Przypomnijmy, że wcześniej potwierdzony został m.in. udział Brytyjczyka Taia Woffindena. Kibice już dzisiaj czekają na pojedynek tej dwójki zawodników, który powinien być ozdobą sobotniego turnieju. Na liście startowej znajdują się ponadto takie nazwiska jak Bjarne Pedersen, Linus Sundstroem, Vadim Tarasenko, Norbert Kościuch czy wychowankowie – bracia Jabłońscy, Oskar Fajfer, Kacper Gomólski i Adrian Gała. To tylko część ze znanych już 12 zawodników. Pozostała czwórka oraz dwójka rezerwowych przedstawiona będzie w najbliższych dniach. „Zapewniam, że to ciekawe nazwiska i fani będą zadowoleni. Są to zawodnicy i z Polski i z zagranicy” – przekonywał we wtorek rzecznik klubu Radosław Majewski.
Organizatorzy zapraszają do zakupu wejściówek - przedsprzedaż trwa na stronie
http://www.kupbilet.pl/backintown (bilet VIP 200 zł, trybuna 30 zł, normalny sektor AB 20 zł, sektor C 20 zł, ulgowy sektor C 15 zł, dziecięcy sektory ABC 5 zł). Przedsprzedaż stacjonarna prowadzona będzie najprawdopodobniej w piątek przed imprezą. „O jej szczegółach poinformujemy. Ceny wejściówek wtedy wzrosną, dlatego warto korzystać z przedsprzedaży internetowej. Oczywiście, będzie także możliwość nabycia biletów przed samym turniejem.” – zaprasza rzecznik klubu z Wrzesińskiej.
Początek turnieju Hil-Gaz "Back In Town, żużel wraca do Gniezna" o godzinie 18.00.
GTM Strat Gniezno/ foto Roaman Strugalski
Szykowana przez działaczy GTM Start Gniezno niespodzianka ujrzała światło dziennie. Na wtorkowej konferencji prasowej dyrektor klubu Piotr Mikołajczak poinformował o tym, że drugą gwiazdą turnieju Hil-Gaz "Back In Town, żużel wraca do Gniezna" będzie Amerykanin Greg Hancock. "Herbie" reprezentował czerwono-czarne barwy w latach 1996-1997. To trzykrotny Mistrz Świata - tytuły zdobywał w sezonach 1997, 2011 i 2014, obecnie jeden z najbardziej doświadczonych żużlowców globu.