Piłkarki ręczne MKS-u PR URBIS po zwycięstwie Kwidzynie tym razem zmierzą się u siebie z SMS ZPRP I Płock. Co można powiedzieć o potencjale tej drużyny i czy jest to zespół silniejszy od SMS ZPRP II Płock z którym przegraliście w tym sezonie?
-Jest to pierwsza drużyna Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Płocku. Dziewczęta, które są regularnie powoływane do kadr narodowych. Ich potencjał jest naprawdę duży. Grają szybko, kombinacyjnie z bardzo dobrym rzutem z drugiej linii. Zawodniczki często występują i w pierwszej i w drugiej drużynie. Mieliśmy tego przykład w Gnieźnie, gdzie druga drużyna była zasilana przez trzy mocne filary pierwszego zespołu. Na pewno pierwsza drużyna jest silniejsza.
Które zawodniczki stanowią o sile drużyny z Płocka?
-Na pewno bardzo silnym punktem są w tej drużynie bramkarki, ale i reszta zawodniczek z pola naprawdę potrafi wiele. Można w tym miejscu wyróżnić Paulinę Kopańską ale i chociażby te trzy zawodniczki, które zagrały przeciwko nam w drugim zespole: Świerżewska, Pankowska i Jureńczyk.
Jak będziecie się przygotowywać do najbliższego meczu? Ile treningów drużyna odbędzie przed spotkaniem z SMS ZPRP I Płock?
-Jak już odpowiadałem na to pytanie we wcześniejszych wywiadach przygotowujemy się normalnie jak do każdego meczu. Nie wyróżniamy specjalnie przeciwników.
Czy na mecz z SMS ZPRP I Płock będzie Pan miał do dyspozycji wszystkie zawodniczki, które wystąpiły w meczu z MTS Kwidzyn? Czy któraś z młodych szczypiornistek dostanie swoją szansę-zwłaszcza, że to już końcówka sezonu?
-Zagrają te same dziewczyny, które wystąpiły w ostatnim spotkaniu. Nie wystąpią na pewno te trzy młode zawodniczki z drugiego zespołu. W tym czasie (30.04-2.05) będą walczyły w Szczecinie pod czujnym okiem kolegi Roberta Popka w 1/16 Mistrzostw Polski Juniorek Młodszych o awans do następnego etapu. Zobaczymy za to inną młodą zawodniczkę (juniorkę) z tejże drugiej drużyny.
Dziękuję za rozmowę.
Dziękuję również.
Liczba komentarzy : 0