kłecczan swoje zrobił Piotr Malęgowski osiągając 16pkt. i 8 zbiórek. Dobrze zagrał również weteran- Waldemar Gołochowicz notując na koncie drużyny 8pkt. Słabo zaprezentował się Hubert Piątek, jednak brać pod uwagę należy to, iż jest on po bardzo ciężkiej kontuzji i minie trochę czasu, zanim zobaczymy go w swojej normalnej, czyli bardzo wysokiej formie. Ostatecznie Basket Kłecko poległo w stosunku 46:82.
Ostatni mecz kolejki to starcie ulubieńców ligi- Cystersów z kolejnymi debiutantami- Bykami z Ameryki, a tak naprawdę z Poznania J.Przez 3 kwarty żadna z drużyn nie potrafiła przejąć inicjatywy. Na parkiecie toczyła się walka o każdą piłkę. Przewaga drużyny z Wągrowca uwidoczniła się dopiero w czwartej kwarcie wygranej przez nich 21:10. Do zwycięstwa poprowadził Cystersów Paweł Lewtak zdobywając 23pkt. i 8 zb. Jest to świetny wynik, jak na debiut tego zawodnika. Z dobrej strony pokazał się także Dawid Piechocki (12pkt., 8zb.). Pod deską skuteczny był Wiesław Szaferski (9pkt.,10zb.). Wśród drużyny Byków z debiutancką tremą poradził sobie tylko Paweł Kiewra zdobywając 16 punktów i 6 zbiórek. Mamy nadzieję, że przegrana zmotywuje amerykańską drużynę i podziała jak czerwona płachta na byka J. Mecz zakończył się wynikiem 62:36.
Wyniki pierwszej kolejki:
Byki z Ameryki vs. Cystersi 36:62
Basket Kłecko vs. Pikenrol 46:82
Hunters vs. Primasorti.pl 39:73
Mushrooms Basket vs. Foto Intro 42:88
UKS Lider vs. Basket Września 57:64
Już teraz wszystkich serdecznie zapraszamy na drugą kolejkę Gnieźnieńskiej Amatorskiej Ligi Koszykówki, która odbędzie się 24 listopada w Collegium Europejskim. Startujemy o 10:00! EMOCJE GWARANTOWANE!
Plan rozgrywek wygląda następująco:
Basket Września vs. Primasorti.pl 24 listopad 2013,niedziela 10:00
Hunters vs. Pikenrol 24 listopad 2013,niedziela 11:30
Byki z Ameryki vs. Foto Intro 24 listopad 2013,niedziela 13:00
Basket Kłecko vs. Hakunamatata 24 listopad 2013,niedziela 14:30
UKS Lider vs. Cystersi 24 listopad 2013,niedziela 16:00
Pozdrawiamy, Zespół GALK!
Organizator GALK
Tomasz Kostencki + foto
