Gnieźnieńskie szczypiornistki w osłabieniu przeciwko faworytom

2020-02-26

Z drugim trenerem MKS-u PR URBIS Gniezno, Romanem Solarkiem na temat najbliższych meczów ligowych z Koroną Handball Kielce i SPR Olkusz, sytuacji kadrowej, gnieźnieńskich kibiców oraz celów drużyny rozmawia Łukasz Gądek

W najbliższą sobotę, 29 lutego piłkarki ręczne MKS-u PR URBIS Gniezno czeka mecz z silną drużyną Korony Handball Kielce. Co można powiedzieć o tym zespole i na które zawodniczki gnieźnianki powinny szczególnie uważać?

-Jest to zeszłoroczny superligowiec i pokazali już na gnieźnieńskim parkiecie, co potrafią. Ich największym  atutem jest bardzo szybka gra. Liderkami kieleckiego zespołu są najskuteczniejsze Magda Więckowska i Honorata Syncerz, ale posiadają w swoim składzie jeszcze kilka groźnych zawodniczek.

Jak wygląda sytuacja kadrowa gnieźnieńskiej drużyny przed meczem w Kielcach?

-Ten sezon dla nas to ciągła plaga urazów i kontuzji. W żadnym z spotkań obecnego sezonu nie wystąpiliśmy w optymalnym zestawieniu i już nie wystąpimy. Natalia Niedzielska po brutalnym faulu na niej w meczu z Jelenią Górą ma niestety problemy zdrowotne. Nie wiemy, kiedy będzie mogła grać. W najbliższych meczach na pewno zabraknie kontuzjowanej Martyny Matysek. Obecnie chora jest także Alicja Ślęzak. Moniki Łęgowskiej nie zobaczymy już na parkiecie do końca sezonu. Reszta dziewcząt jest zdrowa i intensywnie trenuje.

Po meczu w Kielcach, w marcu czeka Was kolejny, piekielnie ciężki mecz na własnym parkiecie z SPR Olkusz. Myśli Pan, że jest to faworyt do awansu? Co można powiedzieć o drużynie z Olkusza?

-Olkusz obecnie zajmuje trzecie miejsce w tabeli i ma tyle samo punktów co my, ale bez wątpienia jest to ciężki przeciwnik. Mają bardzo skuteczne zawodniczki: Natalia Kolonko, Paulina Marszałek i Paula Masiuda. Do tego dochodzi nieobliczalna bramkarka, która zatrzymała nas w meczu pierwszej rundy w Olkuszu. Mimo wszystko myślę, że faworytem do awansu jest właśnie Korona Handball Kielce, choć Żory deptają jej  po piętach.

Liczy Pan na rekord frekwencji w starciu z Olkuszem?

-Kibice nasi już nas przyzwyczaili do wysokiej frekwencji na naszych meczach. Jestem przekonany, że o ilości kibiców w hali wcale nie decyduje jakość przeciwnika, a chęć po prostu wspierania naszej gnieźnieńskiej drużyny. Jestem pewny, że i tym razem frekwencja będzie wysoka.

Jak by na dzień dzisiejszy wskazać tak obiektywnie faworyta do awansu to kto wg Pana ma największe szanse?

-Tak jak wcześniej wspomniałem, że głównego faworyta do wygrania ligi i jednocześnie awansu do Superligi upatruję Koronę Kielce choć nadal w grze o awans pozostaje MTS Żory. My nie składamy broni i także będziemy walczyć do końca sezonu o jak najwyższe miejsce w końcowej tabeli.

Dziękuję za rozmowę

Dziękuję również

 

 

 

Otwórz link: http://bs.gniezno.pl/kredyt-gotowkowy-ekologia/

 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,gnieznienskie-szczypiornistki-w-oslabieniu-przeciwko-faworytom.html